Elon Musk zaśmieca trochę orbitę i naukowcy chcą go powstrzymać
Elon Musk, właściciel firmy kosmicznej SpaceX, może mieć problemy związane z... nadmiarem satelitów. Nie dość, że miliarder stracił 40 nowo wystrzelonych satelitów, to jeszcze jacyś naukowcy mają problem z jego internetem.
Zacznijmy od smutnych informacji: w minionym tygodniu SpaceX wystrzelił 49 satelitów Starlink, ale 40 z nich zostanie straconych. Bo wystrzelono je w burzę geomagnetyczną - i nawet 80% satelitów wejdzie w naszą atmosferę. Niektóre już nawet spadły. Jeżeli martwicie się, że SpaceX zniszczy wam Matiza lub oborę - spokojnie, satelity spłoną podczas spadania.
Podobne
- Elon Musk ma nową zabawkę. Internauci wietrzą spisek
- Elon Musk przejął Twittera i zwolnił managerów. Trump wróci na Twittera?
- Elon Musk przywraca Twitter Blue. Fani Apple zapłacą więcej
- Elon Musk zrezygnuje ze stanowiska prezesa Twittera? Zadecyduje ankieta
- Elon Musk chce, by ankiety na Twitterze były usługą premium
To było dość odświeżające. To teraz pora na news powiązany z tym, o czym mogliście przeczytać powyżej.
Naukowcy chcą walczyć z nadmiarem satelitów Elona Muska
Aby rozwinąć: Starlink jest bezprzewodowym internetem Elona. Możecie go odbierać w fizycznie każdy miejscu na ziemi, niezależnie od zasięgu fal radiowych czy wifi. W ogromnym skrócie: satelity przesyłają internet do specjalnego odbiornika, który działa jak router. Ale żeby internet działał wszędzie na kulistej ziemi, potrzebne jest sporo satelitów, które tworzą tzw. mega konstelacje.
I żeby nie było, Starlink nie jest jedynym "trucicielem" przestrzeni kosmicznej, ale zdecydowanie największym. I ma być jeszcze większym, bo liczba satelitów ma wzrosnąć docelowo sześciokrotnie - z 2 do 12 tys.
Problem z tym jest prosty: odblaskowe smugi świetlne satelitów przesłaniają astronomię naziemną. Na ludzkie, utrudniają one obserwowanie nieba i wyżej. Co więcej, satelity Starlinka wpływają także na radioteleskopy. Czyli kosmiczny internet wkurza osoby zajmujące się obserwacją kosmosu z Ziemi.
Powstanie IAU
Pod koniec zeszłego tygodnia Międzynarodowa Unia Astronomiczna (IAU) ogłosiła utworzenie nowego miejsca, którego zadaniem jest zjednoczenie astronomów i przeciwdziałanie mega konstelacjom. Ośrodek ten nosi nazwę "Centrum IAU ds. ochrony ciemnego i cichego nieba przed zakłóceniami ze strony konstelacji satelitarnych".
Myślę, że jest to naprawdę ważne, ponieważ przewiduje się, że do końca dekady będzie 100 000 nowych satelitów [na orbicie]. Centrum IAU jest ważne, ponieważ będzie w stanie koordynować informacje i międzynarodowe odpowiedzi, a także zapewni silny, jednorodny głos dla społeczności astronomicznej - przekazała portalowi ScienceAlert, Alice Gorman, archeolożka kosmosu z Uniwersytetu Flinders.
Popularne
- To oni pozwali Sylwestra Wardęgę. Lista jest bardzo długa
- W 12 godziny spała z 1000 facetów. Onlyfansiara twierdzi, że pobiła rekord
- Dubajska czekolada trafiła do Żabki. Limitowana i ekstremalnie droga
- AI Iga Świątek wali szoty w reklamie pubu Mentzena. Będą pozwy?
- "Fazolandia" sprzedana. Koniec marzenia słynnego youtubera
- Jelly Frucik spał z Wojtkiem Golą? Żaden 20-stronnicowy dokument tego nie wymaże
- Dawid Podsiadło z AliExpress. Hubert jak Maciej Musiał - też posprząta mieszkanie
- Merch Drwala 2025 nadchodzi. Trzy daty, które lepiej zapamiętaj
- 19 stycznia krytyczną datą dla TikToka. MrBeast zabrał głos