Tornado zmiotło magazyn. Wyznawcy teorii spiskowych świętują

Tornado przeszło przez amerykański stan Karolina Północna w środę 19 lipca. Na drodze żywiołu stanęła fabryka leków koncernu Pfizer w Rocky Mount. Zakład ma strategiczne znaczenie, bo wytwarza niemal 30 proc. wszystkich leków podawanych dożylnie w amerykańskich szpitalach.

Zakład został uszkodzony. Na nagraniach z lotu ptaka widać zawalone ściany, pogięty dach i gruz rozrzucony na parkingu. Pfizer szacuje straty. Amerykańskie media podały, że najbardziej ucierpiał magazyn. Tornado zniszczyło ponad 50 tys. palet z preparatami medycznymi. Na szczęście nikt poważnie nie ucierpiał.

Wyznawcy teorii spiskowych wierzą, że klęska żywiołowa nie była dziełem przypadku. Wśród komentarzy na temat sprawy można znaleźć takie opinie, że tornado zostało zesłane przez Boga jako kara.

Pfizer jest jednym z producentów szczepionek przeciw COVID-19. W kręgach wyznawców teorii spiskowych panuje przekonanie, że koncern w jakiś sposób tak stworzył szczepionki, aby wywoływały niekontrolowane drgawki i spazmy. Wokół tematu powstał nawet trend na TikToku. Antyszczepionkowy obłęd wspomógł szef Twittera Elon Musk.

Za boską interwencją opowiedział się Ron Watkins. Mężczyzna jest jednym z inicjatorów ruchu QAnon, którego wyznawcy są odpowiedzialni za atak na Kapitol w styczniu 2021 r.

Watkins udostępnił news o tornadzie na Twitterze, dodając do niego komentarz, że wydarzenie przypomina pewną scenę z Księgi Rodzaju. Mężczyzna odwołał się do zniszczenia Sodomy i Gomory i przez Boga.

Nadnaturalne siły nie były jednak w formie. Zakład Pfizera w Rocky Mountain ani nie produkuje, ani nie przechowuje szczepionek.