Halloween w łódzkim zoo. Powiesili wizerunek Putina. Sprawę zbada prokurator
Łódzkie zoo lubi szokować. Rok temu z okazji walentynek reklamowało się hasłem "mój jest większy niż twój" i warsztatami o genitaliach męskich osobników. Latem do zwiedzania zachęcało zdjęciem kopulujących małp. A z okazji Halloween w Orientarium goście mogli oglądać ekspozycję przypominającą powieszonego Władimira Putina, prezydenta Rosji. Sprawę zbada prokuratura.
Za nami Halloween. Popularne w USA święto za sprawą globalizacji dotarło też do Polski i co roku budzi sporo kontrowersji. Ostrzegają przed nim katolicy duchowni, a w sieci można znaleźć setki przykładów szokujących, mniej lub bardziej zabawnych przebrań. W tym roku odnotowaliśmy m.in. modę na przebieranie się za seryjnego mordercę.
Podobne
- Kanibal został zwolniony z więzienia na front. Teraz wrócił do swojej wioski
- Uderzyła w Putina na czerwonym dywanie w Cannes. Nie uwierzycie, co miała na sobie
- Pussy Riot spaliły portret Putina. To więcej niż teledysk
- Papież Franciszek tłumaczy Putina? "Szczekanie NATO" miało go sprowokować do ataku na Ukrainę
- Putin by tego nie wymyślił. Kuriozalna praktyka w szkołach w Rosji
W ramach żartu oficjalny profil Łodzi na Facebooku przebrał Łódź za Warszawę. Ale ten zabieg wizerunkowy był niczym w porównaniu z tym, co wydarzyło się w łódzkim zoo.
Łódzkie zoo. Putin powieszony w Orientarium
Otwarte w tym roku Orientarium, które jest częścią łódzkiego zoo, zawiera strefę oceaniczną z 26-metrowym tunelem i basenami o pojemności ok. trzech mln litrów wody. Zwiedzający w trakcie Halloween mogli - gdy przyjrzeli się uważniej - zobaczyć w basenie coś... zaskakującego. W wodzie wisiało szkielet. Na czasie w miejscu twarzy naklejono zdjęcie Władimira Putina, prezydenta Rosji.
Wszystko to nie było raczej wybrykiem odważnego pracownika, bo łódzkie zoo z powieszonego Putina zrobiło sobie reklamę w social mediach. Post na Facebooku łódzkiego zoo ze zdjęciem wisielca został podpisany słowa: "Co ma wisieć, nie utonie. A jednak!". Ten już zniknął Najpewniej nie zdjęli go sami administratorzy profilu, a pracownicy Facebooka, bo taki sam post nadal widnieje na Instagramie i TikToku. Na Instagramie znaleźć można też rolkę z podpisem "Halloween w Orientarium. Trochę śmieszne, trochę straszne".
- Instalacja, która ma charakter tymczasowy, budzi duże zainteresowanie turystów odwiedzających placówkę i jest chętnie fotografowana - powiedział cytowany przez Wprost.pl wiceprezes zarządu łódzkiego zoo Krzysztof Babij.
Putin wiszący w Orientarium. Jest donos do prokuratury
Kampania łódzkiego zoo wywołała burzę w internecie - zarówno na profilu zoo, jak i na grupach dyskusyjnych dotyczących miasta. I choć żaden z komentujących nie twierdzi, że Putinowi życzy dobrze, łodzianie piszą, że śmianie się z prezydenta Rosji, za którego rozkazami stoi śmierć wielu osób, jest co najmniej niesmaczne. Niektórzy piszą też, że zoo powinno być wolne od polityki.
Kancelaria LEGA ARTIS na Instagramie i Facebooku poinformowała, że składa skargę do Urzędu Miasta Łodzi i jest w trakcie przygotowywania zawiadomienia o podejrzeniu popełnienia przestępstwa z art. 136 k.k. i art. 257 k.k. w zakresie poniżenia głowy innego państwa.
"W woli wyjaśnienia oczywiście rozumiemy, że każdy posiada w zakresie konfliktu, jaki ma miejsce na Ukrainie, swój pogląd. Jednak poglądy te nie powinny być wyrażane publicznie w tego rodzaju instytucjach, które powinny z racji celu statusowego zachować apolityczność i stronić od tego rodzaju zachowań, ponieważ pełnią one funkcje społeczne i są powszechnie dostępne dla każdego obywatela, również dla obywateli Federacji Rosyjskiej mieszkających w naszym kraju" - czytamy na stronie kancelarii.
Łódzkie zoo szokuje nie pierwszy raz. "Mój jest większy niż twój"
To nie pierwszy raz kiedy Łódź zasłynęła niezbyt udanym pomysłem na kreowanie własnego wizerunku za pomocą... żartu i szokowania. Dwa lata temu możliwość zgłaszania ubytków w drogach reklamowana była sloganem "zgłoś dziurę" i fotografią dwóch półnagich nieletnich dziewczynek. Zdjęcie wykorzystane przez łódzki magistrat to tak naprawdę kadr z serialu "Akwamaryna", a aktorki w momencie kręcenia programu miały 15 lat. Z kolei program "Karta Łodzianina" był była promowana hasłem "je**ć biedę" stand upera Paczesia.
Latem łódzkie zoo reklamowało się fotografią dwóch kopulujących ze sobą małp. Z okazji walentynek w 2021 roku ł zoo było promowane hasłem "Mój jest większy niż twój" i warsztatami o męskich genitaliach. O ile same warsztaty edukacyjne nie wzbudziły wtedy oburzenia, to uprzedmiotowiające mężczyzn hasło już tak. Wtedy - jak podaje łódzka TV Toya - pracownicy zoo tłumaczyli, że wszystko to było pomysłem pracowników łódzkiego magistratu.
To tylko nasza teoria, ale coś nam mówi, że tym razem mogło być tak samo.
Popularne
- Dawid Podsiadło nie wytrzymał? Ostro wyjaśnił hejterów
- "Oi oi oi baka". Kontrowersyjny trend już w szkołach w Polsce
- Budda oburzony zachowaniem dziecka. "To przegięcie pały"
- Upadek Człowieka Lodu? Wim Hof latami skrywał tajemnicę
- Kaja Godek nie wierzy w działanie szczepionek? "Teraz HPV, potem kolejne"
- Jelly Frucik mocno o "Dzień Dobry TVN". "Wyszedłem na patolę"
- Nastoletnia Julia popełniła samobójstwo. Jej oprawczyni nagrała "przeprosiny"
- Takefun w ostrych słowach o Buddzie. Czy to początek kolejnego pozwu?
- Bracia Menendez wyjdą na wolność? Córka Erika przerywa milczenie