OIO u Wojewódzkiego. "Robimy muzykę dla dzieciaków z zajawką"

Trudno nie zauważyć, że ostatnimi czasy na rapowej scenie pojawili się nowi-starzy zawodnicy. Otsochodzi, Young Igi i OKI – którzy jako soliści odnieśli olbrzymi artystyczny sukces – połączyli siły, aby stworzyć supergrupę/boys band OIO. 7 maja zespół wydał swój debiutancki album. Wszystkie single z krążka śrubują rekordy popularności na Spotify i na karcie Na Czasie na YouTube.

Supergrupę OIO zaprosił do swojego programu Kuba Wojewódzki. Tego wywiadu można się było spodziewać, ponieważ Król TVN-u coraz częściej gości u siebie na kanapie idoli młodego pokolenia (wcześniej byli u niego m.in. członkowie Ekipy Friza i Żabson). Co ciekawego mieli do powiedzenia Otsochodzi, Young Igi i OKI u Kuby Wojewódzkiego?

Otsochodzi przyznał, że chętnie nagrałby jakiś kawałek z Norbim. Raper wcale nie uważa, iż taka współpraca byłaby obciachowa.

Kuba Wojewódzki chciał się dowiedzieć, czy członków OIO obchodzi polityka.

– Nie macie wrażenia, że mamy pożar w burdelu w naszym kraju? – zapytał Król TVN-u.

– Mamy takie wrażenie – odparł Oki. – Natomiast nie jesteśmy w stanie nic zrobić.

Young Igi przyznał, że polityka i sprawy obywatelskie nie do końca go obchodzą. – To nie jest kwestia wieku [...] ja zdaję sobie sprawę, że to ma na mnie duży wpływ [...], ale ilekroć próbuję być w to mocno zaangażowany, nie udaje mi się to. Po prostu uważam, że jeszcze nie czuję tego w tym wieku, że mnie to prostu mocno angażuje. [...] Ja jestem teraz skupiony strasznie na muzyce, na karierze.

Young Igi określił siebie jako antysystemowca. Co oznacza dla niego to określenie? – Ja się nie zawierałem nigdy w żadnych ramach. Generalnie nawet w odwołaniu do branży czy czegokolwiek nigdy nie stałem w żadnym ugrupowaniu z niej. Zawsze byłem indywidualistą, chodziłem moimi ścieżkami i tak postrzegam bycie antysystemowcem dzisiaj.

Oki stwierdził, że wychowywanie się w Lubinie bardziej mu zaszkodziło niż pomogło. – Ale też mnie ukształtowało, bo ja teraz jestem taki, jaki jestem – przyznał raper, choć nie wytłumaczył, dlaczego rodzinne miasto tak negatywnie mu się kojarzy.

Kuba zapytał chłopaków, czy ich najnowsza płyta jest hip-hopem, czy popem?

– Ja uważam, że to jest hip-hop – odparł Oki. – Bo hip-hop to jest muzyka popularna teraz. [...] Muzyka dla dzieciaków z zajawką.

– Dla mnie to jest muzyka dla ludzi, którzy nie tyle analizują mocno teksty i tak dalej, ale czują muzykę po prostu – dodał Young Igi. – Chcą się do niej bawić, tańczyć.

Jesteście fanami OIO? Co myślicie o ich występie u Kuby Wojewódzkiego?

Mamy na sali fanów Kuby Żulczyka? Sprawdźcie, co ciekawego pisarz powiedział podczas wywiadu w "Imponderabiliach".