Wegańskie jajka, które podbiły... i podzieliły TikToka. "Po co to?!"
Jak zrobić jajko bez jajka? Wydaje się, że vEGGs ma na to dobrą odpowiedź. Na rynku pojawił się nowy produkt, który zainteresuje nie tylko wegan i wegetarian, ale wszystkich, których ciekawią kulinarne nowości.
Jajka bez jajka. Brzmi to trochę jak mięso bez mięsa, ale wegański świat produktów spożywczych przyzwyczaił nas już do tego, że to, co pozornie dziwne, może naprawdę dobrze smakować. Dowodem mogą być chociażby wegańskie kabanosy, które recenzowaliśmy jakiś czas temu.
Podobne
- Wegański miód wchodzi na rynek. Tylko właściwie po co?
- Francja zakazuje wegańskich burgerów i kiełbasek. Prawo obejmie całą Unię Europejską?
- Klops z mamuta na talerzu. Nie zdobędzie gwiazdki Michelin
- Kiełbaska sojowa może być nazywana kiełbasą! Przełomowy wyrok w sprawie nazywania wege produktów
- Burger z pleśni? Naukowcy są na tropie rewolucyjnego rozwiązania
I gdy wydaje się, że nic już nas nie zaskoczy, na rynku pojawia się nowy produkt – vEGGs od Cultured Foods, czyli wegański odpowiednik jajek, który znajdziecie w dyskontach. Pozornie wszystko się zgadza – opakowanie jest w końcu takie samo, w sklepie pewnie łatwo można by się było pomylić. Jednak w środku zamiast żółtka i białka znajdziemy… proszek.
Wegańskie jajka - z czego są zrobione?
Pojawiły się też już pierwsze kontrowersje. TikTokowy post o wegańskim zamienniku w 12 godzin od publikacji zebrał ponad 150 tys. wyświetleń i 16 tys. polubień. Temat zatem ewidentnie nas jakoś porusza. Oczywiście najwięcej pytań brzmiało: "po co". No właśnie, po co? Odpowiedź znajdziemy na stronie Cultured Foods:
Wiemy już też, że większość z nas chce zakazu hodowli klatkowej zwierząt, może więc jajka od vEEGs są dobrym rozwiązaniem? Jeśli chcielibyście spróbować, ale trochę przestraszyliście się tego, że wegejajka to proszek, to spieszymy z wyjaśnieniami, że skład produktu jest naprawdę w porządku i nie zawiera chemicznych dodatków czy zbędnych składników.
Wege jajka zrobione są z różnego rodzaju mąk i błonników, aby po przygotowaniu miały kleistą konsystencję podobną do rozbełtanego jajka. Zapach nadaje im dodatek soli Kala Namak, znanego wśród wegan składnika dodawanego m.in. do tofucznicy, a kolor zapewnia karoten. Jeśli chcielibyście dowiedzieć się czegoś więcej, to zerknijcie tutaj.
Jajka od vEGGs - ile to kosztuje?
Dobra, a ile kosztuje ta przyjemność? Jedno opakowanie zawiera 20 sugerowanych porcji (20 "wegejajek") i kosztuje około 15 zł, czyli wychodzi nawet taniej niż normalne jajka, a do tego produkt może zdecydowanie dłużej stać w lodówce. Jeśli chcielibyście spróbować vEGGs, to możecie je dostać w takich sieciach jak Carrefour, Auchan, Organic Farma Zdrowia oraz innych sklepach stacjonarnych i internetowych.
My w najbliższym czasie przetestujemy vEEGs i na pewno damy Wam znać, czy w ogóle warto po nie sięgać, ale jesteśmy też ciekawi, czy sami skusicie się na ten produkt? Jeszcze na koniec dodam, że to nie jest "kolejny wymysł tęskniących za mięsem wegan", tylko ciekawa propozycja, która może pomóc polepszyć życie zwierząt i naszej planety.
Także może warto rozważyć i spróbować tego zamiennika, zanim go skrytykujemy?
Popularne
- Chill Guy podbija internet. O co chodzi z wyluzowanym ziomkiem?
- Były Julii Żugaj szantażował jurorów "Tańca z gwiazdami"? Szalona teoria fanów
- Naruciak i Psycholoszka stracili pieska. "Nie wybaczę sobie nigdy"
- Kim są "slavic dolls"? Śmiertelnie niebezpieczny trend na TikToku
- Jelly Frucik zablokowany na TikToku. "Ryczę i jestem w rozsypce"
- Quebonafide ogłosił finałowy koncert? "Będzie tłusto"
- Podgrzej pizzę na PlayStation 5. Pizza Hut prezentuje nietypowy gadżet
- Genzie prezentuje: "100 DNI DO MATURY". Zapowiada się wielki hit?
- Sara James doświadczyła rasizmu? Jej wyznanie szokuje