Absurdy Przemysława Czarnka "Seks dla przyjemności to upadek wartości"

"Seks dla przyjemności to upadek wartości". Najbardziej absurdalne cytaty Przemysława Czarnka z ostatnich dni [PLEBISTYT]

Źródło zdjęć: © Canva, Kolaż: Vibez, YouTube
Oliwier NytkoOliwier Nytko,26.08.2022 15:30

Za mądrościami Przemysława Czarnka, ministra edukacji, trudno nadążyć. Oto nasze subiektywne zestawienie najbardziej absurdalnych wypowiedzi szefa MEiN-u tylko z mijającego tygodnia. Zgłaszajcie swoje!

Przemysław Czarnek, minister edukacji i nauki, słynie z kontrowersyjnych pomysłów na reformę polskiej szkoły oraz z specyficznych poglądów. O tym, co ciekawego powiedział publicznie Czarnek, można by napisać książkę. Ograniczymy się więc tylko do tego tygodnia, czyli 22 do 26 sierpnia.

Przymajcie się mocno, bo wchodzimy w kolejny wymiar boomeriady:

Miejsce I. "Seks dla przyjemności to upadek wartości"

W skrócie, według Czarnka, seks dla przyjemności to upadek wartości.

- [Roszkowski w HiT-cie] napisał o rzeczach niezwykle ważnych - czyli o zmianach obyczajowych i kulturowych, które tak naprawdę stanowią kres naszej cywilizacji - łacińskiej i chrześcijańskiej. Bo faktycznie, jeżeli seks traktuje się wyłącznie jako przyjemność i mówi się o jakimś prawie do posiadania dzieci, również przez grupy, które nie są związkami małżeńskimi, nie stanowią rodziny nawet nieformalnej, to już mamy do czynienia z upadkiem wartości, na podstawie których funkcjonowaliśmy przez wieki - powiedział Przemysław Czarnek w rozmowie z PAP-em.

Miejsce II. Czarnek nie kryje, że prof. Wojciech Roszkowski przekazuje swoje opinie w podręczniku do HiT-u

To jest ciekawy wątek. Z niego wynika, że prof. Roszkowski mógł przekazywać swoją opinię w podręczniku do HiT-u. Żeby nie było: opinia w podręczniku to nic złego, ale pod warunkiem, że uczniom jasno wskazuje się, co jest opinią, a co faktem. W przypadku podręcznika do HiT-u, tak nie jest. Ale minister edukacji nie widzi w tym problemu.

- Gdybyście państwo, dziennikarze, zechcieli przeanalizować wszystkie podręczniki do historii i powynajdywać w nich różne "kwiateczki", to by było fajnie. Ale nie, wszyscy się rzucili na biednego profesora Roszkowskiego, który ma po prostu własny pogląd na ten temat - opowiedział Czarnek, cytowany przez "Dziennik Gazeta Prawna".

Co by się działo, gdyby w podręczniku znalazły się poglądy "niekoniecznie pasujące do przekazu Czarnka", tj. minimalnie bardziej lewicowe, postępowe? A, tak - taki podręcznik nie trafiłby najpewniej do szkół. A autor zostałby wrzucony do lochów pod Ministerstwem Edukacji czy coś. Ostatnie zdanie to oczywiście żart.

Miejsce III. Trwa walka o "duszę młodych". Tylko z kim?

Kontynuując wywiad z PAP-em Czarnek stwierdził, że "obecnie trwa walka o świadomość młodych pokoleń", bo postkomuniści nie chcą mówić o najnowszej historii:

- To jest wojna kulturowa, w pełnym tego słowa znaczeniu, co więcej, znaleźliśmy się na froncie tej wojny, dlatego tak to wygląda. Jest to walka o świadomość młodych pokoleń [...] Wszyscy ci ubecy, potomkowie ubeków, resortowe dzieci rozsiane po rozmaitych stacjach telewizyjnych, postkomuniści, którzy się uwłaszczyli na polskim majątku narodowym po 1989 roku, w ogóle nie chcą mówić o najnowszej historii, bo to nie jest dla nich powód do dumy - mówiąc najdelikatniej - stwierdził dla PAP-u.

Czyli każdy kto się nie zgadza z Czarnkiem jest komunistą? A, że za komuny go nie było na świecie? Najpewniej to potomek ubeka.

trwa ładowanie posta...

Miejsce IV. "Roszkowski zmieszany z błotem"

Podczas konferencji prasowej, Czarnek skrytykował dziennikarza TVN24 i stwierdził, że "zasłużonego człowieka [Roszkowskiego] potraktowali gorzej, niż władze PRL". Tak, minister edukacji i nauki przyrównał krytykę stronniczego podręcznika do metod stosowanych przez ustrój komunistyczny. Dodajmy, że ten zasłużony naukowiec napisał podręcznik, który jest - bierzemy odpowiedzialność za te słowa - nacjonalisty, rasistowski, ideologiczny, obrażający uczucia rozmaitych grup społecznych, w tym urodzinach dzięki metodzie in vitro.

