BrzozaTV wciąż grasuje, tzn. PRANKUJE, i utrudnia ludziom życie. Dlaczego?!

Gdybym uczestniczył w procesie dotyczącym zdelegalizowania polskiego YouTube'a, nie miałbym problemów, aby zostać w tej sprawie oskarżycielem posiłkowym. Wymiarowi sprawiedliwości dostarczyłbym worek dowodów przemawiających na rzecz szkodliwego wpływu niektórych rodzimych twórców. Grupą youtuberów, która wyjątkowo mocno działa mi na nerwy, są pranksterzy. Jest 2021 rok, a oni wciąż istnieją.

Antybohaterem niniejszego artykułu jest nieoficjalny król pranksterów, Łukasz "BrzozaTV" Brzozowski, który działa na YouTube od 2014 roku. Posiada wyjątkowy talent do wywoływania ciar żenady. Wystarczy, że przeczytacie tytułu jego filmów, a już Was skręca w środku. "Janusz w górach pomylił pociąg nad morze z pociągiem w góry", "Wypadające gumki", "Co ludzie sądzą o ideologii LPG?".

- Przed chwilą miałam styczność z pewnym polskim jutuberem i jestem na maksa wk***iona - mówi @chlodnica w swoim tiktoku. Dziewczynę w jej pracy odwiedził "Mister BrzozaTV". Jak wyglądało to spotkanie? - Przychodzi pan z torbą i mówi, że było zamówienie. Ja tutaj pracuję sama i powiedziałam, że niczego nie zamawiałam. No i się zaczęło, że trzeba zapłacić, że jemu odejmą z pensji, on zarabia dwa i pół tysiąca, więc możemy zjeść razem.

- Nie było żadnego pytania o zgodę na nagrywanie - mówi tiktokerka. - Miałam maseczkę, ale nie wiem, czy to się zalicza. Nie wyrażam zgody na żadną taką publikację. Nie mam pojęcia, czy ja osobiście mogę coś z tym zrobić. Po prostu mogę wam tutaj opowiedzieć, jak śmietanka polskiego YouTube'a spędza czas. Człowiek ogląda filmy Gargamela i nawet nie wie, że to może się stać na jego podwórku.

W 2017 roku Gargamel - twórca nagłaśniający szkodliwe zachowania youtuberów - zrobił materiał o polskich pranksterach. W materiale zobaczyliśmy, jak internetowi dowcipnisie utrudniają życie zwykłych ludzi. Gargamel dużo czasu poświęcił Łukaszowi "BrzozaTV" Brzozowskiemu i przedstawiał jego najgorsze pranki. Niestety, to nie wystarczyło, aby BrzozaTV zakończył swoją szkodliwą działalność...