Muzyka bez podziału na płcie! Brytyjskie nagrody muzyczne stają się neutralne płciowo
Brit Awards stawia na inkluzywność i kończy z podziałem na płcie. Demi Lovato i Sam Smith mogą świętować!
Niedawno dowiedzieliśmy się, że nagrody aktorskie na festiwalu w Berlinie będą przyznawane bez podziału na płeć. Tym razem o takiej samej otwartości poinformowała branża muzyczna.
Podobne
- Neutralne płciowo toalety w Polsce? To dzięki trasie Beyoncé
- Dziaderski zespół PRÓBOWAŁ być kontrowersyjny na FRYDERYKACH?
- Kim jest Måneskin i co ma wspólnego z księżycem? Podsumowanie Eurowizji i nasze muzyczne odkrycia
- Sobel zatrzymany za jazdę pod wpływem? Fani nabrali się na viralowego tiktoka
- Sobel najpierw zwyzywał fana i byłą, potem na koncercie nie chciało mu się grać. Teraz ZWALA WSZYSTKO na… społeczeństwo? xD
Brtit Awards, czyli najważniejsze nagrody brytyjskiego przemysłu muzycznego, w przyszłym roku też stawiają na inkluzywność. W 2022 roku zrezygnują z podziału na płcie i tym samym staną się neutralne płciowo.
Artyszcze wkracza do gry
Teraz zamiast np. nagród dla Najlepszego Artysty Roku i Najlepszej Artystki Roku, będzie przyznawana jedna nagroda dla "Artist of the Year", czyli Artystki/Artysty/Artyszcza Roku. Termin angielski jest bardziej neutralny płciowo niż nasz, więc tutaj musimy go trochę bardziej rozpisać, uwzględniając neutratywy.
Brit Awards wprowadza te zmiany nie dlatego, że teraz mamy "modę" na takie neutralne płciowo formy. Chce po prostu "uczcić artystów za ich muzykę i pracę, a nie za to, z jaką tożsamością płciową się identyfikują lub za to, jak postrzegają ich inni".
Czemu to takie ważne?
To dobra wiadomość chociażby dlatego, że wiele osób zajmujących się muzyką czuło się wykluczanych przez system. Przykładem niech będzie chociażby Sam Smith, który już wcześniej zwracał uwagę branży na potrzebne zmiany.
Artyszcze - Sam jest osobą niebinarną - np. nie zgłosiło swojego album "Love Goes", właśnie dlatego, że czuło, że nie pasuje do żadnej z tych płciowych kategorii. Artyszcze chciało, by każda osoba z branży muzycznej mogła świętować bez względu na jej seksualność.
"Nie mogę się doczekać chwili, w której nagrody będą odzwierciedlać społeczeństwo, w którym żyjemy. Wszyscy powinni świętować i to bez względu na płeć, rasę, wiek, zdolności, seksualność, czy klasę".
Na szczęście Brit Awards wykonało w końcu krok w dobrą stronę i teraz każda osoba z branży muzycznej będzie mogła czuć się chcianą i akceptowaną. Kto wie, może następną galę wygra np. piosenkarko Demi Lovato? W każdym razie mamy nadzieję, że pozostałe kulturalne wydarzenia też pójdą w tę inkluzywną, słuszną stronę!
W temacie muzyka
- "Camp rock 3" nadchodzi. Kto zagrałby w filmie, gdyby scenariusz pisały Zetki?
- Byłam na festiwalu dla pokolenia TikToka? TOP 5 koncertów Great September 2025
- Ostatnie miejsce Julii Żugaj w "TTBZ". W sieci wybuchła burza
- Bedoes 2115 to kolejny kandydat do wyprzedania PGE Narodowego? "To nie jest mój punkt honoru"
Popularne
- Znamy ceny biletów na The Weeknd. Jest drogo, ale mogło być (?) drożej
- Dramatyczny gest Ostatniego Pokolenia. Aktywistka obnażyła piersi przed obrazem Rejtana
- Jawor nie zapłacił jej za pracę. Ghostował dziewczynę przez kilka miesięcy
- Przemek Pro mocno o "szon patrolu"? "Przegrywy, które nigdy nie będą miały dziewczyny"
- Wygrał konkurs na najbardziej performatywnego mężczyznę w Warszawie. Nawet nie lubi matchy [WYWIAD]
- Trzy kobiety, jeden schön patrol. To najlepsza akcja roku?
- Julia Żugaj przeprowadziła się do UK. "W Londynie dzieje się dużo więcej niż w Polsce"
- Dziki Trener zapowiada pozwy? "Nie pomoże usuwanie postów"
- Zaskakujące wyznania gwiazd "Wednesday". Memy, jedzenie i jedna aplikacja