Szpital wstrzymuje zabiegi in vitro. W tle wyrok sądu
Jeden z największych szpitali w stanie Alabama w USA zdecydował, że wstrzymuje poddawanie par zabiegom in vitro. Wszystko przez wyrok Sądu Najwyższego, który określił, czym są embriony. Lekarze boją się wykonywać znaną im procedurę.
W Stanach Zjednoczonych podobnie jak w Polsce, od wielu lat trwa emocjonująca oraz dzieląca społeczeństwo debata dotycząca aborcji i reprodukcji. Aktualny prezydent Joe Biden jest za tym, aby kobiety zawsze mogły o sobie decydować. Z tego względu popiera legalną aborcję do 12. tygodnia ciąży. Republikanie z Donaldem Trumpem na czele mówią jednogłośnie, że zabieg przerywania ciąży powinien być zakazany. Niektórzy z bardziej radykalnych polityków postulowali nawet, aby dziewczyny, które poddały się procedurze, odbywały karę więzienia.
Podobne
- Wiek to tylko liczba? Świeżo upieczona matka zadziwiła świat
- Gdzie kończy się prywatność dziecka? Lil Masti nie zna umiaru [OPINIA]
- Maja Staśko chce zostać mamą. Przykre, co piszą do niej ludzie
- Pierwsze takie dziecko w Europie. W ciąży nosiły je dwie kobiety
- Czy w ciąży można uprawiać seks? Ksiądz odpowiada Najjjce
Teraz w Stanach Zjednoczonych zrobiło się głośno również o procedurze in vitro. Wielu polityków z partii Republikańskiej uważa bowiem, że embriony znajdujące się w probówkach to żyjące i mające prawa dzieci. Do takich postulatów przychylił się Sąd Najwyższy Alabamy, ogłaszając, że zamrożone embriony to żyjące istoty. Dodatkowo w wyroku stwierdzono, że lekarz czy pielęgniarka może zostać pociągnięta do odpowiedzialności za ich przypadkowe zniszczenie.
Największy szpital w południowych stanach wstrzymuje zabiegi in vitro
Przypomnijmy, zabieg in vitro to laboratoryjna metoda zapłodnienia polegająca na połączeniu komórki jajowej i plemnika poza żeńskim układem rozrodczym. Zaliczana jest do technik rozrodu wspomaganego medycznie, a także określana jest jako metoda leczenia niepłodności. Co ważne, W USA blisko 100 proc. wspomaganych rozrodów dokonuje się przy użyciu zapłodnienia in vitro.
Największy szpital w południowym stanie USA wstrzymał swoje usługi zapłodnienia in vitro. Wszystko dlatego, że pracownicy placówki boją się, że mogą odpowiadać za swoje czyny karnie. Często podczas wykonywania zabiegu in vitro dochodzi do zniszczenia pewnych embrionów. Teraz oznaczałoby to praktycznie odebranie komuś życia, gdyż Sąd Najwyższy orzekł, że są to żyjące dzieci.
Jak informuje bbc.com, system opieki zdrowotnej University of Alabama w Birmingham poinformował, że wciąż będzie pobierał komórki jajowe z jajników kobiet. Stwierdzono jednak, że wyrok sądu wstrzymuje kolejny etap zabiegu in vitro, w którym komórki jajowe są zapładniane plemnikami przed wszczepieniem do macicy.
- Jesteśmy zasmuceni, że wpłynie to na starania naszych pacjentek o urodzenie dziecka poprzez zapłodnienie in vitro. Musimy jednak ocenić możliwość, że nasi pacjenci i nasi lekarze mogą zostać pociągnięci do odpowiedzialności karnej lub ponieść odszkodowania karne za przestrzeganie standardu opieki nad pacjentami - powiedział w oświadczeniu dla mediów stanowy dostawca usług medycznych.
Eksperci medyczni oraz lekarze podkreślają, że decyzja sądu nie jest odpowiednia. Uważają, że zwolni to proces leczenia niepłodności nie tylko w Alabamie, ale również w innych stanach, gdyż kolejne sądy mogą pójść w ślad tego z południa. Osoby o konserwatywnych poglądach z zadowoleniem przyjęły orzeczenie.
Dlaczego doszło do procesu?
Jak informuje bbc.com, do procesu, którego skutkiem jest ww. wyrok, doszło ze względu na sytuację, która miała miejsce w 2020 r. Okazuje się, że trzy pary czekające na zabieg in vitro utraciły swoje zarodki. Wszystko przez nieodpowiedzialne zachowanie jednego z pacjentów szpitala, który znalazł się w miejscu, gdzie embriony były przechowywane. Zaczął je oglądać, następnie upuścił i przypadkowo zniszczył.
Pary starały się pozwać Centrum Medycyny Rozrodu i Stowarzyszenie Mobilnych Szpitali na podstawie stanowej ustawy o zawinionej śmierci nieletniego. Prawo to obejmuje jedynie płody, a nie embriony pochodzące z zapłodnienia in vitro. Sąd niższej instancji orzekł, że embriony nie kwalifikują się jako osoba lub dziecko, a proces o śmierć zawinioną nie może być kontynuowany. Innego zdania był już Sąd Najwyższy.
Źródło: bbc.com
W temacie społeczeństwo
- Znaleźli ciała dwóch nastolatek. Uprawiały subway surfing
- Tampony z gąbki morskiej przejmują social media? Ginekolodzy biją na alarm
- Influencerzy wspierają program dla młodych. Pojawili się na gali podsumowującej "Godzinę dla MŁODYCH GŁÓW"
- Influencer zginął na oczach widzów. Tragiczny finał lotu Tang Feijiego
Popularne
- "POLSKA GUROM" - Przemek Kucyk zgłasza się na Eurowizję. To jego topka polskiej (pop)kultury
- Nudna reklama Friza i Wersow. Recenzja "Friz & Wersow. Miłość w czasach online"
- Nikita i Cameraboy rozstali się? Mocny statement krąży w sieci
- Wejdą nowe smaki Wojanków? Internet huczy od pogłosek
- Taylor Swift wydała POPrawny album. Dlaczego nie wrócę do "The Life of a Showgirl"? [RECENZJA]
- Bagi na liście Forbes 30 under 30. Znalazł się tam szybciej od Friza
- Taylor Swift zdissowała Charli XCX. Nazwała ją warczącą chihuahuą
- Dawid Podsiadło zagra sekretny koncert dla wybrańców. Trzeba było zbierać tipy...
- Fotograf oskarżył Jeleniewską o kradzież zdjęcia. "To jest po prostu patologia"