Szalony Reporter WYTATUOWAŁ sobie "JE*AĆ PUTINA" na…
Kojarzycie postać Szalonego Reportera z TikToka czy YouTube? Pochwalił się swoim nowym pomysłem, którym chce wyrazić sprzeciw wobec Władimira Putina. Znaczy, po prostu zrobił sobie tatuaż "f**k Putin".
Za naszą wschodnią granicą trwa wojna. Rosja zaatakowała Ukrainę i od trzech tygodni prowadzi tam działania zbrojne. Wielkie korporacje podzieliły się na dwa obozy: jedni wycofują swoje biznesy z Rosji na znak protestu (i w obawie przed czarnym PR-em), a drudzy... Leroy Merlin, Auchan czy Decathlon nadal w Rosji działają, a niekiedy nawet zapowiadają poszerzenie swojej oferty.
Podobne
- Ukraińska tiktokerka żartuje z darów. Polacy już w szale: "Powinnaś się wstydzić!"
- Filip Zabielski znów nagrał politycznego tiktoka. Uderza w Niemcy
- Szalony Reporter bezmyślnie sieje panikę. "Jesteśmy w stanie wojny z Rosją"
- Filip Zabielski wychwala PiS na TikToku. Atakuje Donalda Tuska
- Prezenty w paczkomatach dla kurierów. Bożonarodzeniowy trend na TikToku
Ludzie spoza świata "wielkich biznesów" też starają się pomagać, jak tylko potrafią. Niektórzy remontują mieszkania przeznaczone dla uchodźców, inni pracują jako wolontariusze np. przy wydawaniu posiłków. Są protesty, są pikiety - takie jak ta, na której była ostatnio Maja Staśko. "Gdyby Putin był feministą…" i tak dalej.
Można też pomagać/protestować tak jak pewien popularny twórca.
Co tu więcej dodawać? Podczas pobytu w Tajlandii, w ramach gestu odpowiedzenia na wojnę i skierowania nienawiści w kierunku Władimira Putina, Szalony Reporter wytatuował sobie na środkowym palcu słowa "f**k Putin":
Komentarze fanów?
Fani podzielili się minimalnie. Jedni chwalą za pomysł, a drudzy zastanawiają się, czy posiadanie permanentnie wytatuowanego nazwiska dyktatora ma sens.
No i te mniej pozytywne komentarze:
Znaczy: jego ciało, jego decyzje
Ludzie robią o wiele, wiele gorsze tatuaże w innych miejscach. Słyszeliście o tatuażu na penisie? Szalony Reporter jest dorosłą osobą, która podejmuje - przynajmniej w teorii - przemyślane decyzje.
Czy tatuaż "f**k putin" jest trochę bezsensowny? Tak tyci. Zacznijmy od tego, że nierzadko ludzie będą widzieć, że Reporter ma wytatuowane tylko nazwisko dyktatora. To z kolei wygląda, jakby go wspierał. A po jakimś czasie, gdy Władimir przestanie rządzić Rosją - dobrowolnie lub nie - to taka pamiątka będzie jedynie przypomnieniem o wojnie, która działa się obok nas.
Z innej jeszcze strony każdy tatuaż można zakryć innym. Może potem wjedzie tam coś kompletnie innego? Kto wie. Szalony Reporter jest dorosły i może robić, co chce.
Chociaż nadal uważam, że to tatuaż w głupim miejscu.
W temacie trendy
- Za 1,4 tys. zł nauczy cię jak zjeść lunch. Etykieta dla biur po pandemii
- Tworzysz treści w serwisie "dla fanów"? Skarbówka dostanie twoje dane
- "Girl Dinner" - trend na TikToku, który zdobył ogromną popularność. Czy jest dobry dla naszego zdrowia?
- Polska jest thermomixowym liderem. Skąd taka popularność drogiego sprzętu?
Popularne
- "Koszmarna lalka" z Polski podbija TikToka. Ma tylko 17 lat
- Oskar Szafarowicz wspiera Zbigniewa Ziobro. Internauci bezlitośni
- "MUALA". Książulo wygrał w sądzie z samorządowcem
- Zwolniona ze szkoły za rapowanie. Dzieci wspierają nauczycielkę
- Koń trojański Lidla w Biedronce. Spór trwa w najlepsze?
- Problemy Barbary Nowak. Prokuratura depcze jej po piętach
- Oskar Szafarowicz o Donaldzie Tusku. "Nasze Słońce Narodu"
- Poważne problemy Najjjki. Katoinfluencerka przegrała proces
- "Siedem segmentów" Szafarowicza. Co proponuje kandydat PiS?