Pies z memów nie żyje. Cheems przegrał walkę z chorobą
Cheems, viralowa shiba inu z memów, nie żyje. Pies przegrał walkę z rakiem, pozostawiając za sobą tysiące fanów na całym świecie.
Cheems, a właściwie Balltze, zyskał rozpoznawalność w 2017 roku, gdy jego właścicielka dodała zdjęcie na Instagrama. Na zdjęciu Balltze zdaje się ją oceniać. Od tego posta wszystko się zaczęło: coraz więcej osób zaczęło obserwować profil psa na Instagramie, zachwycając się pulchną shiba inu. Fani nadali mu pseudonim "Cheems", dzięki któremu stał się jeszcze bardziej rozpoznawalny.
Podobne
Od czasu pierwszej publikacji, a więc 4 września 2017 r., profil Balltze na Instagramie zaobserwowało ponad 771 tys. osób. Cheems stał się bohaterem tatuaży, memów i fan artów. Właścicielka psa założyła także sklep internetowy, w którym fani shiby mogą kupić bluzy, torby, skarpetki, przypinki i naklejki z jego podobizną.
Balltze chorował od dłuższego czasu
W 2021 r. właścicielka psa, Kathy, poinformowała, że Balltze ma problemy zdrowotne związane z zapaleniem trzustki. W maju Cheems zaczął słabnąć i tracić wagę. Weterynarz zajmujący się shibą zdiagnozował u niego raka trzustki. Balltze zmarł w piątek 18 sierpnia, podczas torakocentezy, operacji mającej na celu usunięcie płynów z jamy płucnej.
Właściciele Balltze planowali chemioterapię oraz inne metody leczenia po ostatniej operacji, jednak choroba wygrała. W pożegnalnym poście Kathy napisała ""Nie bądźcie smutni, proszę pamiętajcie radość, którą Balltze przyniósł światu. Shiba Inu o okrągłej uśmiechniętej twarzy, łączący was i mnie, pomógł wielu ludziom podczas pandemii i przyniósł wiele radości wielu z was, ale teraz jego misja została zakończona. Wierzę, że biega swobodnie na niebie i delektuje się pysznym jedzeniem ze swoimi nowymi przyjaciółmi. Zawsze pozostanie w moim sercu. Mam nadzieję, że może nadal przynosić radość wszystkim w świecie online, to moja jedyna skromna prośba."
W dalszej części posta właściciela Cheemsa podziękowali także weterynarzom, którzy opiekowali się psem przez ostatnie pół roku. Zapewnili także, że pieniądze przekazane na leczenie Balltze zostaną spożytkowane na działanie lokalnych fundacji działających na rzecz zwierząt.
W temacie społeczeństwo
- Tampony z gąbki morskiej przejmują social media? Ginekolodzy biją na alarm
- Influencerzy wspierają program dla młodych. Pojawili się na gali podsumowującej "Godzinę dla MŁODYCH GŁÓW"
- Influencer zginął na oczach widzów. Tragiczny finał lotu Tang Feijiego
- Legalizacji nie będzie. Rząd przedstawił mocne stanowisko
Popularne
- Nikita i Cameraboy rozstali się? Mocny statement krąży w sieci
- Znamy cenę biletów na Doję Cat. Na miejsca przy samej scenie trzeba się wykosztować
- Antyki, czyli kuchnia babci na TikToku. Wywiad z ikonicznym twórcą
- "POLSKA GUROM" - Przemek Kucyk zgłasza się na Eurowizję. To jego topka polskiej (pop)kultury
- Lola Young odwołała trasę koncertową? Wszystko przez dramatyczny wypadek na scenie
- Julia Wieniawa - "Światłocienie" nudzą i bawią [RECENZJA]
- Influencer zginął na oczach widzów. Tragiczny finał lotu Tang Feijiego
- Wojanki robią z ludzi "dzicz"? Pracownica Żabki mówi wprost
- Julia Wieniawa wyznała, że całowała się z dziewczyną. Powtórzy to na trasie?