Wstydziła się pierdzieć przy chłopaku - wylądowała w szpitalu. Czas na normalizację bąków
Brazylijska piosenkarka czuła się niekomfortowo z pierdzeniem przy swoim partnerze. Postanowiła więc tego nie robić, co nie skończyło się dla niej najlepiej…
Pewnie znaczna część z was wie, z czym wiąże się początek związku. Nie, nie mam na myśli tych pięknych trzech miodowych miesięcy, gdy wszystko wydaje się idealne i marzymy tylko o tym, by być blisko osoby, którą kochamy. Mówię o wstydzie.
Podobne
- Instagramerka BRONI Leksia "Laski chcą się wybić na dramie" #leksiuisoverparty
- Stworzyli zabawki erotyczne dla osób chorych na raka. Tak to się powinno robić!
- Mężczyzna z penisem przyszytym do ramienia w końcu może odetchnąć. Jego członek powrócił na miejsce
- Tiktoker AdamToB lubi się malować. Internautki: "Dla faceta broda, nie make-up"
- Różowe skrzyneczki trafiły do szkół w Rzeszowie. Co w nich jest?
Tak, tak, nie ma się co oszukiwać, na początku chyba wszyscy trochę wstydzimy się tego, że jesteśmy ludźmi i na przykład krępuje nas fakt, że nasze jelita pracują, a z naszych tyłków czasem wydobywają się pierdnięcia.
Wstydziła się pierdzieć, wylądowała w szpitalu
Jak widać, niektórych to skrępowanie doprowadza nawet do wizyty w szpitalu. Tego właśnie doświadczyła brazylijska piosenkarka Viviane de Queiroz Pereira. Jak podaje Newshub, kobieta podzieliła się swoim doświadczeniem na Instagramie.
Okazuje się, że dziewczyna wstydziła się pierdzieć przy swoim chłopaku, więc postanowiła, że po prostu nie będzie tego robiła. Na TikToku dowiedziała się też, że powinna zignorować "bóle", które pojawiły się przez wstrzymywanie bąków. O 5:30 brzuch bolał ją jednak tak bardzo, że skończyła w szpitalu.
Uwięziony gaz nie mógł swobodnie przemieszczać się przez jej jelita, co spowodowało ostry ból i dyskomfort w jamie brzusznej. Na szczęście wszystko dobrze się skończyło, piosenkarka dostała leki i zaapelowała, byśmy nie wstydziły się pierdzieć przy swoim facecie.
Normalizujmy bąki
Ta historia od razu przypomina mi jeden z odcinków "Seksu w Wielkim Mieście". Carrie w pewnym momencie przypadkowo pierdzi przy Mr. Bigu i oczywiście ogromnie to przeżywa, bo przecież "dziewczynom nie wypada".
Jak widać jednak na przykładzie brazylijskiej piosenkarki, to "nie wypada" może się czasem nie najlepiej skończyć. Jeśli więc myślicie, że kobietom serio "nie przystoi" pierdzieć, to zalecam otworzyć jakiś podręcznik od biologii.
Sex And The City - Carrie Farts In Front Of Big
Przekonacie się, że wszystkie osoby mają jelita, w którym gazy są naturalnie obecne. Dowiecie się też przy okazji, że każdy z nas musi się w jakiś sposób np. wypróżniać (tak, tak w końcu poza wstydem dotyczącym pierdzenia, istnieje też wstyd związany z robieniem dwójki, prawda?).
Jeśli jakiś chłopak rzuci was, bo zdarzyło się wam przy nim pierdnąć, to bez wątpienia nie był to typ dla was. Skończmy już z zawstydzaniem nas biologicznymi i naturalnymi zjawiskami, okej? Poza tym przypominam, że na sprzedawaniu swoich gazów można nieźle zarobić!
Źródło: NYPost, Newshub
Popularne
- To oni pozwali Sylwestra Wardęgę. Lista jest bardzo długa
- W 12 godziny spała z 1000 facetów. Onlyfansiara twierdzi, że pobiła rekord
- Dubajska czekolada trafiła do Żabki. Limitowana i ekstremalnie droga
- AI Iga Świątek wali szoty w reklamie pubu Mentzena. Będą pozwy?
- "Fazolandia" sprzedana. Koniec marzenia słynnego youtubera
- Jelly Frucik spał z Wojtkiem Golą? Żaden 20-stronnicowy dokument tego nie wymaże
- Dawid Podsiadło z AliExpress. Hubert jak Maciej Musiał - też posprząta mieszkanie
- Merch Drwala 2025 nadchodzi. Trzy daty, które lepiej zapamiętaj
- 19 stycznia krytyczną datą dla TikToka. MrBeast zabrał głos