Najgorszy koszmar ever? Niechciany koncert pieśni religijnej w SAMOLOCIE

Najgorszy koszmar ever? Niechciany koncert pieśni religijnej w SAMOLOCIE

Źródło zdjęć: © Kolaż: Vibez, YouTube
Oliwier NytkoOliwier Nytko,20.04.2022 12:30

W samolocie jesteście zdani na współpasażerów. Jakbyście zareagowali, gdyby w zamkniętej puszce odbył się koncert pieśni religijnej - oczywiście bez zgody wszystkich?

Jaki byłby wasz największy koszmar? Jedni powiedzą, że pająk w domu. Drudzy z kolei, że długa i samotna wyprawa. A jeszcze dla innych najgorszą opcją byłaby męczarnia w samolocie. Najprawdopodobniej słyszeliście o historiach z głośnymi dziećmi.

A co z historiami z koncertami w samolocie? Nie, nie chodzi o muzykę puszczoną z głośnika JBL, tylko o prawdziwy koncert. To boli fizycznie.

Koncert muzyki chrześcijańskiej… w samolocie

Czy był to pełnoprawny koncert? Dwie osoby dawały czadu, gdy samolot był w powietrzu. Twitterowicz davenewworld_2 podzielił się filmikiem z małego koncertu muzyki chrześcijańskiej - wszystko to w samolocie pełnym ludzi.

trwa ładowanie posta...

To się naprawdę wydarzyło. Nikt nie sfabrykował tego nagrania. Co uważacie o tym w tym momencie? Wiecie, bez większego kontekstu. Bo pojawiły się komentarze, że coś takiego nie powinno mieć miejsca:

Jako osoba wierząca, błagam was: nie róbcie tego. Franciszek z Asyżu powiedział to najlepiej: głoście Ewangelię każdego dnia, a tylko wtedy, gdy musicie, używajcie słów. Takie rzeczy po prostu odstraszają ludzi, i słusznie.

Kościół Szatana skomentował sprawę, nazywając to "terroryzmem".

trwa ładowanie posta...

Niektórzy ludzie chcą się zrelaksować, przespać itd. cieszyć się lotem w spokoju i względnej ciszy?
A nie mieć do czynienia z grupą ludzi, którzy krzyczą o swojej religii.
Nie wszyscy są chrześcijanami i nie wszyscy chcą nimi być.

Dlaczego jest to dozwolone? Co ważniejsze, co się stało z ukrywaniem swojego światła? To NOWE chrześcijaństwo polega tak naprawdę na narzucaniu innym swoich przekonań i staje się wszechobecne. Bądź czujny. Naciskałem na naszą firmę, aby zażądała od pracownika zaprzestania podpisywania swoich wiadomości e-mail wersetami biblijnymi.

Robili to, wiedząc, że będzie to denerwować ludzi. Jeśli nikt się nie skarżył, mówili swoim młodym wyznawcom: "Ludzie kochają, kiedy stajesz w obronie Boga", a jeśli to nie szło najlepiej, mówili: "Spójrzcie, jak bardzo ludzie nienawidzą chrześcijaństwa, musimy stanąć w obronie Boga";

Ludzie mówiący ci, że ich denerwujesz = prześladowanie
Prześladowanie = dowód na to, że wykonujesz zadanie Boże
Wkurzanie ludzi = zadanie Boże;

Poważnie, ludzie muszą się nauczyć zwykłej uprzejmości i stawiać granice. Dlaczego personel linii lotniczych tego nie powstrzymał?

Ekstremizm religijny. Nie wszyscy wierzą lub chcą wierzyć w to, w co wierzą. Gdyby grupa wyznawców islamu zajęła samolot w ten sposób, śpiewając swoje pieśni religijne, FOX [powiedzmy… odpowiednik TVP w USA ~dop. red] i innym wybuchnęłyby głowy i wszyscy o tym wiemy.

Powstał też cudowny żart:

trwa ładowanie posta...

Zebrały się też głosy, m.in. od członkini amerykańskiego senatu. Napisała ona na Twitterze, że "teraz ona następnym razem zacznie się modlić". Zaznaczę, Ilhan Omar jest muzułmanką.

