Disney inwestuje w sztuczną inteligencję. Poznajcie królika robota

Czy sztuczna inteligencja może zmienić nasze życie na lepsze? Sądząc po tym, w jaki przemocowy sposób jest ostatnio używana, można w to naprawdę wątpić. Są jednak trochę lepsze wiadomości, niż wykorzystywanie streamerek z Twitcha do pornograficznych deepfake’ów.

Trwa jedna z bardziej znanych technologicznych konferencji SXSW. Swoją prezentację miał na niej również Disney. Wychodzi na to, że w przyszłości będziemy mogli nie tylko używać prawdziwych mieczy świetlnych, ale i porozmawiać z Dzwoneczkiem z "Piotrusia Pana" i poskakać z robotem królikiem.

SXSW to jedna z największych i najpopularniejszych konferencji zajmujących się technologią, filmem, muzyką i edukacją. W tym roku South by Southwest od 10 maca odbywa się w Austin w Teksasie i potrwa aż do 19 marca.

Jedną z firm, która zaprezentowała się na SXSW, był Disney. W trakcie swojej prezentacji Josh D'Amaro, prezes Diseny Parks, opowiadał o tym, w jaki sposób firma zamierza wykorzystywać zdolności sztucznej inteligencji do lepszego opowiadania historii.

- 100-letnia spuścizna Disneya opiera się na połączeniu kreatywności, innowacji i sposobu opowiadania historii. Jesteśmy zaszczyceni, że miliony ludzi co roku wybierają Disney w wakacje, by doświadczyć naszych ukochanych historii. Gościom Disneya na całym świecie chcę powiedzieć, że dopiero się rozkręcamy - mówił D’Amaro na prezentacji.

Podczas "Creating Happiness" zaprezentował nowy prototyp robota, dzięki któremu storytelling ma być jeszcze bardziej przyjazny i angażujący dla fanów Disneya. Ich robot królik może sam tworzyć spektakle, dzięki którym po pierwsze wywołuje emocje w odbiorcach, a po drugie pokazuje swoją osobowość.

Królik robot od Disneya w trakcie prezentacji wykonywał salta, skoki, upadki i manewry. Wielu przypuszcza, że to propotyp króliczki Judy Hopps, znanej z filmu "Zwierzogród", która wróci na ekrany w niedawno zapowiedzianej, drugiej części filmu.

To jednak niejedyne doświadczenie związane z użyciem sztucznej inteligencji, które zaprezentował widzom Disney. Poznaliśmy też Dzwoneczka, który wyglądem i rozmiarami odpowiada bohaterce dobrze znanej z klasycznej animacji Disneya "Piotruś Pan". Przypominam, że współczesny Dzwoneczek w filmie "Piotruś Pan i Wendy" będzie czarnoskóry.

Tak, wychodzi na to, że Disney zamierza teraz ożywiać swoich bohaterów przy pomocy sztucznej inteligencji. Wszystko po to, by fani mogli w jeszcze bardziej wyjątkowy sposób poznać bohaterów i się z nimi zaprzyjaźnić. W końcu kto nie chciałby pogadać z takim Dzwoneczkiem czy inną ulubiona postacią na żywo?

- Chcemy po raz kolejny, wspólnie wymyślić przyszłość, opierając się na licznych głosach i perspektywach, dzięki którym będziemy mogli jeszcze bardziej uszczęśliwiać ludzi - powiedział D'Amaro.

Źródło: Disney,