Piątkowe polecajki na weekend 26-28.02

W zeszłym tygodniu o Wasz weekendowy vibe zadbała Ania. W jej polecajkach odbyliśmy podróż od Włoch do Japonii (kiedy tylko pomyślę o jej kulinarnych rekomendacjach, zerkam w stronę lodówki, czy mam coś do wszamania). Jeśli w ten weekend skorzystacie z moich polecajek, przeniesiecie się m.in. do międzywojennej Polski czy do XVII-wiecznej Ameryki. Zapraszam!

W książce "Wymazana granica. Śladami II Rzeczpospolitej" Tomasz Grzywaczewski zabiera nas w podróż po krainie, która istnieje już tylko w atlasach do historii. Autor "Wymazanej granicy" odbywa reporterską wyprawę wzdłuż granic przedwojennej Polski, docierając do tak egzotycznych – z dzisiejszej perspektywy – miejsc, jak Żabie w Karpatach ukraińskich lub Bagna Olmańskie na Białorusi.

Wiem, że fraza "reportaż historyczny" dla niektórych brzmi złowrogo, ale w tym przypadku to tylko pozory. W trakcie swojej podróży Tomasz Grzywaczewski dociera do niezwykłych bohaterów – wiekowych obywateli II Rzeczpospolitej, przeprowadzając z nimi fascynujące rozmowy na temat świata, który już nigdy nie wróci, a wciąż jest żywy w pamięci tych ludzi. Ja zostałem przez autora zaczarowany.

O najnowszym dziele Roberta Eggersa, filmie "Lighthouse", być może słyszeliście – wydany w 2019 roku horror zaraz po premierze zyskał kultowy status (w rolach głównych fenomenalni Robert Pattinson i Willem Dafoe). Niemniej jednak w tych polecajkach chciałbym Was zachęcić do zerknięcia na reżyserski debiut Roberta Eggersa, jakim jest "Czarownica: Bajka ludowa z Nowej Anglii" z 2015 roku.

Gatunkowo jest to horror, ale to zbyt generalizujące określenie dla debiutu Roberta Eggersa. "Czarownica..." jest filmem niepokoju. Przedstawia rodzinę XVII-wiecznych osadników, którzy zmuszeni są osiedlić się na skraju dzikiej puszczy. W pewnym momencie ich syn znika, ich plony niszczeją, a bohaterowie stopniowo popadają w obłęd. "Czarownicę..." możecie obejrzeć na Netflixie.

Jak (NIE) podróżować zimą 🛶 - KAJAKI na Świdrze 👯‍♂️ GDZIE BĄDŹ & Bartek Szaro

Gdybym organizował plebiscyt na najbardziej pozytywnych ludzi w internecie, Gdzie Bądzie stanęliby na najwyższym miejscu podium. Zosia i Pioter tworzą "ćwierćprofesjonalny program podróżniczo-obyczajowo-rozrywkowy". Na swoim kanale odkrywają piękne miejsca na świecie – zarówno bliższe, jak i dalsze. Lepszego feel-good contentu na ten weekend nie znajdziecie.

26 lutego rusza "ambitny Netflix", czyli serwis Nowe Horyzonty VOD. Na platformie mają się pojawiać filmy z najważniejszych festiwali na świecie, jak w Cannes, Wenecji, Toronto i Berlinie, oraz tytuły od polskich dystrybutorów kina artystycznego. Koszt pojedynczego dostępu zaczyna się od 7,90 zł, ale na start platformy szykowane są promocje: 49 zł za zestaw 15 filmów lub 89 zł za zestaw 30 filmów.