- Napadliście na prof. Roszkowskiego, zmieszaliście z błotem w tym TVN-ie, napuszczając na niego rodziców dzieci, poczętych metodą in vitro. On o tym nie pisał. Starszego, zasłużonego człowieka potraktowaliście gorzej, niż władze PRL - opowiedział Czarnek na konferencji prasowej.

trwa ładowanie posta...

Miejsce V. "W czasach PO-PSL był 1jeden podręcznik do j. polskiego i matematyki"

W TVP Info usłyszeliśmy, że każdy może napisać podręcznik do HiT-u. Pominięte zostało oczywiście to, że taki podręcznik może zawsze zostać odrzucony, a raczej niedopuszczony przez MEiN do użytku. Zwłaszcza, gdy popatrzymy na poglądy ekspertów MEiN-u. Więcej o tym pisaliśmy w tekście pt. Eksperci MEiN-u zablokują alternatywny podręcznik do HiT-u? Wśród nich autor "W Sieci" i "Gazety Polskiej".

- Dzisiaj każdy autor może napisać podręcznik do historii i teraźniejszości. Taki pluralizm wprowadził PiS. W czasach PO-PSL był jeden podręcznik do j. polskiego i matematyki. Jakoś nikomu nie przeszkadzało narzucacie ideologicznych rzeczy przez tamtych ludzi - opowiedział na antenie TVP Info.

A! Niby w czasach PO i PSL był tylko jeden właściwy podręcznik do, notabene, najważniejszych przedmiotów. Jest to bzdura, ponieważ, tylko z głowy, jestem w stanie wymienić kilka podręczników, którymi posługiwano się na początku ubiegłej dekady. Nowa Era, GWO, Operon czy WSiP - każde z tych wydawnictw wydało swoje podręczniki do, przykładowo, z języka polskiego do gimnazjum w ~2010 roku.

trwa ładowanie posta...

Miejsce VI. "Idiota daje znać o sobie pierwszy"

Czarnek zdecydował się na zacytowanie słów z filmu "CK Dezeterzy" w stronę burmistrza Ustrzyk Dolnych, Bartosza Romowicza. Ten miał zakazać dyrektorowi liceum ogólnokształcącego, mieszącego się na jego terenie, korzystania z podręcznika do HiT-u autorstwa prof. Roszkowskiego. Co odpowiedział mu Czarnek?

- Co do pana burmistrza Ustrzyk Dolnych, jest taki cytat w "CK Dezerterzy", jak gefrajter Kania mówi do von Nogay’a, że tak to już w życiu jest, że idiota daje znać o sobie pierwszy. Pan burmistrz może zakazać czytania tej książki swojej żonie, jeśli ją ma. Nie ma uprawnień do tego, by zakazywać czegokolwiek na płaszczyźnie edukacji, jest organem prowadzącym, a nie organem nadzoru pedagogicznego - powiedział Przemysław Czarnek.

Miejsce VII. "Tusk na molo w Sopocie z Putinem, między innymi uzgadniali, że będą pisać razem historię"

Cóż. Nawet nie wiemy jak to skomentować.

- Taki jest poziom ogłupienia tych elit Platformy Obywatelskiej, które próbowały dojść z Rosją do takiego porozumienia. To podobno zrobił Tusk na molo w Sopocie z Putinem, między innymi uzgadniali te rzeczy, że będą pisać razem historię. To jest po prostu niebywały skandal - ocenił minister w TVP Info.

Miejsce VIII. Czarnek o Angeli Merkel

Poszło o odznaczenie Angeli Merkel, byłej kanclerz Niemiec, przez UNCESO za przyjęcie 1,2 mln uchodźców w 2015 roku, czym znacznie ograniczyła skalę klęski humanitarnej wywołanej m.in. wojną w Syrii.

- Postuluję, żeby UNESCO, które się skompromitowało, natychmiast dało też taką nagrodę Łukaszence i Putinowi za to, że pięknie zadziałali przy kryzysie migracyjnym z poprzedniego roku na Białorusi ściągając migrantów z Azji, Afryki Północnej. [...] [Angela Merkel] wyhodowała Putina wraz ze swoimi pomocnikami, tuskami i innymi. To oni go wykarmili. To oni pozwolili uzależnić od Rosji całą Europę gospodarczo i surowcowo - stwierdził.

Zaznaczę na koniec: to są cytaty z tygodnia 22-26 sierpnia

Pięć dni śledzenia wypowiedzi ministra edukacji zapewniły nam więcej dziwnych skojarzeń i emocji, aniżeli cały rok oglądania "Ukrytej Prawdy" czy "Klanu". Rok szkolny się zaraz zacznie, a cyrk z HiT-em nadal trwa, możemy się spodziewać większej liczby takich cytatów-kwiatków.

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 1
  • emoji ogień - liczba głosów: 0
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 3
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 2
  • emoji kupka - liczba głosów: 4