Rząd chce rejestrować wszystkie ciąże. Przepraszam, czy jesteśmy jakimiś zwierzętami w rzeźni?
Ciąża to nie tylko twoja sprawa. To NASZA sprawa. Taki komunikat osobom z macicami wysyła rząd, który chce rejestrować wszystkie ciąże.
Rządzącym ewidentnie jest mało. Nie wystarczy im projekt ustawy zakazujący aborcji w jakiejkolwiek formie i fakt, że przez to może być traktowana jako zabójstwo. Teraz chcą jeszcze bardziej kontrolować nasze ciąże.
- Holandia pomoże Polkom z aborcjami – rząd zaoferował wsparcie finansowe
- Kobiety w ciąży też zawstydzimy wagą, bo czemu nie? "Zamknij lodówkę", bo będziesz "wielorybem"
- Rejestr ciąż - Adam Niedzielski odpowiada: "To naprawdę polityczna hucpa"
- Rejestr ciąż - minister podpisał rozporządzenie. A gdzie rejestr alimenciarzy?
- Przemocometr już działa i w prosty sposób powie, czy jesteś w toksycznej relacji
Krzysztof Brejza z KO na swoim Twitterze pokazał dokument, który mówi o tym, że rząd chce wprowadzić rejestr ciąż. Projekt odnosi się do danych przekazywanych do Systemu Informacji Medycznej.
To NASZA ciąża, nie wasza
Do SIM oprócz informacji dotyczących np. implantów medycznych czy alergii pacjenta/pacjentki miałyby trafiać dane dotyczące ciąży. Oczywiście wszystko to w ramach "troski" i ze względu na "dobro pacjentek".
"Od stycznia 2022 roku usługodawcy udzielający świadczeń zdrowotnych finansowanych ze środków publicznych, ale także realizujący je komercyjnie, będą mieli obowiązek raportowania do Systemu Informacji Medycznej faktu ciąży u pacjentki"
Brejza od razu zaznaczył, że już zainterweniował w tej sprawie i skierował pismo do ministra zdrowia oraz Zbigniewa Ziobry. Na post Brejzy odpowiedziało też Centrum e-Zdrowia i w kilku twittach postanowiło wytłumaczyć, o co chodzi.
"Konieczność raportowania informacji o ciąży jest podyktowana względami medycznymi, m.in. w związku z ordynowaniem leków – pozwoli na uniknięcie przepisania leków niewskazanych w ciąży oraz w sytuacji udzielania świadczeń ratujących życie w przypadku niemożności pozyskania informacji od pacjenta".
Dodajmy może jeszcze, że to nie pierwszy raz, gdy rząd chce sięgać po wrażliwe dane. Katarzyna Czajka-Kominiarczuk przypomina, że SIM zbiera też informacje o naszym leczeniu psychiatrycznym, co też może być niebezpieczne. Tylko wtedy nikt niestety nie reagował.
"[...] od 2015 roku pojawiały się informacje że SIM (System Informacji Medycznej) może być potencjalnie niebezpieczny dla obywateli. Bo np. zbiera informacje o kwestiach leczenia psychiatrycznego.
Aktywistki uspokajają
Aborcyjny Dream Team uspokaja wszystkich zainteresowanych sprawą i stara się ją wyjaśnić. Niemniej, gdyby okazało się, że rząd rzeczywiście zamierza wprowadzić coś takiego, to zachodzenie w ciążę w tym kraju stałoby się jeszcze bardziej niebezpieczne. Już teraz przecież można przez nią po prostu umrzeć.
Będzie trochę tak, jakbyśmy były zwierzętami, na które ktoś w momencie zajścia w ciążę zakłada specjalny łańcuch albo czip, który od tej pory będzie nas po prostu kontrolował i sprawdzał. Myślałaś, że ciąża to tylko twoja sprawa? No to się myliłaś. To NASZA ciąża – a przynajmniej ja tak odczytuję ten niepokojący projekt rządzących.
Mogę się tylko domyślać do jakich nadużyć będzie przez ten rejestr dochodziło. Szczególnie jeśli ustawa dotycząca karania aborcji jak zabójstwa weszłaby w życie. Strach w tym kraju zachodzić w ciążę. Po prostu strach.
Z tego też względu jeśli chcielibyście zrobić coś, co jakkolwiek może polepszyć tę sytuację, przypominam o akcji Legalnej Aborcji, która wciąż zbiera podpisy pod projektem zakładającym, że osoba z macicą może przerwać ciążę na NFZ do 12. tygodnia jej trwania. Szczegóły znajdziecie tutaj.
- Facebook pomógł w oskarżeniu 17-latki o dokonanie aborcji. Jak się tłumaczy?
- Organizacje pro-life nie mogą pikietować przy klinikach aborcyjnych. Ruch Narodowy: "To prześladowanie katolików"
- Dziesięć razy mniej aborcji w Polsce w 2021 roku? Tym liczbom nie powinniśmy ufać
- Kobieta nie chciała przyjąć mandatu - wszystko przez ciążę. Czy płód to jednak nie dziecko?
- Ukradła puszkę z napiwkami. Teraz prosi fanpage, żeby usunął nagranie z monitoringu ( ͡ʘ ͜ʖ ͡ʘ)
- Japończyk wydał 67 tys. złotych, żeby wyglądać jak PIES
- Pierwsze dziecko w Ekipie! Jedni gratulują, inni nie szczędzą złośliwości. Oberwało się nawet Wersow
- Jennette McCurdy, aktorka "iCarly", w książce tłumaczy, dlaczego "cieszy się, że jej mama umarła"
- "Patoginekologia", czyli co słyszą kobiety u ginekologa: "Ale masz piękną cipuszkę"
- Roland Garros: Zheng Qinwen dostała okresu. Internet się z niej wyśmiewa i radzi brać no-spę
- 27 największych głupot z podręcznika do HiT-u [CYTATY]
- Maciej Rauhut pyta Mateusza Morawieckiego, jak państwo wspiera fundacje o. Rydzyka
- Fagata o krytyce: "Wyciągnijcie kija z d*py, to może się w końcu załatwicie porządnie"