Wyzwanie z TikToka, które złamie najzdolniejszych. Czy uda ci się tak obrać jajko?

Na śniadanie na miękko, na twardo czy może w postaci jajecznicy? Bez znaczenia, jaką formę wybierzecie, to nowe wyzwanie z TikToka sprawi, że obieranie jajka nigdy już nie będzie takie samo.

Może obieranie go na twardo nie zawsze jest przyjemne, ale zapewniam, że gdy spróbujecie najnowsze wyzwania TikToka, które polega na obieraniu surowego jajka, to zatęsknicie za tymi na twardo. Wiem, co mówię, bo sama podjęłam tę jajeczną rękawicę i spróbowałam swoich sił w tym challenge'u.

Tak, wiem, brzmi to dość absurdalnie, ale liczne filmiki na TikToku dowodzą, że obranie jajka w ten sposób jest serio możliwe. Żeby tego dokonać, potrzebujecie przede wszystkim cierpliwości i czasu. Jeśli myślicie, że jesteście w stanie zrobić to za pierwszym razem i to w 10 minut, to bardzo się mylicie.

Obieranie w zasadzie polega na oddzielaniu skorupki jajka od cienkiej błony, tylko problem polega na tym, że nie da się tego zrobić palcami. Użytkownicy dzielą się więc w filmikach swoimi alternatywnymi metodami.

Wśród przyjaznych obieraniu narzędzi znajdziecie m.in. wykałaczkę, pęsetę, czy narzędzia do odpychania skórek u paznokci. Jeśli robicie sobie w domu hybrydę, to wyzwanie powinno być dla was łatwiejsze, bo to dość dobry i precyzyjny sprzęt.

Głównie dla relaksu. Niektórzy porównują to trochę do ASMR i twierdzą, że takie obieranie jajka jest po prostu dziwnie satysfakcjonujące i zabawne. Pozwala się też trochę odstresować.

Sama postanowiłam więc spróbować tego wyzwania z TikToka, używając do obierania jajka pęsety oraz wykałaczki i… oczywiście mi nie wyszło. Po jakichś 5 minutach zamiast satysfakcji odczuwałam tylko irytację na rozlane białko i resztki skorupki, które znalazły się w napoczętym jajku, więc po prostu się poddałam.

Jajko ostatecznie wylądowało na patelni z pesto (bardzo polecam, to moje nowe odkrycie) i mogę wam zagwarantować, że w takiej formie dostarczy wam na pewno więcej przyjemności.

Źródło: Nypost