Stalkował kobietę latami. Wykorzystał do tego samolot
Mężczyzna z Nowego Jorku przez cztery lat miał prześladować kobietę. Przelatywał nad jej domem prywatnym samolotem.
Michael Arnold, 65-letni mężczyzna z Nowego Jorku, został oskarżony o wieloletnie prześladowanie kobiety. Ku zdziwieniu społeczeństwa, miał do tego używać nawet prywatnego samolotu. Nowojorczyk nie przyznaje się do winy.
Podobne
- Kradzieże na lotnisku. Nie uwierzysz, kto był za nie odpowiedzialny
- Zażartował, że wysadzi samolot. Służby poderwały myśliwce
- Horror na pokładzie samolotu. Niepokojące zachowanie pilota
- Boxdel zawrócił samolot? Szokującą sprawę bada policja
- Katastrofa na gender reveal. Samolot rozbił się podczas imprezy
Prześladował kobietę przy pomocy samolotu
We wtorek 3 października 65-letni Michael Arnold został zatrzymany przez funkcjonariuszy policji w Vermont, gdzie wylądował swoim samolotem. Mężczyzna usłyszał zarzuty prześladowania, stawiania oporu, łamania zasad zakazu zbliżania się oraz dostarczania fałszywych informacji policji. Do niczego się nie przyznał. Mężczyzna z Nowego Jorku przez cztery lat miał nachodzić oraz prześladować kobietę z Schuylerville w stanie Nowy Jork. Takie informacje do mediów przekazał funkcjonariusz FBI.
Prześladowana kobieta poinformowała lokalne media, że boi się 65-latka. Wspominała, że mężczyzna ma samolot, z którego bez problemu korzysta. Opowiedziała, że obawia się, że zacznie latać maszyną nad jej domem. Nie myliła się.
30 maja sędzia w Saratodze w stanie Nowy Jork wydał zakaz zbliżania się do przestraszonej kobiety przez Michaela Arnolda. Miał trzymać się z daleka od jej miejsca zamieszkania, firmy oraz pracy. Nie mógł się z nią kontaktować, zastraszać jej lub grozić. Gdy we wtorek 3 października został zatrzymany, stwierdził, że Federalna Administracja Lotnictwa nie powiedziała mu, że nie może latać nad Schuylerville. Dziwnym trafem mężczyzna szybował nad miejscem zamieszkania prześladowanej kobiety, a nawet wyrzucił z maszyny pomidory na jej działkę.
Podczas zatrzymania powiedział, że nie chciał skrzywdzić kobiety, a gdyby miał taki zamiar, już dawno by to zrobił. 65-latek opuścił areszt pod warunkiem, że już nigdy nie zbliży się do oskarżającej go kobiety. Dodatkowo usłyszał, że ma zakaz korzystania z samolotu do 30 listopada 2023 r. Wtedy ma rozpocząć się sprawa sądowa.
Źródło: theguardian.com
Popularne
- Amsterdam zaprasza na rave na autostradzie. 9 godzin mocnego techno
- Łzy i drżący głos. PashaBiceps stracił czworonożnego przyjaciela
- Maskotki Minecraft do kupienia w Biedronce. Ile kosztują?
- Podejrzany o zabójstwo tiktokerki wrócił na miejsce zbrodni. Zostawił przerażający list
- Lalka Anabelle wyruszyła w upiorne tour. Warrenowie ostrzegali, żeby jej nie ruszać
- Ile przetrwałbyś na platformie bez lajków? Daj się wciągnąć w fediwersum
- Uzależnił się od smartfona. Straszne, co stało się z jego głową
- Kawiaq nie przyznaje się do winy. Ruszył proces patostreamerów
- "Kocham cię". Justin Bieber w ogniu krytyki po słowach do 17-latki