Tiktoker AdamToB lubi się malować. Internautki: "Dla faceta broda, nie make-up"

To, co kiedyś było nie do pomyślenia, teraz staje się normalne Ludzie stają się coraz to bardziej otwarci na łamanie schematów, łączenia konwencji. Makijaż u mężczyzny? Niby nie szokuje, zwłaszcza, gdy mówimy o artystach. A co by się stało, gdyby okazało się, że wasz kolega - zwykły facet z ławki czy z pracy maluje się codziennie?

Tiktoker AdamToB na TikToku zebrał już ponad 400 tys. obserwujących i 9,2 mln polubień jego filmów. Niedawno zamieścił nagranie o tym, jak ludzie reagują na męski makijaż. Bo tak, Adam - szok - maluje się i nie jest kobietą.

Na nagraniu, które staje się coraz popularniejsze, tiktoker mówi o tym, że teraz ludzie w np. szkole, do której uczęszcza, przyzwyczaili się do jego makijażu. Mowa nie tylko o kolegach z klasy, ale i nauczycielach.

Większy problem stanowią ci, którzy go nie znają. Np. przechodnie na ulicy:

- Na mieście ludzie potrafią mnie wyzywać, nawet mnie straszyć rękoma, wymachiwać mi. Swego czasu też dostałam bardzo dużo wiadomości typu, "że mnie zaje*ią maczetami na mieście, że mnie potną" i tak dalej. [...] Byłem kiedyś w kawiarni u mojego znajomego, fakt faktem byłem tam sam z nim. No i wiadomo, rozmawiamy sobie, ja siedziałem tutaj przy takiej szybie. Szła banda osób, jeden się wydarł, że "to jest ten z tiktoka" i wiecie, ja na początku "ha, rozpoznali mnie jest super", ale po chwili zaczęli nawalać w szybę. Lokal był zamknięty. Zaczęli walić w szyby, szarpać za klamkę i chcieli wejść. Zaczęli się drzeć "jaki pe*ał" i tak dalej - zaczęli mnie wyzywać od najgorszych - opowiedział.

Facebookowy profil "Popularne" zamieścił tiktoka AdamToB na swoim profilu. Wystawił go na inny target odbiorców filmiki niż ten, dla których tworzy chłopak. Użytkownicy Facebooku okazali się o wiele mniej tolerancyjni, aniżeli jego baza fanów na TikToku.

Skończyło się na przyrównywaniu malowania się do… uprawiania seksu w miejscu publicznym czy życzeniu kobiet do "wysyłania do woja" takich osób jak AdamToB.

Jeżeli chcecie przeczytać wszystkie wyszczególnione komentarze, to proszę, przygotujcie się na zalew tzw. boomerstwa:

"Facet powinien mieć zarost, a nie makijaż. Mamy wolność, niech robi co chce" - czyli jedna internautka niby zezwala, ale krytykuje.

"Jak to śpiewała śp. Pani Danuta Rinn gdzie ci mężczyźni prawdziwi tacy orły sokoły herosi. Oj przydałaby się ta obowiązkowa służba wojskowa, oj przydała - zrobiłaby z facetów prawdziwych mężczyzn, bo coraz mniej jest tych prawdziwych mężczyzn coraz więcej mężczyzn chce się ukobiecać świat schodzi na psy" - ogłasza inna kobieta.

"Świat schodzi na psy. Żeby chłopak robił makijaż i do tego się tym chwalił w internecie. Podejrzewam że młotka nie utrzyma w ręce i o wbiciu gwoździa to już na pewno, bo paznokcie złamie" - przekazuje internauta.

"A może tak wiedzą, inteligencją, obyciem i tzw. kindersztubą się zacząć wyróżniać?" - zaznaczyła formy wyróżniania się inna.

"To jest wina, w jakich czasach żyjemy, gdyby świat był normalny to by chłopak nie musiałby się malować"

"Przychlast …"

"służbo wojskowa....WRÓĆ !!!!!!!!!!!"

"Jedyny słuszny makijaż dla prawdziwego mężczyzny to kamuflaż na wypadek wojny i tego się naucz młody!!!!!"

