"Doktor Who" ogłasza, że do obsady dołączyła transpłciowa aktorka. Znacie ją z serialu Netflixa
O najnowszym sezonie "Doktora Who" na pewno będzie głośno i to nie tylko za sprawą Ncuti Gatwy z "Sex Education", który wcieli się w główną postać serii. Do serialu dołączyła właśnie transpłciowa aktorka.
Twórcy "Doktora Who" nie zatrzymują się w zaskakiwaniu fanów wiadomościami. Niedawno dowiedzieliśmy się, że w najnowszym sezonie w głównej roli w serialu zobaczymy Ncuti Gatwę z "Sex Education".
Podobne
- Andrzej Seweryn jako drag queen w serialu Netflixa. Obejrzyjcie zwiastun "Królowej"!
- Trzeci sezon "Heartstopper". Nick Nelson działa jak plasterek [RECENZJA]
- Aktorzy "Heartstopper" krytykują fanów: "Nie zrozumieli serialu"
- Drugi sezon serialu "Heartstopper". Aktorzy zapowiadają niespodziankę
- Recenzje drugiego sezonu serialu "Heartstopper". Będzie kolejny hit?
Teraz przyszła kolej na nowe, dość zaskakujące dla wielu ogłoszenie. Do obsady najnowszej serii "Doktora Who" dołączyła właśnie transpłciowa aktorka, którą część z was już zapewne bardzo dobrze zna.
Transpłciowa aktorka w "Doktorze Who"
Jeśli już wcześniej oglądaliście "Doktora Who", to pewnie wiecie, kim jest Rose. Ta asystentka doktora znana jest wszystkim fanom serii. W latach 2005-2010 odgrywała ją Billie Piper, a w najnowszym sezonie w jej rolę wcieli się Yasmin Finney.
Finney jest transpłciową aktorką, którą kojarzą wszyscy widzowie "Heartstoppera". W tym serialu Yasmin wcielała się w Elle Argent, czyli przyjaciółkę jednego z głównych bohaterów serii.
Fani "Doktora Who" zachwyceni transpłciową aktorką
To oczywiście nie pierwsza reprezentantka transpłciowej społeczności w uniwersum "Doktora Who". Pierwszą aktorką transpłciową była Bethany Black. Sama Yasmin przyznaje, że dołączenie do obsady jest dla niej wielkim wydarzeniem.
Gdyby ktoś powiedział ośmioletniej Yasmin, że pewnego dnia zagra w tym ikonicznym serialu, nigdy w życiu nie uwierzyłabym tej osobie. Docenienie mnie przez Russela (showrunner serialu) i obsadzenie w uwielbianym przez tyle osób serialu, to dla mnie naprawdę wyjątkowe wydarzenie.
Trzeba przyznać, że fani podzielają jej entuzjazm. Szczególnie queerowa część widzów nie może się doczekać, by zobaczyć ją w roli Rose. Część z nich zaznacza też, że to dość spore wydarzenie, bo jednak wciąż stosunkowo rzadko zdarza się, by transpłciowa aktorka wcielała się w cispłciową postać.
Twórcy "Doktora Who" naprawdę wiedzą, jak iść z duchem czasu. Jestem przekonana, że serią, dzięki takim posunięciom, zainteresują się też osoby, które do tej pory z niezbyt interesowały się tym serialem. Cóż, pozostaje nam więc czekać na przyszły rok i premierę nowego sezonu!
Źródło: doctorwho.tv
W temacie serial
- Netflix nie podołał fanom "Stranger Things"? Wielka premiera pełna komplikacji
- Andrew Garfield zagra Remusa Lupina w nowym "Harrym Potterze"? To casting, na który fani czekają od lat
- Sowa Duolingo doczeka się własnego anime? Twórcy "Big Mouth" ruszają do akcji
- "Bridgertonowie" wracają. O czym będzie 4. sezon?
Popularne
- Co zapamiętamy z Vibez Creators Awards 2025? Najlepsze momenty gali
- Zasięgi to nie wszystko. Dziś influencerzy budują imperia
- Kolacja z Natsu wystawiona na licytację. Pieniądze pójdą na szczytny cel
- Patec atakuje ostatni szczyt z Krony Ziemi. Dlaczego Elbrus jest tak problematyczny?
- Wersow, Andziaks czy Makówka? Oceniamy 1. tydzień vlogmasów
- Influcenter przyciągnie tłumy? Nowy stacjonarny sklep Ekipy
- Bolt Lokalnie już jest. Możesz zamówić przejazd z osobą płynnie mówiącą po polsku?
- Zakpił z Muska i Zuckerberga? "Regular Animals" podzieliły świat sztuki
- Zatrzęsienie influencerów na Vibez Creators Awards. Zdjęcia z gali





