Grzegorz Braun i jego kontrowersyjni goście. Co jest nie tak z partią AfD?

Grzegorz Braun to skrajnie prawicowy polityk, będący liderem Konfederacji Korony Polskiej. Znany jest z kontrowersyjnych wypowiedzi dotyczących szczepionek czy Unii Europejskiej. W kwietniu Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych poinformował, że zamierza postawić Grzegorza Brauna przed sądem. Powodem miałyby być "obrona proputinowskich działaczy".

Teraz politycy i dziennikarze krytykują Brauna za jego wpis na Twitterze. Konfederata pochwalił się, że do Sejmu zaprosił skrajnie prawicową, niemiecką partię Alternatywa dla Niemiec (AfD). Ugrupowanie słynie z antypolskich i antyunijnych postaw oraz wypowiedzi.

We wrześniu zeszłego roku w Bundestagu Alternatywa dla Niemiec zorganizowała konferencję prasową dotyczącą kryzysu energetycznego w Europie. Jak informuje portal Do Rzeczy, rozwiązaniem problemu według partii byłoby zniesienie sankcji nałożonych na Rosję. Na wydarzeniu pojawił się Grzegorz Braun i jak widać, nie było to jego ostatnie spotkanie ze skrajnie prawicową młodzieżówką.

W sobotę 6 maja polityk pochwalił się, że z ramienia Konfederacji Korony Polskiej zaprosił AfD do Sejmu. Na zdjęciu możemy zobaczyć uśmiechniętego Brauna w towarzystwie działaczy Alternatywy dla Niemiec.

Zaproszenie młodzieżówki AfD nie spotkało się z dobrym przyjęciem wśród dziennikarzy i polityków. Wielu krytykowało Brauna za zapraszanie najbardziej antypolskiej partii, która jest znana z chwalenia Hitlera.

"Poseł KonfedeRussia zaprosił do Sejmu polityków najbardziej antypolskiej partii w Niemczech, znanej z chwalenia Hitlera i zbrodni Wehrmachtu. To mówi samo za siebie" - skomentował rzecznik PSL Miłosz Motyka.

Zastanawiano się również, jak na ten ruch zareaguje środowisko polityczne związane z Braunem. Głos w sprawie zabrał Stanisław Tyszka z Konfederacji, który pogratulował Braunowi decyzji.

"Gratuluję posłowi Grzegorzowi Braunowi skutecznej polityki historycznej. Tu przed tablicą upamiętniającą polskich parlamentarzystów zamordowanych przez Niemców i przed pomnikiem AK. Lepiej niż rządy PiS i PO uczy młodych Niemców, że muszą pamiętać o winach swoich ojców i dziadków" - napisał na Twitterze Tyszka.

Czemu postawa Brauna wywołała tyle kontrowersji? Alternatywa dla Niemiec nie tylko jest skrajnie prawicową partią. Wygłaszane przez niektórych polityków partii opinie na temat Polaków czy Holocaustu są naprawdę kontrowersyjne.

Nie raz i nie dwa nawoływali oni chociażby do zmian w podejściu Niemiec do wojny i wychwalali osiągnięcia Wehrmachtu. Warto też dodać, że w 2017 r. prawicowa partia dostała się do Bundestagu jako pierwsze ugrupowanie eurosceptyczne i antyimigranckie.

"Jeden z liderów AfD, Alexander Gauland powiedział tuż przed wyborami, że Niemcy mają prawo być dumni ze swoich wojskowych osiągnięć podczas dwóch wojen światowych i wezwał do 'odzyskania swojej historii'. Bjoern Hoecke, czołowy przedstawiciel skrajnego skrzydła partii, uznał natomiast, że Niemcy powinni dokonać zwrotu o 180 stopni w myśleniu o historii II wojny światowej" - czytamy na Wirtualnej Polsce.

Źródło: DoRzeczy, Wikipedia, Wirtualna Polska