Polski artysta stawia "pojemnik na zwłoki" w Leroy Merlin. Koncern wciąż działa w Rosji
Zachodnie firmy zawieszają działalność w Rosji, ale zdarzają się niechlubne wyjątki od tego trendu. Francuska sieć hipermarketów budowalnych Leroy Merlin nie przyłączyła się do sankcji. Artysta Bartek Kiełbowicz w drastyczny sposób uświadomił o tym klientów sieci.
Okrucieństwo i bestialstwo rosyjskich żołnierzy w wojnie w Ukrainie kojarzy się z najmroczniejszymi epizodami XX wieku. Masakra w podkijowskiej Buczy jest porównywana do ludobójstwa Ormian czy ludobójstwa muzułmanów w Srebrenicy. Demokratyczny świat w reakcji na zbrodnie wojenne izoluje Rosję na arenie międzynarodowej. Z krajem terrorystycznym nikt nie chce handlować. No prawie nikt.
Podobne
- Czy studenci pracują, bo czują presję? Raczej pustkę w żołądku i w portfelu...
- Sukces Oskara Szafarowicza. Wystąpił w niemieckim filmie
- Janusz Kowalski w formie. Trenuje nienawiść do drugiego człowieka
- Nagranie z Poznania obiegło sieć. Tragedia obrócona w rozrywkę
- Matura to najważniejszy egzamin w życiu… rodzica. Tego nie mówcie swoim maturzystom
Francuski koncern Mulliez Family Association, do którego należy sieć hipermarketów budowalnych Leroy Merlin, nie zawiesza działalności w kraju odpowiedzialnym za zbrodnie wojenne w Ukrainie. Firma argumentuje to tym, że jeśli opuści Rosję, to wiele osób straci pracę. W kontekście ohydztw, które rosyjscy żołnierze popełniają w Ukrainie, tłumaczenia te są poniżej wszelkiej krytyki.
Presja na Leroy Merlin
Wielu Polaków opowiada się za bojkotem Leroy Merlin tak długo, aż sieć nie zaprzestanie płacić podatków Rosji, tym samym finansując rzeź Ukraińców. Ludzie oburzeni zachowaniem francuskiej korporacji zrzeszyli się w Ogólnopolskim Bojkocie Leroy Merlin (OBLM). Jest to inicjatywa, która organizuje akcje protestacyjne pod sklepami tej sieci w polskich miastach.
Bartek Kiełbowicz - "pojemnik na śmieci" w Leroy Merlin
Bartek Kiełbowicz wymyślił oryginalny sposób, aby uświadomić klientów Leroy Merlin, dlaczego nie warto robić zakupów u francuskiego sprzedawcy. Mężczyzna, który jest malarzem, grafikiem i absolwentem warszawskiej ASP, rozpoczął akcję pod hasłem "Zrób to sam #LeroyMerlin".
Akcja Kiełbowicza polega na tym, aby zamieniać etykiety na produktach znajdujących się na półkach w Leroy Merlin na takie, które w drastyczny sposób tłumaczą, że francuski koncern przyczynia się do cierpienia Ukraińców.
Kiełbowicz zaprezentował przykładowe etykiety, które każdy może wykorzystać np. "Pojemnik na zwłoki", "Zestaw do zamiatania poczucia winy", "Leroy Merlin wspiera rosyjską inwazję" czy "Kupując ten produkt finansujesz ludobójstwo w Ukrainie".
Artysta zachęca, by włączyć się w inicjatywę. Kiełbowicz udostępnił etykiety na swojej stronie, skąd każdy może je pobrać i wydrukować. Mężczyzna podkreśla, że nie trzeba ich naklejać, a wystarczy wsunąć. Inicjatywa artysty spotkała się z bardzo pozytywnym odzewem.
Źródło: warszawa.wyborcza.pl
Popularne
- To oni pozwali Sylwestra Wardęgę. Lista jest bardzo długa
- W 12 godziny spała z 1000 facetów. Onlyfansiara twierdzi, że pobiła rekord
- Dubajska czekolada trafiła do Żabki. Limitowana i ekstremalnie droga
- AI Iga Świątek wali szoty w reklamie pubu Mentzena. Będą pozwy?
- "Fazolandia" sprzedana. Koniec marzenia słynnego youtubera
- Jelly Frucik spał z Wojtkiem Golą? Żaden 20-stronnicowy dokument tego nie wymaże
- Dawid Podsiadło z AliExpress. Hubert jak Maciej Musiał - też posprząta mieszkanie
- Koniec z wagarami? MEN chce walczyć z niską frekwencją
- 19 stycznia krytyczną datą dla TikToka. MrBeast zabrał głos