Robert Scott. Kierowca autobusu został megagwiazdą TikToka
Prawdopodobnie żaden kierowca autobusu na świecie nie zyskał tak dużej popularności jak Robert Scott. Kiedy wsiada za kierownicę, po bilety ustawia się rząd fanów. Zyskał przydomek "Justina Biebera wśród kierowców autobusów". Na TikToku możecie go znać jako norwayrob.
55-letni Robert Scott mieszka w Norwegii. Od 13 lat siedzi za kierownicą miejskiego autobusu w mieście Bergen. W trudny do wytłumaczenia sposób osiągnął ogromną popularność w mediach społecznościowych. Konto mężczyzny na TikToku (norwayrob) obserwuje ponad 2 mln osób. Każdy z jego filmów zdobywa od kilkuset do kilku milionów wyświetleń. Jak to możliwe, że kierowca autobusu zyskał status gwiazdy internetu?
Podobne
- Ojciec pokazał "śmierć" dziecka. Został gwiazdą TikToka
- Tiktokerka podpaliła las dla wyświetleń. "Ogień wybucha gdziekolwiek pójdę"
- Klaudia Sadownik ma stalkera? Wskazała znaną piosenkarkę
- Edzio usunie konto na TikToku? Jest na to nadzieja!
- "Osa-challenge". Influencer zjadł owada dla lajków. Finał tragiczny
Scott jest ojcem córki i dwóch synów. To oni namawiali mężczyznę, by udostępnił szerokiej publiczności humorystyczne filmy, które tworzył. Scott nie wierzył, że może zyskać viralową popularność, dlatego zwlekał z zaprezentowaniem się przed światem. Wszystko zmieniło się, gdy wybuchła pandemia. Scott miał wtedy więcej czasu, który poświęcił na nagrywanie filmów na TikToka.
Norwayrob - viralowy kierowca autobusu z Norwegii
Bohaterami viralowych filmów są najczęściej Scott... i autobus. Przebrany w uniform kierowcy mężczyzna wykonuje układy taneczne do aktualnie popularnych utworów (np. "Bloody Mary" Lady Gagi). Scott jest niezwykle wyrazistą osobą, z niepowtarzalną mimiką, ogromną charyzmą i bardzo pozytywną aurą. Kiedy odbiorca zacznie oglądać jego filmy, czuje potrzebę zobaczenia kolejnego klipu. Mężczyzna zaprzecza, że potrafi tańczyć. W rozmowie z "ABC7 News" powiedział, że on jedynie "porusza ciałem".
Scott uważa, że jego filmy na TikToku zmieniają postrzeganie zawodu kierowcy autobusu. - 13 lat temu nikt nie miał do nas szacunku. Dlatego tak bardzo mi zależy, aby uświadamiać ludzi, że kierowcy autobusów są świetni - stwierdził dla "ABC7 News". Mężczyzna nie ukrywa, że kocha robić filmy i jest zachwycony, że chce go oglądać tak liczna widownia.
Robert Scott najpopularniejszym kierowcą autobusu na świecie
Mimo że Scott działa pod pseudonimem norwayrob, bynajmniej nie jest Norwegiem. Urodził się w Bostonie w USA i przeprowadził się z żoną do Norwegii w 1993 roku, gdzie znalazł swoje miejsce na Ziemi.
Kiedy Scott wsiada za kierownicę autobusu, pasażerowie zatrzymują się, by robić z nim selfie. Dziennikarzom powiedział: - Nie ukrywam, że na niektórych filmach lubię trochę zarobić. Ale ostatecznie chodzi o to, aby szerzyć miłość i dobrze się bawić, bo życie może być bardzo okrutne. Dlaczego więc nie cieszyć się tymi kilkoma momentami, nawet jeśli chodzi o nagrywanie filmów na TikToka?
Życie Scotta nie zawsze było wypełnione szczęściem. Mężczyzna w ciągu dekady stracił trzech braci. Seria tragicznych śmierci bliskich osób sprawiła, że popadł w depresję. Tiktoker apeluje do ludzi przeżywających kryzys, aby brali z niego inspirację i nie poddawali się nawet w najgorszych chwilach życia.
Źródło: abc7news.com
Popularne
- Jelly Frucik zablokowany na TikToku. "Ryczę i jestem w rozsypce"
- Kim są "slavic dolls"? Śmiertelnie niebezpieczny trend na TikToku
- Quebonafide ogłosił finałowy koncert? "Będzie tłusto"
- Były Julii Żugaj szantażował jurorów "Tańca z gwiazdami"? Szalona teoria fanów
- Amerykanie nie umieją zrobić kisielu? Kolejna odsłona slavic trendu
- Jurorka "Tańca z gwiazdami" węszy romans? "Ja nie widzę tej relacji"
- Chłopak Seleny Gomez się nie myje? Prawda wyszła na jaw
- Agata Duda trenduje za granicą. Amerykanie w szoku
- Podgrzej pizzę na PlayStation 5. Pizza Hut prezentuje nietypowy gadżet