"Thor: Love and Thunder": fani "odkryli" orientację Thora? Hint: ma być nieheteronormatywny

Zwiastuny filmów i serialów z kinowego uniwersum Marvela są jak zagadki, które sami musimy rozwiązać. Nierzadko korporacja stara się ukryć przed nami najciekawsze elementy, cyfrowo usuwając postaci czy zmieniając minimalnie bieg wydarzeń. A tutaj usuniemy jakąś postać, tutaj użyjemy kawałka z innej części filmu - wszystko po to, aby widowisko było w 100% świeże i interesujące.

A najlepsze w tym wszystkim są teorie, które powstają po zaledwie jednym zwiastunie. Coś w stylu, "czy tę i tęą scenę zobaczymy pod koniec?" lub "czy ten bohater jednak pojawi się w filmie?". Widzimy to przy zwiastunach nowego Doctor Strange’a - i będziemy widzieli to też przy czwartym Thorze.

W sumie, to część swoistego folkloru MCU. Bo ktoś tutaj chciałby ogarniać cokolwiek z tonącego statku pt. "DCEU"? Ktokolwiek? Dziękuję bardzo.

Jeszcze drobny wątek z takich dodatkowych teorii, o których tylko odrobinkę wspomniałem w poprzednim tekście. Fani są przekonani, że w tym ujęciu ma być pokazany Beta Ray Bill. Taka dość ważna postać, która dzierży wersję młota Thora:

W teorii, Bill (xD) pojawił się w Ragnaroku - ale tylko jako easter egg:

Okej. To pora teraz na największe pytanie od fanów:

Tak, ktoś zaczął zadawać sobie to pytanie po jednym trailerze. Wszystko przez jedną scenę. Ach, kochani fani MCU.

W połowie trailera Peter Quill mówi swojej załodze, by patrzyli w oczy ludziom, których kochają, a potem Thor błądzi wzrokiem po okolicy, próbując napotkać jego spojrzenie. "Nie w moje!" - mówi Quill. "Co? Zamyśliłem się" - odpowiada Thor, po czym odsuwa się od Star-Lorda.

M.in. Forbes stworzył teorię, że na podstawie ostatnich filmów reżysera nowego Thora, Taiki Waititiego, główna postać może być osobą LGBTQA+. Dorzucono jeszcze wątek, że w komiksach Peter jest biseksualny.

Problemów z taką teorią jest kilka. Peter ma swoją kanoniczną (?) miłość z MCU, Gamorę, z którą musi "przeżyć wszystko jeszcze raz" à la "Futurama" przez wydarzenia z "Infinity War" i "Endgame". A Thor? Kto wie.

Pierwsza postać nieheteronormatywna na szerokim ekranie pojawiła się dopiero w "Endgame". Po 22 filmach wreszcie pojawiła się pierwsza postać - i to poboczna, w którą wcielił się jeden z reżyserów.

Z "Ragnaroka" została wycięta scena, gdzie Valkiria - obecnie królowa Asgardu - potwierdza, że jest biseksualna.

Trochę ironizując, każdy w MCU teraz "wychodzi z szafy". Loki jest bi/panseksualny. Phastos z Eternalsów jest gejem. Ciocia May jest "w teorii" bi. Kolejne postacie mogą/ujawnić swoją orientację w najbliższym czasie. Są pogłoski, że Jane Foster w nowym Thorze też będzie biseksualna. Nie, żeby coś, ale Marvel magicznie zaczął wplatać takie wątki ostatnio - a w końcu MCU trwa od 2008 roku, już prawie 14 lat.

Trochę za późno, ale przynajmniej tyle. Ciekawe tylko, czy nowy Thor wyjdzie w Chinach. A może zostanie ocenzurowany tak jak ostatnie "Fantastyczne Bestie"?