Murcix z EKIPY MA GORĄCZKĘ i jedzie odebrać nowego LAND ROVERA. Szczyt debilizmu w internecie
Czy Frizowi brakuje kontrowersji? Może i to nie on teraz coś odwalił, ale Murcix, członkini jego Ekipy pojechała odebrać nowe auto… będąc chorą, gdy poprzedniej nocy musiała "zbijać gorączkę". SERIO?
Żyjemy w dziwnych czasach. Obecnie niby każdy już ma wyrąbkę na koronawirusa, ale do szpitali trafia coraz więcej młodych osób. I to nie jest kolejne pierniczenie "lewackiego portalu", a twarde dane. Jak wcześniej COVID atakował starsze pokolenie, tak teraz zaraza nie oszczędza nikogo. Czarnek także nie jest łaskawy, bo zamierza trzymać uczniów do końca w szkołach - co na pewno skończy się brakiem wyników pozytywnych. Czy trzeba też wspominać o tym, że mamy problem z noszeniem masek? Albo przynajmniej z utrzymywaniem ich w przyzwoitym stanie?
Podobne
- TAJNY projekt Friza i EKIPY to… zbieranie NOWEJ EKIPY?
- Podróbki z EKIPĄ były LEGALNE? Friz popełnił błąd
- Fani WKURZENI na Friza za ostatni odcinek "Twoje 5 Minut!": "To aż sadystycznie wyglądało chwilami"
- Ekipa się KOŃCZY? Wujek Łuki traci menadżerstwo, wyświetlenia spadają, a inni…
- Fame MMA: Murcix zostanie zakontraktowana? Wardęga zdradza, że *ktoś* z Ekipy ma zawalczyć
Profilaktyka oraz polska mentalność leży i kwiczy. Ile to słyszeliście przypadków, gdzie ktoś przychodził do pracy chory, bo "żal wziąć l4"? Bagatelizowanie chorób i brak poszanowania zdrowia innych, szczególnie teraz, nie powinno mieć miejsca. No ale mówimy i pokazujemy, że chodzenie chorym nie niczym złym, jeżeli tylko mamy ważny cel. Co jest prawdą: gdy nie mamy co jeść, wyjście do pobliskiego sklepu JEST musem. Ale odebranie nowego Land Rovera? Można to było załatwić na tysiąc innych sposobów. Przecież nawet salony oferują teraz darmowy dowóz nowego auta pod dom klienta. No ale nie, trzeba było jechać chorą! xD TAK:
Murcix jedzie po nowe auto… chora
Marta Błoch znana pod pseudonimem "Murcix" w środę wrzuciła nowy odcinek, w którym odbiera swój nowy samochód. Odcinek zebrał już prawie 400 tys. wyświetleń, ale problem jest nadal: w okresie koronawirusa i grypy, pojechała… CHORA na odbiór:
Tak, wczoraj gorączka, ergo jej organizm może walczyć z czymś, a rano wyjazd po nowy samochód. Marta bezrefleksyjnie mówi, że jest chora, ale MUSI odebrać swój samochód. Bo wcale w tych czasach propagowanie czegoś takiego nie powinno mieć miejsca. No ale influencerka musi coś wrzucić. Pokazanie nowego samochodu zawsze sprzedaje się nieźle na YouTube.
Gdy czujemy się źle, a w szczególności, gdy mamy gorączkę, nasze ciało samo nam mówi, aby dać sobie chwilę odpoczynku. Gorączka osłabia organizm na jakiś czas. Wtedy o wiele łatwiej złapać inne choróbska. Oczywiście łatwo też stać się roznosicielem_ką wszystkiego, co złe.
Jak myślicie, dlaczego w Japonii jeszcze przed pandemią nosiło się maski jednorazowe? Bo tam ludzie dbają o innych. Jeżeli ktoś mógłby zarazić chorobą czy grypą, to zakładał maskę i starał się nie popsuć innym zdrowia.
Ironicznym humorem można byłoby dodać, że za wiele osób i tak nie odwiedzi salonu Land Rovera… hehe.
Inny problem to brak maseczek
Mamy zalecenie, aby nosić maski? Mamy. Czy koronawirus zaczyna znowu szaleć? Zaczyna. A co widzimy, gdy Marta wchodzi do salonu British Automotive Silesia? Meh, nikt nie nosi maski. Osoba obsługująca influencerkę nie ma jej, chociaż tutaj jej przyjazd został zapowiedziany.
Pewnie ugadane zostało także nagranie filmu z odbioru, więc… cóż, w masce gorzej by było słychać dealera. Można byłoby nawet zrobić fejkowe zdjęcie maski u pracownika firmy, że wiecie, trzymają się przepisów bla bla bla. Ale co z resztą osób? Nah, nikt nie ma nic. W minucie 2:45 widać w tle osoby odwiedzające salon oraz recepcjonistkę: nikt nie ma masek. Fajny ten salon, gdzie każdy może coś złapać.
Jest to też pewnie reklama salonu. Wiecie, dla takiego miejsca jest to reklama. Nie wiedziałem, że British Automotive Silesia istnieje, ani że sprzedaje Land Rovery i Jaguary. A tak wiem! Z filmu też się dowiedziałem, że nikt nie nosi tam masek xD
KUPIŁAM MOJE WYMARZONE AUTO!
Murcix daje przykład
Była mowa o tym w przypadku Friza, więc jest i o Murcix. Ekipę ogląda najczęściej młodzież. Fani słuchają się swoich idoli, niektórzy poszliby za taką Wersow w ogień. Gdy influencerka mówi otwarcie, że jest chora, ale jedzie po auto i to "poprawi jej stan", to ja bardzo dziękuję.
Ktoś się jej posłucha, pójdzie z grypą na miasto czy uczelnię i pozaraża innych. Dlatego też właśnie z chorymi płucami boje się iść teraz na studia, bo może się zdarzyć taka sytuacja, że przyjdzie fan Murcix i zacznie zarażać pół ośrodka.
Popularne
- Kim są "slavic dolls"? Śmiertelnie niebezpieczny trend na TikToku
- Jelly Frucik zablokowany na TikToku. "Ryczę i jestem w rozsypce"
- Chill Guy podbija internet. O co chodzi z wyluzowanym ziomkiem?
- Były Julii Żugaj szantażował jurorów "Tańca z gwiazdami"? Szalona teoria fanów
- Quebonafide ogłosił finałowy koncert? "Będzie tłusto"
- Naruciak i Psycholoszka stracili pieska. "Nie wybaczę sobie nigdy"
- Amerykanie nie umieją zrobić kisielu? Kolejna odsłona slavic trendu
- Jurorka "Tańca z gwiazdami" węszy romans? "Ja nie widzę tej relacji"
- Chłopak Seleny Gomez się nie myje? Prawda wyszła na jaw