Influencerka kłóci się z mężczyzną o ławkę w parku

Influencerka wyprosiła mężczyznę z kadru. Myślała, że jest od niego ważniejsza?

Źródło zdjęć: © canva
Anna RusakAnna Rusak,28.02.2023 13:45

Influencerka, która nagrywa swoją drogę do zdrowego życia, postanowiła poćwiczyć w parku. Nagrania przerwał mężczyzna, który usiadł w jej kadrze. Poprosiła go, by zmienił miejsce. "Chcesz powiedzieć, że moja twarz niszczy ci kadr?" - zapytał nieznajomy.

Pod hasztagiem #gymweridos można znaleźć już ponad 2 mln filmików na TikToku. Za jego pomocą kobiety dokumentują mężczyzn, którzy niestosownie zachowują się wobec nich na siłowni. Chodzi o takie zachowania jak natrętne patrzenie m.in. na pośladki ćwiczących kobiet czy słowne zaczepki.

Jedna z influencerek dokumentujących swoje ćwiczenia miała ostatnio trochę inny problem. Mężczyzna przeszkadzał jej w kręceniu materiału, więc poprosiła go o wyjście z kadru. Jego reakcja zdecydowanie ją zaskoczyła.

Ćwicząca influencerka ma problem z mężczyzną na ławce

Brytyjska influencerka na relacji na żywo nagrywała swój trening w parku. Niestety, problem sprawił jej mężczyzna, który postanowił usiąść na ławce znajdującej się w jej kadrze. Na nagraniu widzimy, jak dziewczyna podchodzi do nieznajomego i pyta o to, czy mógłby się przesiąść.

- Cześć kochani, właśnie byłam na moim porannym biegu. Przebiegłam 5 kilometrów. Jem zdrowo, nawadniam się, choć to trochę trudne, gdy rano jest tak zimno… - mówi influencerka na nagraniu na żywo, gdy w jej kadr wchodzi mężczyzna.

Nieznajomy tłumaczy dziewczynie, że siada w tym miejscu każdego dnia. Dodaje, że w parku jest naprawdę sporo miejsca, więc sama może znaleźć inny kadr. Influencerka, próbując go przekonać, tłumaczy, że właśnie prowadzi nagranie na żywo, na którym on również się znajduje. Mężczyzna twierdzi, że nie przeszkadza mu to, że wszyscy go widzą i wciąż naciska na dziewczynę, by zmieniła miejsce.

- Grzecznie pana proszę, żeby znalazł pan jakąś inną ławkę. […] Cóż, nie mogę zmienić miejsca, bo prowadzę teraz relację na żywo. Trochę to pan wszystko psuje, nie uważa pan? - pyta nieznajomego influencerka.

- Chcesz powiedzieć, że moja twarz niszczy ci kadr? - odpowiada dziewczynie mężczyzna, a ona twierdzi, że to ją widzowie chcą oglądać, nie jego. Ostatecznie po paru minutach dyskusji, influencerka zmienia miejsce i zostawia nieznajomego w spokoju.

'Influencer' Gets Mad At Guy Who Won't Get Out Of Her Shot

Influencerzy nie są nadludźmi

Komentujący tę sytuację użytkownicy twierdzą, że influencerka zachowała się źle i przyznają rację mężczyźnie. Niektórzy nawet żartują, że to właśnie dla niego weszli na streama. Gratulują mu również, że w tak zabawny i inteligentny sposób rozmawiał z dziewczyną.

Trzeba przyznać, że tym razem internauci mają rację. To, że influencerka ma followersów, nie sprawia, że może robić, co chce i gdzie chce. Park to przestrzeń publiczna, nie można więc nikomu zakazywać z niej korzystać. Jasne, mogła poprosić mężczyznę o to, by zmienił ławkę, na której siedzi, ale ten nie ma obowiązku tego robić.

Oczywiście sytuacja wyglądałaby inaczej, gdyby nieznajomego można by było zaliczyć do #gymweirdos i siadałaby na tej ławce za każdym razem, kiedy dziewczyna ćwiczy, tylko po to, by na nią popatrzeć. Więcej takich historii opisywaliśmy w poprzednim tekście dotyczącym przemocy, z jaką dziewczyny spotykają się na siłowni. W tym wypadku jednak, nie można mówić, że mężczyzna naruszył granice ćwiczącej influencerki.

trwa ładowanie posta...

Źródło: YouTube, Boop

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 0
  • emoji ogień - liczba głosów: 0
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 0
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 0
  • emoji kupka - liczba głosów: 3