Powiatowy KONKURS matematyczno-religijny? TAK, w Pabianicach. Nagrody? M.in. książki autorstwa papieża Franciszka…
Oto największa bujda na kołach, czyli powiatowym konkurs matematyczno-religijny. Uczniowie zmierzyli się z 10. zadaniami z matematyki oraz ogólnej wiedzy religijnej. Jak do tego doszło?
Ostatnio było głośno o tym, że minister Edukacji i Nauki, Przemysław Czarnek chce doprowadzić do "janiepawlizacji" szkół. Tj. na normalnych zajęciach będzie się przewijał ciągle Jan Paweł II, a podręczniki będą zawierały m.in. zadania z wielkimi postaciami religijnymi.
Podobne
- Prawie 70% uczniów w szkołach ponadpodstawowych… NIE chodzi NA RELIGIĘ
- Biblię napisała sztuczna inteligencja? Tak twierdzi OpenAI
- Zmiany w religii w szkole? Polacy nie mają wątpliwości [SONDAŻ]
- Religia na maturze w 2024 roku? Ordo Iuris chce wprowadzić księży do CKE
- Barbara Nowak przyznaje się do dyskryminowania niechodzących na religię
Tylko to się dzieje nawet bez Przemysława Czarnka. Serio, ktoś łączy w religię z matematyką. Tak oto powstał konkurs MATEMATYCZNO-RELIGIJNY w Pabianicach. Zastanawiacie się "ale to pewnie tylko jakaś nawiedzona szkoła to zrobiła". No nie.
Powiatowy (!) konkurs religijno-matematyczny
I liceum ogólnokształcące im. Jędrzeja Śniadeckiego w Pabianicach w czwartek ogłosiło wyniki POWIATOWEGO konkursu matematyczno-religijnego. Ponad 40 osób walczyło z testem.
Do tego etapu zgłosiło się blisko 40 uczniów z dwóch szkół średnich naszego powiatu, tzn. 1. i 2. Liceum Ogólnokształcącego.
Uczestnicy mieli aż 45 minut na wykonanie 10 zadań z, uwaga, "matematyki oraz ogólnej wiedzy religijnej".
Kto stał za konkursem?
Szkoła od razu zwaliła pomysł na… ucznia. No spoko, ale ktoś musiał to zaakceptować, ułożyć zadania itd. Oto część oświadczenia:
Konkurs matematyczno-religijny to pomysł uczniów naszej szkoły, niezależny od jakiejkolwiek presji. Uczestnictwo było dobrowolne, podobnie jak uczęszczanie na zajęcia religii oraz etyki. W naszej placówce uczy się młodzież różnych wyznań i narodowości, i każdy z nich mógłby wystąpić z propozycją podobnego konkursu.
Znaczy, wiecie - nie chcę być już tak ironiczny, ale pewnie konkurs związany z inną religią by nie przeszedł.
"Hejt" w komentarzach
Ludzie zaczęli komentować post liceum. Merytorycznie, lub też mniej, ale pojawiły się głosy krytyki. Bo dlaczego powstał konkurs religijny z matematyką? To poproszę konkurs muzyczno-chemiczny lub religijno-wuefowy. Powstały też śmieszkowe przykłady zadań, których nie mogę tutaj za bardzo wymienić. Pomyślcie o tuszowaniu pedofilii, JPII oraz innych sprawach.
Szkoła tupnęła nóżką i zrzuciła winę na "tych niedobrych internautów":
Jesteśmy zaniepokojeni poziomem językowym oraz merytorycznym komentarzy. Według nas, opinie wielu odwiedzających Fan Page szkoły zawierają w sobie mowę nienawiści, której nie chcemy w naszej placówce. Zaatakowani zostali pracownicy szkoły, administracji oraz, co gorsza, uczniowie biorący udział w tym konkursie.
Ze względu na niedopuszczalny poziom językowy, wyraźną agresję, wyrażaną w przeważającej części komentarzy uważamy, że dalsza dyskusja w tym temacie zmierza do szerzenia nienawiści i nietolerancji. W trosce o odpowiednią kulturę języka naszych uczniów postanowiliśmy więc zablokować możliwość dodawania opinii, również w tym poście.
Notka: jeżeli ktokolwiek atakował uczniów biorących w tym udział - sory, należy się mu ban. Ataki na pracowników szkoły też są poniżej pasa. Osoby decyzyjne powinny były "oberwać" konstruktywną krytyką, która w moim (i innych internautów) się im należała.
Liceum opublikowało jedno zadanie z konkursu, chociaż jest ono stricte matematyczne. Co z "wiedzą religijną"? To już pewnie starano się ukryć, całej treści testu prawdopodobnie nie poznamy.
A kto sprawował patronat?
Zgadnijcie. Przetwórstwo mięsne? Lokalna sieć warsztatów? Nah. Starostwo Powiatowe w Pabianicach oraz Archidiecezja Łódzka. No tak, bo oddzielenie Kościoła od szkoły działa tak dobrze, że Archidiecezja wspiera konkursy.
Szkoła zmieniła opis po kilku godzinach, pierwotnie na samym dole widniało dwóch dodatkowych sponsorów. Z informacji, które uzyskałem, wynika, iż liceum samo wykorzystało nazwę pewnego punktu - gdy w rzeczywistości ani firma, ani wymieniony punkt nie współpracowali z I. liceum ogólnokształcącym im. Jędrzeja Śniadeckiego w Pabianicach.
Jak podaje "Wyborcza", innymi nagrodami były m.in. książki "Otwieranie drzwi Rozmowy o Kościele i świecie" papieża Franciszka czy "Stulecie Fatimskie" Nevesa das Joao Cesara.
Serio?
Ponownie zaznaczę, że szkoła nie powinna otrzymać hejtu. Konstruktywną krytykę? Oczywiście. Też nie możemy zabronić internautom śmieszkowania z zadań. Czy robią coś złego, żartując i jednocześnie krytykując obecny stan Kościoła?
Jak wyglądały komentarze?
Szkoła wyłączyła możliwość komentowania. Pewnie niektóre z komentarzy zostały usunięte. Ale te, które nadal wiszą, coś *dość* merytoryczne:
Źródło: Facebook I Liceum Ogólnokształcące im. Jędrzeja Śniadeckiego w Pabianicach, Wyborcza
Popularne
- Chill Guy podbija internet. O co chodzi z wyluzowanym ziomkiem?
- Kim są "slavic dolls"? Śmiertelnie niebezpieczny trend na TikToku
- Jelly Frucik zablokowany na TikToku. "Ryczę i jestem w rozsypce"
- Były Julii Żugaj szantażował jurorów "Tańca z gwiazdami"? Szalona teoria fanów
- Naruciak i Psycholoszka stracili pieska. "Nie wybaczę sobie nigdy"
- Quebonafide ogłosił finałowy koncert? "Będzie tłusto"
- Podgrzej pizzę na PlayStation 5. Pizza Hut prezentuje nietypowy gadżet
- Genzie prezentuje: "100 DNI DO MATURY". Zapowiada się wielki hit?
- Amerykanie nie umieją zrobić kisielu? Kolejna odsłona slavic trendu