"A ja myślę że w dupie się tobie przewraca. Są dwie opcje, by cię uzdrowić: wojsko albo więzienie"

"A ty się dziwisz??? Ty się maluj jak ci to sprawia przyjemność, ale się z tym za bardzo obnosisz. Możesz jak dla mnie wyglądać jak Joker, ale nie zdziw się, jak któregoś dnia obudzisz się w szpitalu i gwarantuję ci , że oczy będziesz miał pomalowane naturalnymi kolorami, czyli fiolet, granat itd."

Tej wypowiedzi nie ogarniam za bardzo:

"W domu niech robi co chce, ale miejsce publiczne wymaga pewnego dostosowania się chłopak powinien wyglądać jak chłopak a dziewczyna jak dziewczyna, a nie żeby nie można było odróżnić kto jest kim, gdyby każdy tak podchodził to tego że ,,tak się dobrze czuje czy jest mi wygodnie,, itp. chłopak narzeka na kraj, czyli Polskę swoją ojczyznę, czyli rodaków on chce i nakłada makijaż musi liczyć się z tym że komuś może się to nie spodobać, gdyby każdy wychodził z założeniem że ja tak chce to inni chodziliby nago ktoś uprawiałby sex w miejscu publicznym, bo tak chce i co komu to tego a jeszcze inni wymyślaliby jeszcze coś innego są pewne granice, których nie powinno się przekraczać sam makijaż ??nie robi komuś krzywdy, ale w przyszłości, gdyby miał własną rodzinę i dziecko czy tym właśnie mógłby skrzywdzić właśnie dziecko? Pewnie tak, ponieważ ktoś inny mógłby mu dokuczać"

I mój ulubiony komentarz:

"A ja nie rozumiem... skoro tacy wszyscy jesteście tolerancyjni i uważacie za normalne, że mężczyźni robią sobie makijaż, no i przecież nikogo tym nie krzywdzą... to dlaczego seks w miejscu publicznym traktowany jest jako zgorszenie publiczne i jest krytykowane? 🤔 Przecież tutaj tez nikt nikogo nie krzywdzi, a seks naprawdę jest czymś naturalnym... w przeciwieństwie do umalowanego mężczyzny…" - napisała jedna internautka.

Zaufajcie mi, to tylko mały wycinek z ponad 700 (!) komentarzy, które zostały zamieszczone pod jednym filmem na profilu "Popularne".

Może warto skupić się na sobie, zamiast marnować czas i wypisywać bzdurne komentarze na temat obcej osoby, która się maluje? Taka tam tylko propozycja. Czy Adam komukolwiek szkodzi? Czy wysadza samochody jak Friz? Czy niszczy mieszkania jak Natsu World? Czy daje zły przykład?

Nie, kompletnie nie. Pokazuje tylko, że można być sobą. Nikt nie powinien stać na drodze do samoekspresji, która nikomu nie szkodzi.

Po co porównywać seks w miejscu publicznym do noszenia makijażu? Czy to nosi jakiekolwiek znamiona podobieństwa? Czy tylko służy ośmieszeniu postaci Adama przez boomerki? Odpowiedzcie sobie sami.

Pomyślałem, że jest to najlepsza okazja do skontaktowania się z Adamem. Chciałem zapytać o jego zdanie na temat boomerskich komentarzy. Oto co przekazał tiktoker redakcji Vibez.pl:

"TikTok z mojego profilu został zamieszczony w celu poszerzenia tolerancji w Polsce, jak widać po komentarzach nic z tego. Nie przejmuje się negatywnymi komentarzami w moją stronę, ponieważ spotykam się z nimi na co dzień i dzięki nim buduje jeszcze większa pewność siebie. Ludzie obrażający mnie czy moją rodzinę ze względu na to, że się maluje, wykazali się swoim debilizmem i prostactwem. Napotkałem się także na komentarz mówiący o tym, że rodzice na pewno się mnie wstydzą, doradzam się ich o praktycznie każdą stylizację, którą zakładam, więc to raczej nie ma racji bytu. Jednak nic mnie nie zdziwiło tak mocno, jak porównanie makijażu faceta do publicznego seksu! Jak można być tak pustym, ludzie chyba nie wiedzą i nie widzą co piszą, brakuje mi słów, żeby opisać całą zaistniałą sytuację. Polska powinna się obudzić, bo jak na razie jest tylko wyśmiewana przez inne kraje!" - przekazał mi AdamToB.