Grzegorz Braun propsuje Firmę. "Bardzo romantyczny utwór"
W sieci pojawił się filmik, na którym Grzegorz Braun ocenia jeden z kawałków krakowskiego kolektywu Firma. Polityk Konfederacji był zachwycony utworem "Przyjedź do KRK" i niczym uczniak z liceum podzielił się jego interpretacją.
Firma, choć już nieaktywna, to prawdziwa legenda krakowskiego rapu. Kolektyw, który powstał w 2000 r., zasłynął kontrowersyjnymi tekstami i niepokornym stylem. Ich utwory poruszały ważne tematy społeczne i polityczne, zyskując ogromną popularność, zwłaszcza wśród młodszej publiczności.
Podobne
- Grzegorz Braun, ale to parodia Myslovitz? Szczyt cringe'u czy hit?
- Bambi oficjalnie numerem jeden w polskim rapie. Pokłońcie się przed nową królową
- Grzegorz Braun bez immunitetu? Fundacja Basta interweniuje
- Young Leosia komentuje konflikt z Żabsonem. "To były prywatne powody"
- Na Oscarach padł rekord. Billie Eilish i FINNEAS przeszli do historii
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
FAGATA O SWOIM EX, ZAŁOŻONYM 0NLYFANS I SWOJEJ PRZYSZŁOŚCI | Vibez Talk
Polityk Konfederacji Grzegorz Braun, który uzyskał mandat w wyborach do Parlamentu Europejskiego, ostatnio ocenił jeden z utworów Firmy. Do sieci trafiło nagranie, na którym polityk, siedząc w aucie, słuchał kawałka "Przyjedź do KRK". Zaciekawiony utworem zaczął dopytywać o szczegóły dotyczące zespołu i podzielił się swoimi przemyśleniami.
Ciekawa rzecz. Bardzo jestem ciekawy dalszej twórczości artystów. Jak rozumiem, to jest jakiś kolektyw?
Zapytany przez kierowcę o zdanie na temat utworu, Braun odpowiedział: - Sądzę, że przy pewnych pozorach, jakie stwarza epatowanie wulgaryzmem, to jest w gruncie rzeczy bardzo romantyczny utwór. On wyraża tęsknotę za wspólnotowym przeżyciem jakiejś pięknej przygody w Krakowie - interpretował Braun.
Na koniec dodał: - Zaproszenie do przejścia w nadprzestrzeń, czego tam kto używa czy nadużywa, by uzyskać jakieś odmienne stany świadomości, zidentyfikować doznania. No to może być problematyczne, ale… intencja piękna. Wspólnotowość to jest coś, czego nam wszystkim brakuje - skwitował polityk.
Reakcja Brauna spotkała się z mieszanymi opiniami w sieci. Jedni chwalili go za świeże spojrzenie na muzykę Firmy i docenienie jej głębszego przekazu, inni jednak zarzucali mu "bycie ruskim agentem". Niemniej jednak, filmik szybko zyskał popularność, a interpretacja utworu przez polityka stała się tematem licznych komentarzy.
Przyjedż do KRK
Popularne
- Tragedia Roberta z "Povagowanych". Jest oświadczenie żony
- Sanah kopiuje duże gwiazdy? "Nie potrafi wymyślić dobrego tekstu"
- Tiktokerka ostrzega przed szklankami. "Ona eksplodowała"
- "Zemdliło mnie". Znana doktorantka odpowiada Kai Godek
- Filip Chajzer ostro o Książulu: "Recenzja do d**y jak sam autor"
- Marcin Gortat pokazał stan konta. Na moment zapadła cisza
- Polka ostrzega przed podróżami do Turcji. "Nie dajcie się zdoić!"
- Weszła w związek z uczennicą. Została zwolniona z pracy
- Policjantka na hulajnodze złamała prawo? Prawo Marcina odpowiada