Janusz Kowin-Mikke radzi Elonowi Muskowi w sprawie autonomicznych aut i pasów bezpieczeństwa

Wszyscy wiemy, kim jest Janusz Korwin-Mikke. To polityk o bardzo kontrowersyjnych poglądach, które można byłoby podsumować pytaniem: dlaczego on dalej korzysta z Twittera? I dlaczego nadal jest w polityce? Tym razem podpadł mu Elon Musk, prezes Tesli.

Pod koniec czerwca Elon Piżmo Musk wrzucił mema z człowiekiem, który przekreślał wypisane na kartkach stwierdzenia, które jeszcze do niedawna były uznawane za charakterystyczne tylko dla ludzi. M.in.:

• Zrozumieć naturalny język;
• Rozpoznawać twarze;
• Improwizować jazz;
• Grać w ping-ponga;
• Grać w szachy.

I tak dalej. A na ścianie widzimy postery z wypisanymi umiejętnościami, które "tylko ludzie" potrafią robić. Należą do nich:

• Granie w baseballa;
• Recenzować film;
• Czyścić dom;
• Czy, co najważniejsze w tym wątku, prowadzić samochód.

Oczywiście to z samochodem jest o tyle ciekawe, że Tesla pracuje właśnie nad samo jeżdżącymi samochodami. Obecnie prężnie rozwija się rynek samochodów częściowo autonomiczne, które są w stanie same siebie prowadzić, choć pod nadzorem kierowcy.

Przypomnijmy - przy okazji - najgłośniejszy problem autonomicznego samochodu, czyli dylemat wagonika. Czy ktoś w najbliższych kilku latach rozwiąże problemy związane ze Sztuczną Inteligencją (SI/AI) i stworzy pierwszy w pełni samodzielny automobil? Byłoby super.

*Wdech*

*Wydech*

Korwin znowu się odpalił na problem, który sam sobie tworzy. Wcześniej była to twearkująca polityczka, teraz autonomiczne samochody. W tweecie z 11 lipca stwierdził, iż tylko ludzie powinni mieć prawo do kierowania pojazdami. No i że pasy są be.

Tylko ludzie powinni mieć prawo do prowadzenia samochodów. Moje bezpieczeństwo zależy od strachu innych kierowców, że zginą. Autonomy się nie boją.

Z tego samego powodu powinno się zabronić kierowcom używania pasów bezpieczeństwa. W pasach boją się mniej, więc jeżdżą bardziej nieostrożnie - napisał polityk Konfederacji na Twitterze.

Czyli: ludzie powinni bać się o swoje życie, powinniśmy aktywnie narażać ich bezpieczeństwo, żeby było... bezpieczniej? Czy słyszeliście coś głupszego w sieci? Poza słowami członkini jego partii - Hanny Boczek?

Jeden internauta podsumował słowa Korwina dość trafnie:

Janusz chyba zapomniał, że jest wolnościowcem i chce wprowadzić zakaz zapinania pasów.

Dobrze, że wódz Konfederacji nie rządzi całym światem.

Źródło: Twitter, Spidersweb