Czy Chiny szpiegują przez TikToka? USA chce zakazać TikToka urzędnikom
Amerykański Senat przegłosował prawo zabraniające pracownikom federalnym korzystania z TikToka. Zakaz obejmuje tylko urządzenia rządowe. W USA narastają obawy, że Chiny wykorzystują popularną aplikację do szpiegowania. Zdaniem senatora Josh Hawley, TikTok to "koń trojański Komunistycznej Partii Chin".
W środę 14 grudnia wieczorem amerykański Senat jednogłośnie zatwierdził ustawę "No TikTok on Government Devices", której autorem jest republikański senator Josh Hawley. Zakaz zabrania instalowania i korzystania z TikToka na urządzeniach rządowych. To nie znaczy, że prawo zaczęło już obowiązywać. Ustawę musi jeszcze zatwierdzić Izba Reprezentantów, a potem prezydent USA Joe Biden.
Podobne
- Plaga zombie ogarnęła Chiny? Wielu uwierzyło w informację z TikToka
- Blokada TikToka w Polsce? Pełnomocnik rządu zabrał głos
- Bill Gates czy AI? Nowy projekt miliardera sensacją TikToka
- "Blackout challenge" znów zabija nastolatka. Nie demonizujmy przez to TikToka
- Trend na "uśmiercanie" celebrytów podbija TikToka. Setki nagrań
Amerykanie obawiają się, że popularna aplikacja służy władzom komunistycznych Chin do szpiegowania. - TikTok jest poważnym zagrożeniem dla bezpieczeństwa Stanów Zjednoczonych i nie ma dla niego miejsca na urządzeniach rządowych - powiedział w uzasadnieniu ustawy senator Josh Hawley. Zdaniem polityka, TikTok to "koń trojański Komunistycznej Partii Chin".
Senat USA zakazuje TikToka
Decyzja Senatu nastąpiła po tym, gdy Północna Dakota i Iowa dołączyły do rosnącej liczby stanów USA, które zakazały TikToka na państwowych urządzeniach. Podobne działania podjęło w sumie kilkanaście stanów.
Gubernator stanu Alabama Kay Ivey wydała oświadczenie. Stwierdziła w nim, że TikTok "zbiera ogromne ilości danych od użytkowników", a używanie go na urządzeniach rządowych "naraża użytkowników na chińskie operacje infiltracyjne".
Wiele agencji federalnych, jak Departamenty Obrony, Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Stanu, już zakazało korzystania z TikToka na urządzeniach należących do rządu.
Marco Rubio apeluje o zakaz TikToka dla całego USA
Republikański senator Marco Rubio opowiada się za radykalniejszymi działaniami. Polityk we wtorek przedstawił projekt ustawy mającej na celu całkowite zakazanie TikToka w Stanach Zjednoczonych.
Rubio oskarża aplikację o wpływanie na to, w co wierzą Amerykanie. "Tu nie chodzi o zabawne filmy, tylko o aplikację, która każdego dnia gromadzi dane o milionach amerykańskich dzieci i dorosłych. Wiemy, że jest używana do manipulowania kanałami i wpływania na ludzkie decyzje" - oznajmił Rubio w oświadczeniu, które podaje "The Washington Post".
TikTok: "To dezinformacja"
TikTok w odpowiedzi na zarzuty oświadczył, że obawy są w dużej mierze podsycane przez dezinformację. Firma wyraziła wolę spotkania się z politykami, by omówić zasady działania. "Jesteśmy rozczarowani, że tak wiele stanów popiera polityczną modę, aby uchwalić prawo oparte na bezpodstawnych kłamstwach na temat TikToka. To w żaden sposób nie poprawi bezpieczeństwa narodowego USA" - zakomunikował cytowany przez agencję "Reuters" TikTok.
Popularne
- Amsterdam zaprasza na rave na autostradzie. 9 godzin mocnego techno
- Łzy i drżący głos. PashaBiceps stracił czworonożnego przyjaciela
- Podejrzany o zabójstwo tiktokerki wrócił na miejsce zbrodni. Zostawił przerażający list
- Maskotki Minecraft do kupienia w Biedronce. Ile kosztują?
- Lalka Anabelle wyruszyła w upiorne tour. Warrenowie ostrzegali, żeby jej nie ruszać
- "Kocham cię". Justin Bieber w ogniu krytyki po słowach do 17-latki
- Mata przewiózł Marylę Rodowicz Mustangiem. Teledysk to totalny viral
- ChatGPT zamiast lekarza? Ekspert o nowym trendzie wśród Polaków [WYWIAD]
- "Bambiszonki" dropnęły do sklepów. Ile kosztują chrupki bambi?