Ekipa Friza została okradziona. Nie zgadniesz, co straciła

Ekipa to grupa influencerów założona przez Karola Wiśniewskiego, znanego jako Friz. Projekt ma za sobą większe i mniejsze dramy. Wystarczy przypomnieć o aferze ze słabej jakości ekskluzywnym wydaniem albumu muzycznego, wysadzeniem w powietrze samochodu czy sprawie logo sowy Wersow.

Logo Ekipy znajdziemy na rożnych produktach. Grupa zasłynęła współpracą z polskim producentem lodów Koral. Mrożony przysmak Ekipy po raz pierwszy trafił na rynek w 2021 r. i wywołał absolutne szaleństwo. Lody wyprzedawały się na krótko po tym, gdy pojawiły się w sklepach. Niektórzy użytkownicy portali ogłoszeniowych wystawiali nawet oferty sprzedaży papierków po tych lodach.

Ekipa przy okazji premiery lodów nie uniknęła kryzysu. O szczegółach sprawy opowiedział prezes spółki Ekipa Holding Łukasz Wojtyca, znany jako Wujek Łuki. Biznesmen był gościem kanału Biznes Misja na YouTubie.

Wojtyca ujawnił w wywiadzie, że pewna osoba wykradła lody Ekipy z linii produkcyjnej: - Pan, który kochał swoją rodzinę, wiedząc, że jesteśmy bożyszczami dla dzieci, dostarczył dzieciakom te lody. Oni zjedli je jako pierwsi. Nawet my jeszcze ich wtedy nie mieliśmy - powiedział Wujek Łuki.

Na nieszczęście dla Ekipy sprawa nie zakończyła się na kradzieży produktu. Złodziej nie przewidział, że dzieci będą chciały pochwalić się unikalną zdobyczą w internecie.

- Jedno z tych dzieciaków wrzuciło film na TikToka z papierkiem od loda. Jaka to była afera (...). Nagle ktoś wiedział wcześniej. My nikomu nie komunikowaliśmy, a ktoś wiedział wcześniej - powiedział Wujek Łuki.

Osoba, która wykradła lody, podobno nadal jest zatrudniona w firmie. Jest to rzekomo ktoś zasłużony dla marki, kto pracuje od kilkudziesięciu lat. Złodziej podobno poniósł konsekwencje, ale szczegóły pozostały tajemnicą Korala.