Nanami Chan

Nanami Chan tłumaczy się z zakupów w SHEIN: "Fast fashion jest trochę jak alkoholizm"

Źródło zdjęć: © Nanami Chan, YouTube
Anna RusakAnna Rusak,04.08.2022 11:00

Nanami Chan postanowiła odpowiedzieć Prostracji i skomentować swoje szkodliwe haule z SHEIN. Przy okazji tłumaczy, co wspólnego ma fast fashion z alkoholizmem. "Po raz pierwszy przepraszam - nie was, ale siebie".

Nie wiem, czy pamiętacie, ale jakiś czas temu Prostracja, znana youtuberka, wrzuciła film, w którym jasno mówiła, czemu SHEIN jest jedną z najgorszych sieci fast fashion na świecie. Apelowała, by inne youtuberki przestały promować markę na swoich kanałach.

Miała wtedy sporo zarzutów do Nanami Chan, czyli popularnej youtuberki, która na swoim koncie ma sporo filmów z haulami z SHEIN. Teraz influencerka tłumaczy, czemu się na nie zdecydowała.

SHEIN jest jak alkoholizm

YouTuberka przyznaje na początku, że nie planowała tłumaczyć się ze swoich wyborów zakupowych. W końcu "każdy z nas ma kręgosłup moralny", ale sama nie do końca czuje się komfortowo w związku z tą współpracą. Dlatego postanowiła zająć głos w tej sprawie. .

DLACZEGO NIE LUBIĘ SHEIN?

Zanim Nanami opowie o tym, w jaki sposób związana jest kontraktami z gigantem fast fashion, chce się przed widzami wytłumaczyć. Mówi, że przez długi czas usprawiedliwiała swoje działania, tłumacząc sobie, że "fast fashion jest trochę jak alkoholizm".

- Fast fashion jest trochę jak alkoholizm. Alkohol jest narkotykiem ogólnie akceptowalnym przez społeczeństwo. Dopóki pijesz z umiarem wszyscy mówią, że jest okej [...]. Dopiero, kiedy zaczynasz przeginać, ich reakcje stają się odbiciem lustrzanym. Jesteś krytykowany za to, co robisz. Pytanie brzmi, dlaczego dopiero wtedy, skoro i tak spożywałaś narkotyk? W głębi duszy wiesz, że jest to zatruwanie i niszczenie własnego organizmu, ale skoro jest to ogólnie przyzwolone, to git. Tak samo jest z fast fashion - mówi na nagraniu.

Nanami przeprasza samą siebie za kupowanie w SHEIN

Następnie Nanami stwierdza, że inne marki fast fashion nie są tak piętnowane jak SHEIN, a ludzie krytykują "coś takiego samego, tylko na większą skale". Youtuberka zastanawia się, czemu "większe zło jest potępiane, a mniejsza zamiatane pod dywan". Dodaje, że oczywiście widzi w tym zachowaniu hipokryzję i wie, że sama zachowuje się w taki sposób.

trwa ładowanie posta...

Za wszystko przeprasza jednak głównie siebie, nie widzów, sugerując, że to oni nakręcali ten kontent. Początkowo Nanami planowała tylko jeden film z haulem z SHEIN, jednak to komentarze widzów zachęciły ją do nawiązania współpracy z marką.

- Teraz w tym filmie po raz pierwszy przepraszam - nie was, ale siebie. Ja nigdy nikogo nie zmuszałam, żeby kupował na SHEIN. Nigdy nikomu nie wciskałam, że jakość ich produktów jest fenomenalna, gdy nie była. I też starałam się nie kupować projektów, które były skradzione. Sama miałam odczynienia z plagiatem i wyciągnęłam z tego wnioski - powiedziała.

Fanom oczywiście nie spodobały się przeprosiny i fakt, że Youtuberka zwala na nich winę za swoje decyzje. Z tego też względu Nanami pod filmem ostatecznie przeprosiła ich za to sformułowanie.

- Kochani, pod ŻADNYM pozorem nie chciałam abyście czuli się winni*. Chciałam tu pokazać, że był to kontent, który był dla Was interesujący. Jeśli zrozumieliście to tak, że to Wasza „wina” BARDZO PRZEPRASZAM! Kocham swoich widzów całym sercem i nigdy nie chciałabym aby poczuli się skrzywdzeni.
To TYLKO I WYŁĄCZNIE moja odpowiedzialność za nagrywanie tych hauli.

trwa ładowanie posta...

Nanami i SHEIN. Czy to koniec?

Youtuberka przyznała, że na koncie pojawi się jeszcze jeden film z haulem z SHEIN, bo po prostu musi się wywiązać z kontraktu. Podzieliła się również wiadomością, że chce zakończyć współpracę z marką, bo ma co do niej wątpliwości etyczne.

To decyzja oczywiście na plus. Gorzej, że Nanami wciąż twierdzi, że aktualnie mamy modę na bycie "eko" i wszyscy potępiają SHEIN, bo to teraz "trenduje". Chciałabym więc wyjaśnić, że tak nie jest. Ludzie krytykują tę markę, bo po prostu jest szalenie szkodliwa.

Nanami również myli się co do tego, że SHEIN jest tak samo złe, jak Zara czy H&M. O tym, czemu to najgorsze fast fashion już pisaliśmy, więc nie będę się powtarzała. Dodam tylko, że to nie oznacza, że pozostałych gigantów mody głaszczemy po głowie i mówimy, że wszystko, co robią jest okej.

Wiele profili od dawna informuje o szkodliwości całego przemysłu modowego. Nikt nie zamiata sprawy pod dywan. Rządnych wiedzy zapraszam chociażby na profil "Ubrania do Oddania". To, że o SHEIN mówi się więcej, wynika po prostu z tego, że marka robi znacznie więcej złego. Tyle. Takie są fakty.

Dobrze, że Nanami przestanie robić filmiki z SHEIN i poświęci się bardziej "lumpeksowej" serii. Miejmy też nadzieję, że to otworzy oczy również jej odbiorcom. Bycie "eko" to sposób na uratowanie planety, a co za tym idzie naszego życia. Warto by było to sobie zapamiętać.

Dlaczego KUPUJE na SHEIN i robię ŹLE?💩🤯

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 0
  • emoji ogień - liczba głosów: 2
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 0
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 0
  • emoji kupka - liczba głosów: 0