Scarlett Johansson pozywa Disney

Scarlett Johansson pozywa Disney, bo straciła majątek. Studio odpowiada: No chyba nie

Źródło zdjęć: © Vibez / Materiały własne red. Vibez
Jakub TyszkowskiJakub Tyszkowski,30.07.2021 13:28

Wojna superbohaterów przeniosła się z kinowego ekranu do rzeczywistości. Po jednej stronie sporu mamy Scarlett Johansson vel Czarną Wdowę, a po drugiej stronie megakorporację, czyli Disney. Jak to zazwyczaj bywa w konfliktach - chodzi o pieniądze.

"Czarna Wdowa" była jednym z najbardziej wyczekiwanych blockbusterów tego roku. Doświadczeni pandemiczną posuchą kinomaniacy byli wygłodniali epickich widowisk na dużym ekranie - no i chyba dostali, co chcieli, prawda? Film opowiadający o solowej przygodzie Natashy Romanoff aka Czarnej Wdowie (w tę postać wcieliła się Scarlett Johansson) trafił zarówno do kin, jak i na platformę Disney+.

O ile wszystko w marvelowskiej produkcji poszło po myśli widzów, tak odtwórczyni głównej roli kobiecej nie jest zadowolona. Hollywoodzka aktorka poczuła się oszukana przez Disney i 29 lipca złożyła pozew wobec korporacji w Sądzie Najwyższym w Los Angeles. Scarlett Johansson twierdzi, że została pozbawiona części zysków, ponieważ film był dystrybuowany na platformie Disney+.

Czarna Wdowa - zwiastun #1 [dubbing]

Scarlett Johansson pozywa Disney: Tu chodzi o kasę

Portal "Wall Street Journal" przybliża szczegóły pozwu. Scarlett Johansson twierdzi, że podpisywała z Disneyem kontrakt na premierę filmu jedynie w kinach i od wyników finansowych "Czarnej Wdowy" w box office było uzależnione wynagrodzenie aktorki. A ponieważ studio równocześnie wypuściło film i w kinach, i na Disney+, to wyniki finansowe filmu były mniejsze niż zakładała Scarlett.

Autorzy pozwu mają teorię, dlaczego studio zrobiło premierę "Czarnej Wdowy" zarówno w internecie, jak i w kinach w tym samym momencie. Podobno decyzję tę podjęły osoby, które posiadają ogromne pakiety akcji, dlatego wzrost liczby użytkowników platformy Disney+ byłby dla nich korzystny, ponieważ to gwarantowałoby osobiste zyski - wyjaśnia portal "Filmweb".

Disney odpowiada na pozew aktorki

Disney w oświadczeniu przekazał, że "pozew jest bezzasadny, a działania firmy były zgodne z umową". Studio pisze, że pozew "jest wyjątkowo smutny i niepokojący ze względu na bezduszne lekceważenie przerażających i długotrwałych globalnych skutków pandemii COVID-19". Studio dodaje, że dzięki wypuszczeniu "Czarnej Wdowy" na Disney+ Johansson zarobiła dodatkowe 20 milionów dolarów.

trwa ładowanie posta...

Przyznacie, że jest to gruba drama, która pewnie sprawi, że na długi czas nie zobaczymy Scarlett Johansson w produkcjach Disneya. Nie opowiadam się po żadnej ze stron, bo każda ma tutaj swoje racje, tylko poczekam na wyrok sądu. A Wy co o tym wszystkim sądzicie?

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 0
  • emoji ogień - liczba głosów: 0
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 1
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 0
  • emoji kupka - liczba głosów: 2