Myślę, że następnym razem, gdy będę leciał samolotem, moja rodzina i ja powinniśmy zorganizować sesję modlitewną. Jak myślicie, jak to się skończy?

trwa ładowanie posta...

Kontekst do całej sytuacji

Pamiętajcie, kontekst jest najważniejszy. Czy chodzi o sytuację z YouTube, czy w waszym życiu. Kontekst nierzadko potrafi zmienić sens wydarzenia. Czy zmienia sens w tym wypadku? Sami oceńcie.

Osoba odpowiedzialna za viralowy film wyjaśniła, że była członkiem grupy, która pomagała uchodźcom ukraińskim na granicy z Ukrainą. Mieli zapytać pilota, czy mogą zaśpiewać. Pilot miał dać zgodę na koncert.

Lecieliśmy samolotem z naszym zespołem, który wracał z pomocy uchodźcom ukraińskim na granicy z Ukrainą. Przez ostatni miesiąc przekazywaliśmy pomoc humanitarną, żywność i modliliśmy się z pięknymi ludźmi na Ukrainie.

Byliśmy przepełnieni wdzięcznością za to, co Bóg uczynił w tym czasie. Naszym celem było niesienie radości i nadziei, ponieważ na świecie dzieje się tak wiele cierpienia.

Podeszliśmy do osoby z obsługi lotu i podzieliliśmy się z nim tym, co robimy na Ukrainie i zapytaliśmy, czy możemy zaśpiewać jedną piosenkę, by wnieść nadzieję i radość w ten lot. W tym locie było wielu Ukraińców. Ucieszyła się i powiedziała, że to będzie wspaniałe! Zapytała o to pilota, a pilot i obsługa samolotu w 100% się z tym zgodzili (gdyby powiedzieli "nie", uszanowalibyśmy to!). Przedstawili nas wszystkim pasażerom, informując, kim jesteśmy i co robiliśmy na Ukrainie, a także pozwolili nam wyjąć gitarę! Ludzie klaskali i witali nas.

Potem wstaliśmy i zaśpiewaliśmy piosenkę "Jak wielki jest nasz Bóg". Byliśmy na scenie przez 3-4 minuty. Ludzie filmowali nas i uśmiechali się. Ludzie byli naprawdę poruszeni tym, co śpiewaliśmy.

Kiedy skończyliśmy, wszyscy klaskali i dziękowali nam, a my usiedliśmy z powrotem.Obsługa samolotu podeszła i podziękowała nam, a my otrzymaliśmy wiele podziękowań, gdy ludzie wysiadali z samolotu. Jesteśmy bardzo wdzięczni za pełne pozwolenie, które otrzymaliśmy, aby śpiewem sprawić radość podczas lotu!

Kontekst do filmu z samolotu
Kontekst do filmu z samolotu (Instagram)

Wyjaśnienia to jedno, reakcja ludzi to coś innego

Widząc reakcje ludzi, moglibyście pomyśleć, że spora część nie była zadowolona z koncertu. Osoba odpowiedzialna za koncert twierdziła, że obsługa samolotu pozwoliła im na występ. Zostało napisane, że "ludzie klaskali i witali nas" - spoko.

Tylko czy każdy musiałby zezwolić na niezapowiedziany koncert w trakcie lotu? Czy zaburzenie obioru lotu, za który, prawdopodobnie, wszyscy zapłacili podobną kwotę? To jakby na wycieczce krajoznawczej zaczął wam śpiewać za darmo Zenek Martyniuk. Niby spoko, bo za darmo.

Czy wykupując wycieczkę/przelot/cokolwiek, musimy się godzić na dodatkowe elementy, które "ubogacają" czas? Ludzie są wkurzeni za głośne dzieci, dlaczego nie mieliby być wkurzeni za koncert?

Prawdą jest, że performance miał trwać całkiem niedługo. Czy to usprawiedliwia niezapowiedziany koncert? Ponownie, sami odpowiedzcie na to pytanie.

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 0
  • emoji ogień - liczba głosów: 0
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 0
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 0
  • emoji kupka - liczba głosów: 0