Uchodźców do stołu chętniej zaproszą niewierzący. Zaskoczeni? Ja wcale
Miłość do bliźniego dla niektórych kończy się na granicy.
Na granicy Polski i Białorusi trwa kryzys. Migranci koczują w zimnych lasach, czekając na jakąkolwiek pomoc z naszej strony. Wielu przez tę sytuację zadaje sobie pytanie o to, czy w te święta w ogóle możemy mówić o jakiejkolwiek radości.
- Bielenia krzyczy i nikogo nie obchodzą jego sutki. Zaskoczeni? Ja nie
- Smartfony ZŁE, Kościół OFIARĄ. Abp Jędraszewski wie, czemu młodzi odchodzą od wiary
- Zamiast śmiać się z Franka Sterczewskiego spójrzcie na siebie
- W końcu dobre wieści! Airbnb pomoże Afgańczykom, a my możemy się tylko uczyć
- IKEA pomoże uchodźcom, ale nie wszystkim się to podoba. Uważają, że to dyskryminacja
Kryzys humanitarny sprawia bowiem, że zaczynamy kwestionować nasze postawy i, używając górnolotnych słów, nasze człowieczeństwo. Sondaż IBRIS przeprowadzony dla "Rzeczpospolitej" sprawdził, kto z nas chętniej przyjąłby w swoim domu uchodźców.
Niewierzący bardziej miłosierni niż wierzący
Z jednej strony wyniki powinny was zaskoczyć. Okazało się bowiem, że osoby niewierzące i niepraktykujące chętniej przyjęłyby taką osobę na święta - to aż 70%. Dla porównania tylko 45% osób wierzących i praktykujących zdobyłoby się na taki sam gest.
Osób wierzących i niepraktykujących, które do swojego stołu zaprosiłyby uchodźcę, było 52%. Ogólnie, bez tego podziału, większość z nas zaprosiłaby jednak do wigilijnego stołu migranta z granicy – 56,6%.
Byłem przybyszem a nie przyjęliście mnie
Takie wyniki sondażu powinny nas zaskakiwać, chociażby dlatego, że to przecież osoby wierzące powinny wykazywać się jakąś większą miłością do bliźniego. Przesadzam? To przecież przekazują nam teksty religijne.
Czwarty uczynek miłosierdzia względem ciała brzmi tak: "Podróżnych w dom przyjąć". W Ewangelii Świętego Mateusza jest też taki fragment, który w tym kontekście też warto przywołać:
"Bo byłem głodny, a daliście Mi jeść; byłem spragniony, a daliście Mi pić; byłem przybyszem, a przyjęliście Mnie; byłem nagi, a przyodzialiście Mnie; byłem chory, a odwiedziliście Mnie; byłem w więzieniu, a przyszliście do Mnie".[…] "Zaprawdę, powiadam wam: Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili".
Jak już wiemy od jakiegoś czasu, miłość do bliźniego dla niektórych kończy się w chwili, w której dziecko przychodzi na świat. Kończy się, gdy ktoś ma inną narodowość, inny odcień skóry niż my. Kończy się za napisem "Polska".
Gdybyście chcieli/chciały, możecie wesprzeć osoby na granicy np. przez Fundację Ocalenie i co więcej, żeby to zrobić nie musicie w nic wierzyć. Możecie po prostu "Kochać bliźniego swego jak siebie samego".
- 10 dni płatnego urlopu. Benefit dla osób transpłciowych i niebinarnych
- Queen of the Black pomaga Ukrainie? Nie, to tylko lans ze starym zdjęciem xD
- Przecena Yeezy 350 z 1000zł do 139 zł? Nie, to House i ich "sneakersy z siateczki" 🤢
- Szkoły będą kierować uczniów do karnego sprzątania placówek? Projekt ustawy może sporo namieszać
- Eurowizja 2022: Ruskie onuce szkalują Idę Nowakowską. "Wykonała nazistowski salut"
- Fame MMA 14: Laluna tłumaczy się z porażki: "Nie byłam w stanie zadać ciosu Wiki, bo miała taktykę uciekania"
- Roksa powróciła jako Roksa.sx. A co z Odlotami?
- Rosjanie podrabiają już Coca-Colę, Fantę i Sprite. Oto CoolCola, Fancy (xD) i Street
- Netflix: kody, które przeniosą Cię do UKRYTYCH I NAJDZIWNIEJSZYCH kategorii
- Policja ostrzega przed Huggy Wuggy. To POTWÓR, który straszy dzieci na TikToku
- Ciężarny transpłciowy mężczyzna w kampanii Calvin Klein. "Hejterów blokujemy"
- Mężczyzna z penisem przyszytym do ramienia w końcu może odetchnąć. Jego członek powrócił na miejsce
- Gwiazda programu Netfliksa spotyka się z niebinarne piosenkarko i chce być "pomostem zrozumienia"