KONIEC Ekipy? Friz potwierdza: "Wspólny projekt się kończy i każdy wybiera swoją drogę"

Ach, pora na kolejną odsłonę "końca Ekipy". Tym razem drama dotyczy "obserwowania" na Instagramie, odejścia Tromby oraz definitywnego (?) oświadczenia Friza. Po niesnaskach związanych z wykreśleniem Tromby z Pigeon Pictues, sprawa zdaje się… rozwiązana? Sami zobaczcie, co się wydarzyło.

Drama z Ekipą osiągnęła następny poziom. Fani wyśledzili listy "unfollowów" na Instagramie:

• Wujek Łuki przestał obserwować konto Pateckiemu, który zrobił to samo Łukiemu;
• Mini Majk przestał obserwować Łukiego, Wersow i Friza.

Za to np. Tromba nadal obserwuje sklep Ekipy, Friza, Przemka.pro czy Łukiego.

Patec przestał też dodawać linki do Ekipy pod swoimi filmami. Niby nic, ale to już sprowokowało fanów do tworzenia teorii spiskowych.

Pojawiły się też plotki, że Mini Majk odszedł spod skrzydeł Ekipy i zmienił managment, ponieważ ma innego maila do kontaktu.

Murcix, Tromba, Nowiciax oraz Marcysia mieli się pojawić na publicznym wydarzeniu z oprowadzaniem fanów po domu Ekipy. Mieli stanąć pod bramą i robić sobie fotki z gośćmi. Wszystko to miało odbyć się nieco nieoficjalne, bez rozgłosu.

W ostatnim filmie Tromba mówił, że "nie chce traktować YouTube jako sposobu na zarobek i chce powrócić do traktowania tworzenia filmów jako "zajawkę". Przekazał, że przez presję, która z kolei powstała przez to, iż YouTube był dla niego formą utrzymania, jakość filmów się pogorszyła.

Ale! Przez to, że zarabia teraz na walkach, może złapać oddech. I jak twierdzi, walki dadzą mu taki zarobek, aby nie martwić się o YT. Chociaż Tromba wspomniał też, że ma w zanadrzu "jakieś" projekty!

Powinniśmy go zobaczyć w klatce - jeszcze w tym roku! To zapowiada się ciekawie.

Karol "Friz" Wiśniewski zdecydował się na wyjaśnienie całej sytuacji na Twitterze. Stwierdził w poście, iż niektórzy zdecydowali się "obrać swoją nową drogę, niezależną z kolejnymi celami Ekipy" oraz że chce się skupić na "nowych, fajnych projektach". Czyli możemy podejrzewać kolejne Genzie. Przeczytajcie najważniejsze fragmenty poniżej, a całe oświadczenie znajdziecie na dole:

Twitterowicze, widząc wasze komentarze postanowiłem, że to wrzucę. Wszędzie to mówię i podkreślę jeszcze raz, to zupełnie normalne i nie ma w tym nic dziwnego, że masz z kimś mniejszy, [a] z kimś większy vibe. Wspólny projekt się kończy i każdy samodzielnie wybiera swoją następną drogę. Niektórych droga pokrywa się z moją, wtedy naturalnie mocno działamy, niektórzy obierają swoją, nową drogę niezależną z kolejnymi celami Ekipy [...] Jestem twórcą, jestem po to, by dawać rozrywkę, a nie komentować czy robić dramy* [...] Wolę zrobić dla was jakiś projekt, dać wam trochę fajnych wrażeń - przekazał Friz na Twitterze.

Skupmy się na nowych, fajnych projektach i im dajmy całą uwagę. Ja tak zamierzam i chciałbym żebyście i wy wspierali i poświęcali uwagę wszystkim projektom każdej osoby, która brała udział w projekcie Dom Ekipy - opowiedział.

*A ostatnio na Aferkach czy u Karola Paciorka komentował co nieco sytuację z Wardęgą.

Friz potwierdził, że Ekipa, którą znaliśmy do tej pory, zakończyła się. Teraz przyszedł nowy start dla wielu byłych członków. A Ekipa jako taka będzie kontynuowana, ale z miksem starych i nowych twarzy. Może osoby z obecnego Genzie zostaną "awansowane" do grona Ekipowiczów - a Friz stworzy Genzie 2.0, czyli kolejny inkubator influencerów? Kto wie.

I tak "Projekt Dom Ekipa" trwał bardzo długo. Niektórzy z pierwszego Team X nie byli w stanie wytrzymać ze sobą kilku miesięcy. A tutaj patrzcie jak ładnie, kilka lat i tony stworzonego wspólnie contnetu.

I na koniec przypomnę wam kilka słów z piosenki "3KIPA", która rozpoczęła trzeci sezon zmagań drużyny Friza:

Jak widać, całego składu już nie ma. A może to dobrze? Nowe twarze w postaci Genzie czy Przemka już odświeżyły content z kanałów Friza i Weroniki. Zobaczymy, jak poradzi sobie Tromba, Novviciax czy Murcix bez domu Ekipy.

Źródło: Twitter, Instagram