Marcin Dubiel i Lexy Chaplin wrócili... żeby clickbaitować widzów?

Marcin Dubiel i Lexy Chaplin są jednymi z najbardziej rozpoznawalnych influencerów w polskim internecie. Oboje brali udział w pierwszej edycji Teamu X, który zakończył się spektakularną katastrofą. Marcin i Lexy przez pewien czas byli razem, ale - na wzór Krzysztofa Gonciarza i Kasi Miecinski - utrzymywali związek w tajemnicy. Kiedy się rozstali, zrobili to tak, aby wiedział o tym cały internet.

Marcin i Lexy za wszelką cenę starają się, aby było o nich głośno. W 2021 roku wśród influencerów zapanowała moda, aby brać udział we freak fightach, czyli pojedynkach osób, które nie potrafią walczyć, ale są sławne. Marcin i Lexy oczywiście nadążają za trendami i uczestniczą we freak fightach, tylko dla konkurencyjnych federacji - Dubiel dla Fame MMA, a Chaplin dla High League.

Na kanałach Marcina i Lexy równocześnie pojawiły się odcinki, w których influencerzy zakomunikowali widzom, że rozpoczynają serię daily vlogów. Para założyła się o to, kto da radę dłużej je prowadzić. Kto przegra zakład, musi wykonać karę, którą wybiorą widzowie.

Oczywiście nikt nie sugeruje, że Marcin i Lexy postanowili robić daily vlogi dla wyświetleń, bo wierni widzowie oglądają influencerów dla shipowania - ABSOLUTNIE NIKT TAK NIE SUGERUJE. Niemniej pod filmikami, w których Marcin i Lexy ogłaszają start projektu, pojawiły się komentarze podważające dobre intencje twórców. No bo zobaczcie na te miniaturki...