Queen of the Black: jej instagram został USUNIĘTY

Queen of the Black STRACIŁA konto na IG. W bonusie głupio się tłumaczy ze zbiórki na chorego psa

Źródło zdjęć: © YouTube, Kolaż: Vibez
Oliwier NytkoOliwier Nytko,16.11.2021 13:25

Queen of the Black STRACIŁA konto na IG z 315 tys. followersów. Potem dodała film, w którym została zmiażdżona przez internautów xD

Kojarzycie Julkę Pelc? Szerzej jest znana w sieci jako "Queen of the Black", a kontrowersje ciągną się za nią od lat. Pierwsze dramy sięgają 2017 roku, gdy QotB była uznawana za kopię innej twórczyni, Nanami Chan. Można byłoby pisać epopeje o dramach związanych z Julką. Pod koniec marca Kuba opisywał sprawę, w której influencerka miała "przedawkować leki przez hejterów". Wtedy już wątki się nie łączyły - i to jest coś, co nadal pozostało Julce. Ale o tym potem.

QotB dostaje od jakiegoś czasu ogromne pokłady krytyki i hejtu przez sprawę związaną z jej psem. To tak w skrócie: opublikowała ona na swoich Stories, że jej pies potrzebuje pilnej operacji, a że jej nie stać, żeby wydać 4000 zł, które są potrzebne na leczenie, to tworzy zbiórkę. Przejęci fani wpłacali hajs. Sprawa nabrała rozpędu, gdy tematem psa zainteresował się Revo. Doszedł on do wniosków, że pies realnie nie potrzebował operacji, a leków, które realnie kosztowałyby 1500 zł.

Do tego wszystkiego niedługo po tym, jak Julka zebrała kasę na swojego psa, miała polecieć do Grecji na swoją 18-nastkę. Tym również naraziła się na gniew społeczności.

Do wycieczki nie doszło. Julka miała mieć opłacony hotel w formie barteru, a przelot... bodajże miał być opłacony przez jej ojca. Dlaczego nie wybrała się na wycieczkę? Arguemtnowała to hejtem oraz jej złym stanem psychicznym.

I żeby nie było: hejt jest zły. Wypisywanie obelg i życzeń śmierci nigdy nie powinno mieć miejsca. Krytyka, szczególnie ta szczera i nieobraźliwa, jest okej.

Tylko że Julka zaczęła wysyłać na niektóre osoby zawiadomienie o prokuratury o zniesławienie jej osoby. Ten wątek nadal się rozwija. Wszyscy już są jakoś w temacie? No to jedziemy z ostatnimi newsami.

Queen of the Black STRACIŁA konto na IG

15 listopada Queen of the Black straciła swoje główne konto na Instagramie. Nie wiemy dlaczego, nie wiemy, że straciła je bezpowrotnie. Mówi się o tym, że to "hejterzy" ją zgłaszali i przez to straciła swój "dorobek". Inni natomiast wskazują na naruszenia standardów IG. Julka po prostu wrzucała rozbierane zdjęcia, co teoretycznie mogłoby doprowadzić do usunięcia konta po iluś tam ostrzeżeniach. Prawdy zapewne nie poznamy.

Julka obecnie posiada dwa zapasowe konta, w tym jedno, z którego teraz korzysta:

trwa ładowanie posta...

Dodała też na Stories kilka słów o usunięciu konta:

Queen of the Black, Instagram
Queen of the Black, Instagram (Instagram)

Cóż, w jej bio widnieje teraz "To ja Queen of the Black i chce wbić na głównym koncie 315 k i usunęli mi te konto wiec już nvmnd nie chce mi sie od nowa budowac all:)", soo… Julka jak Julka.

Queen of the Black, Instagram
Queen of the Black, Instagram (Instagram)

Zakończenie (?) dramy z jej psem, Atosem

Postanowiła się także odnieść do sprawy swojego psa. Jak kiedyś dramy QotB były niszowe (zajmował się nimi głównie Mateusz Spysiński), tak teraz sprawa z psem trafiła do wszystkich - włącznie z detektywem Revo oraz fanem numer 1 Wersow, czyli Sylwestrem Wardęgą.

Jak Julka tłumaczy zbiórkę na 4000 zł?

Tl;dr chodzi o to, że była zła nazwa i zły opis. Wardęga nawet w prywatnej wiadomości pokazał Julce, że wprowadzała ludzi w błąd. Queen stwierdziła, że jest to głupie posunięcie Sylwestra, ponieważ "atakuje ją na Stories, a pomaga jej w wiadomościach prywatnych". Pierwsza klinika została pozwana - pozwy trafiły także do innych osób.

Sylwester Wardęga dający rady Julii Pelc
Sylwester Wardęga dający rady Julii Pelc (YouTube)
Sylwester Wardęga dający rady Julii Pelc
Sylwester Wardęga dający rady Julii Pelc (YouTube)

Julka ciągnęła dalej, iż nazwanie zbiórki było "mini błędem". Notka: ciągnęła motyw umierającego psa przez długi czas i jakoś nie była skora do zmiany tytułu czy przeproszenia.

Na koniec filmu ogłosiła, że "jeżeli ktoś czuje się urażony, to mogę mu oddać to 10 zł, jeżeli nie chce mi pomóc na leczenie tego psa".

Notka na koniec: again, groźby śmierci i hejt nie są okej. Jeżeli ktoś pisze zagubionej 18-latce "zabij się", to powinien przemyśleć swoje zachowanie. A raczej stanąć naprzeciwko ściany, wziąć rozbieg i je… wiecie, o co chodzi.

Julka nie jest bez winy. Jak możemy zobaczyć w filmie Revo, wysyłała takie wiadomości na Instagramie... TAKIE:

Błagania QotB
Błagania QotB (YouTube)

I to z nowego iPhone'a. Także fotki na jej stories wskazywały na tragiczny stan psa:

Stories Queen of the Black
Stories Queen of the Black (YouTube)
Stories Queen of the Black
Stories Queen of the Black (YouTube)

Źródła:

Co dalej z Atosem?

QUEEN OF THE BLACK WYŁUDZIŁA HAJS NA "OPERACJĘ PSA"?

QUEEN OF THE BLACK WINNA CZY NIEWINNA? OPINIA WETERYNARZA

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 3
  • emoji ogień - liczba głosów: 3
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 2
  • emoji smutek - liczba głosów: 1
  • emoji złość - liczba głosów: 4
  • emoji kupka - liczba głosów: 19
Pierwsza osoba która wzięła to pod lupę był Spysinski, a dopiero potem sprawa zainteresował się Revo i Wardega. Poza tym Julka ogłosiła, ze w związki z cała sprawa nie jedzie do Grecji, o co miała do wszystkich żal, że zepsuli jej 18naste urodziny. Trochę niezbyt rzetelny artykuł.
Odpowiedz
4Zgadzam się0Nie zgadzam się
Ona nie pojechała ani nie poleciała do Grecji
Odpowiedz
0Zgadzam się0Nie zgadzam się
zażenowana,zgłoś
Irytuje mnie to, że najwięcej w tej sprawie zadziałał Mateusz Spysiński, który jako pierwszy wypunktował co jest nie tak z tą zbiórką i skontaktował się z pierwszym weterynarzem. W artykule ledwie wspomniany jakby był kimś zupełnie nieistotnym w sprawie. Żenada.
Odpowiedz
11Zgadzam się0Nie zgadzam się