Pedro Pascal w "Super Mario Bros. Film"? Miałby zagrać ważną postać

W Polsce na "Super Mario Bros. Film" będziemy musieli jeszcze chwilę poczekać - premiera przewidziana jest na 26 maja. Jednak w Stanach Zjednoczonych ekranizacja gry od Nintendo już bije poważne rekordy. Trwają również dyskusję o kontynuacji produkcji.

Jack Black, aktor znany z takich filmów jak "Jumanji: Przygoda w dżungli" czy "King Kong", w filmie "Super Mario Bros" udziela głosu Bowserowi, czyli przeciwnikowi Mario. W najnowszym wywiadzie stwierdził, że w kontynuacji ekranizacji gry mógłby zagrać Pedro Pascal. Wie już nawet, do jakiej roli idealnie by pasował.

Jack Black w "Super Mario Bros. Film" podkłada głos Bowserowi. To czarny charakter w serii gier Mario, stworzonej przez firmę Nintendo. Z wyglądu przypomina smoka, ale tak naprawdę jest królem klanu żółwi.

W rozmowie z portalem Game Spot, Black przyznał, że ma kilka pomysłów na kontynuację ekranizacji gry. Według niego w drugim filmie z serii mógłby pojawić się inny złoczyńca, w którego rolę idealnie wpasowałby się Pedro Pascal. Jack uważa, że Pascal mógłby zagrać Wario, czyli arcy-rywala Mario.

- Nie jest pewne, że Bowser powróci. Wiesz, zrobiłem kilka filmów z serii "Kung Fu Panda" [Black użyczał głosu pandzie Po przyp. red.] i w każdym z nich pojawiał się inny złoczyńca. W ekranizacji Mario Bros mogą zrobić to samo - powiedział Black portalowi Game Spot.

- Co, jeśli istnieje potężniejszy, większy złoczyńca? Wtedy być może zmienią moją postać tak, by pomagała Mario i reszcie bohaterów w obronie naszego wszechświata przed jakąś inną niewidzialną i złą siłą. Myślisz o tym, o czym ja myślę? Wario. Pedro Pascal to Wario - sugerował Black w rozmowie z portalem.

Warto dodać, że Jack Black i Pedro Pascal niedawno spotkali się na planie serialu "The Mandalorian". Aktor z filmu "Super Mario Bros. Film" pojawił się jako gość w szóstym odcinku trzeciego sezonu serialu razem z piosenkarką Lizzo. Trzeba też przyznać, że po "The Last of Us" Pedro Pascal niewątpliwie wie, jak wygląda przenoszenie historii z gry na ekran, więc nie ma wątpliwości, że sprawdziłby się w roli Wario.

Biorąc do tego pod uwagę sukces, jakim okazał się "Super Mario Bros. Film" naprawdę istnieje duża szansa, że ekranizacja gry będzie kontynuowana. Produkcja pobiła już trzy rekordy. Miała najlepszy wynik w trakcie 5-dniowego otwarcia w Stanach Zjednoczonych - zarobiła 204,6 mln dolarów.

Do tego jest najbardziej kasową ekranizacją gry wideo w dziejach amerykańskiego box office'u. Nie bez znaczenia jest również fakt, że "Super Mario Bros. Film" pokonał nawet "Krainę Lodu 2" i zanotował najlepsze, globalne otwarcie wśród animacji.

Źródło: Deadline, Game Spot