Twitter nie będzie już darmowy? Elon Musk rozważa wprowadzanie opłat

Elon Musk kupił Twittera. Tak, to wiedzą już chyba wszyscy. Wraz z nowym właścicielem przychodzą też oczywiście zmiany. Gdzieniegdzie pojawiają się np. już pierwsze wycieki dotyczące możliwości edytowania postów.

Oczywiście wciąż głośno mówi się o "wolności słowa" i przywracaniu na Twittera zbanowanych osób. Czy to wszystko będą jednak zmiany na lepsze? Cóż, okazuje się, że niektórzy najprawdopodobniej będą musieli za nie zapłacić…

O tym, co zmieni się w Twitterze po przejęciu platformy przez Elona Muska, pisał już Kuba, więc jeśli chcecie wiedzieć więcej, to zapraszam Was do jego tekstu. Czas jednak dodać do tej listy pewną dość zaskakującą nowość.

Elon Musk podzielił się swoim nowym pomysłem na Twittera. Wrzucił post, w którym sugeruje, że jedną ze zmian, którą wprowadzi, będzie… opłata za konto na Twitterze. Sami użytkownicy platformy pod jego postem są dość zdezorientowani i nie do końca wiedzą, o co chodzi właścicielowi Tesli.

Spokojnie, sugestia Elona dotyczy tylko korporacyjnych i rządowych platform, więc zwyczajnym użytkownikom nic nie powinno grozić. Koszty jednak i tak miałyby być niewielkie.

Wiemy już, że od czasu przejęcia Twittera nasz wielki biznesmen ma naprawdę wiele pomysłów. Ciężko stwierdzić, czy opłaty które teraz proponuje, naprawdę ujrzą kiedyś światło dzienne, czy może tak jak w przypadku Coca-Coli Elon po prostu sobie z nas żartuje.

Cóż, dowiemy się tego pewnie w najbliższym czasie. Jedno jest pewne - era Muska na Twitterze to era zmian. Czy będą to dobre i korzystne dla nas zmiany, wkrótce się pewnie okaże…