Queen of the Black STRACIŁA konto na IG. W bonusie głupio się tłumaczy ze zbiórki na chorego psa
Queen of the Black STRACIŁA konto na IG z 315 tys. followersów. Potem dodała film, w którym została zmiażdżona przez internautów xD
Kojarzycie Julkę Pelc? Szerzej jest znana w sieci jako "Queen of the Black", a kontrowersje ciągną się za nią od lat. Pierwsze dramy sięgają 2017 roku, gdy QotB była uznawana za kopię innej twórczyni, Nanami Chan. Można byłoby pisać epopeje o dramach związanych z Julką. Pod koniec marca Kuba opisywał sprawę, w której influencerka miała "przedawkować leki przez hejterów". Wtedy już wątki się nie łączyły - i to jest coś, co nadal pozostało Julce. Ale o tym potem.
Podobne
- Queen of the Black: sytuacja na Instagramie, relacja Neona. Co się miało wydarzyć w niedzielę?
- Jak Queen of the Black wyglądała na początku KARIERY? Wywiad w "Pytanie na Śniadanie" sprzed 5 LAT :O
- Queen of the Black "tłumaczy się" z zatrzymania przez policję. Zniszczyła mieszkanie i była na dołku
- Lasuczita straszy Queen of the Black prokuratorem. Co się stało?
- Queen of the Black po próbie samobójczej: "Przestańcie mnie hejtować"
QotB dostaje od jakiegoś czasu ogromne pokłady krytyki i hejtu przez sprawę związaną z jej psem. To tak w skrócie: opublikowała ona na swoich Stories, że jej pies potrzebuje pilnej operacji, a że jej nie stać, żeby wydać 4000 zł, które są potrzebne na leczenie, to tworzy zbiórkę. Przejęci fani wpłacali hajs. Sprawa nabrała rozpędu, gdy tematem psa zainteresował się Revo. Doszedł on do wniosków, że pies realnie nie potrzebował operacji, a leków, które realnie kosztowałyby 1500 zł.
Do tego wszystkiego niedługo po tym, jak Julka zebrała kasę na swojego psa, miała polecieć do Grecji na swoją 18-nastkę. Tym również naraziła się na gniew społeczności.
Do wycieczki nie doszło. Julka miała mieć opłacony hotel w formie barteru, a przelot... bodajże miał być opłacony przez jej ojca. Dlaczego nie wybrała się na wycieczkę? Arguemtnowała to hejtem oraz jej złym stanem psychicznym.
I żeby nie było: hejt jest zły. Wypisywanie obelg i życzeń śmierci nigdy nie powinno mieć miejsca. Krytyka, szczególnie ta szczera i nieobraźliwa, jest okej.
Tylko że Julka zaczęła wysyłać na niektóre osoby zawiadomienie o prokuratury o zniesławienie jej osoby. Ten wątek nadal się rozwija. Wszyscy już są jakoś w temacie? No to jedziemy z ostatnimi newsami.
Queen of the Black STRACIŁA konto na IG
15 listopada Queen of the Black straciła swoje główne konto na Instagramie. Nie wiemy dlaczego, nie wiemy, że straciła je bezpowrotnie. Mówi się o tym, że to "hejterzy" ją zgłaszali i przez to straciła swój "dorobek". Inni natomiast wskazują na naruszenia standardów IG. Julka po prostu wrzucała rozbierane zdjęcia, co teoretycznie mogłoby doprowadzić do usunięcia konta po iluś tam ostrzeżeniach. Prawdy zapewne nie poznamy.
Julka obecnie posiada dwa zapasowe konta, w tym jedno, z którego teraz korzysta:
Dodała też na Stories kilka słów o usunięciu konta:
Cóż, w jej bio widnieje teraz "To ja Queen of the Black i chce wbić na głównym koncie 315 k i usunęli mi te konto wiec już nvmnd nie chce mi sie od nowa budowac all:)", soo… Julka jak Julka.
Zakończenie (?) dramy z jej psem, Atosem
Postanowiła się także odnieść do sprawy swojego psa. Jak kiedyś dramy QotB były niszowe (zajmował się nimi głównie Mateusz Spysiński), tak teraz sprawa z psem trafiła do wszystkich - włącznie z detektywem Revo oraz fanem numer 1 Wersow, czyli Sylwestrem Wardęgą.
Jak Julka tłumaczy zbiórkę na 4000 zł?
Tl;dr chodzi o to, że była zła nazwa i zły opis. Wardęga nawet w prywatnej wiadomości pokazał Julce, że wprowadzała ludzi w błąd. Queen stwierdziła, że jest to głupie posunięcie Sylwestra, ponieważ "atakuje ją na Stories, a pomaga jej w wiadomościach prywatnych". Pierwsza klinika została pozwana - pozwy trafiły także do innych osób.
Julka ciągnęła dalej, iż nazwanie zbiórki było "mini błędem". Notka: ciągnęła motyw umierającego psa przez długi czas i jakoś nie była skora do zmiany tytułu czy przeproszenia.
Na koniec filmu ogłosiła, że "jeżeli ktoś czuje się urażony, to mogę mu oddać to 10 zł, jeżeli nie chce mi pomóc na leczenie tego psa".
Notka na koniec: again, groźby śmierci i hejt nie są okej. Jeżeli ktoś pisze zagubionej 18-latce "zabij się", to powinien przemyśleć swoje zachowanie. A raczej stanąć naprzeciwko ściany, wziąć rozbieg i je… wiecie, o co chodzi.
Julka nie jest bez winy. Jak możemy zobaczyć w filmie Revo, wysyłała takie wiadomości na Instagramie... TAKIE:
I to z nowego iPhone'a. Także fotki na jej stories wskazywały na tragiczny stan psa:
Źródła:
Co dalej z Atosem?
QUEEN OF THE BLACK WYŁUDZIŁA HAJS NA "OPERACJĘ PSA"?
QUEEN OF THE BLACK WINNA CZY NIEWINNA? OPINIA WETERYNARZA
Popularne
- Jelly Frucik zablokowany na TikToku. "Ryczę i jestem w rozsypce"
- Kim są "slavic dolls"? Śmiertelnie niebezpieczny trend na TikToku
- Quebonafide ogłosił finałowy koncert? "Będzie tłusto"
- Były Julii Żugaj szantażował jurorów "Tańca z gwiazdami"? Szalona teoria fanów
- Amerykanie nie umieją zrobić kisielu? Kolejna odsłona slavic trendu
- Jurorka "Tańca z gwiazdami" węszy romans? "Ja nie widzę tej relacji"
- Chłopak Seleny Gomez się nie myje? Prawda wyszła na jaw
- Agata Duda trenduje za granicą. Amerykanie w szoku
- Podgrzej pizzę na PlayStation 5. Pizza Hut prezentuje nietypowy gadżet