Bart Staszewski: "Pozywam Telewizję Polską za spiralę nienawiści"
Bart Staszewski ogłosił, że idzie na wojnę z TVP i pozywa ją za naruszenie dóbr osobistych. Według aktywisty, chodzi o "spiralę nienawiści", którą nakręca Telewizja Polska.
Poziom "Wiadomości" TVP jest znany wszystkim. Ostatnio wspominałem, że w telewizji publicznej ekspertem od spadających gwiazdach jest nie naukowiec, a Zenek Martyniuk, gwiazda disco-polo. Teraz jeden z głośniejszych krytyków obecnej władzy pozywa TVP:
Podobne
- "Sprawa dla Reportera": Patostreamer Krzysztof Kononowicz w wystąpi w TVP
- "Barwy Szczęścia" - odc. 2699.TVP pokaże pocałunek dwóch kobiet
- Kurski odleciał: "Kulturę zabija zastępowanie Boga bożkami agresywnej reedukacji kulturowo-seksualnej". Co następne?
- Szafarowicz odpalił się na Zbigniewa Bońka. Kipi z wściekłości
- RPO o Krzysztofie Kononowiczu: "Poniżany i wykorzystywany"
Bart Staszewski pozywa TVP: "Idę do sądu bronić mojego dobrego imienia"
9 listopada Bart Staszewski, aktywista i współzałożyciel stworzyszenia Marsz Równości w Lublinie oraz Miłość Nie Wyklucza, na Twitterze poinformował, że pozywa Telewizję Polską za naruszenie dóbr osobistych.
"Pozywam Telewizję Polską za spiralę nienawiści, jaką nakręca przeciwko mnie. Po materiałach szczujni dostaje dziesiątki gróźb. Dlatego wraz z adwokatami: Knut, Mazurczak i Ślusarek idę do sądu, aby bronić mojego dobrego imienia" - przekazał na Twitterze.
134 materiały, 89 proc. z "negatywnym wydźwiękiem"
Do pozwu cywilnego zostały dodane dane pochodzące z monitoringu mediów Press Service. Dowiadujemy się z nich, że "kampanię nienawiści", o której mówi aktywista, można byłoby wycenić na około 5 mln złotych, gdyż przekaz miał dotrzeć szacunkowo do ponad 21 mln odbiorców.
Jak przekazuje Staszewski, wydźwięk materiałów w TVP był w większości negatywny, bo w aż 89 proc. przypadków. Pozostałe 11 proc. to wydźwięk neutralny. A to były dane jedynie z okresu styczeń 2020 - lipiec 2021.
Bart Staszewski pozywa TVP. Chce przeprosin, wpłaty i emisji filmu
Bart Staszewski w pozwie domaga się przeprosin przed głównym wydaniem "Wiadomości", wpłaty 50 tys. zł na Stowarzyszenie Miłość nie Wyklucza oraz emisję filmu dokumentalnego "Artykuł osiemnasty", którego jest twórcą.
- Mam nadzieję, że widzowie telewizji publicznej dzięki zobaczeniu mojego filmu, spojrzą trochę inaczej na dyskryminację osób LGBT+. To będzie tak naprawdę moja zaległa wypowiedź do wyemitowanych dwa lata temu materiałów. Mam prawo żyć w kraju, w którym co wieczór nie mówi się o mnie, że jestem kłamcą, czy że niszczę wizerunek Polski. Mam po prostu prawo żyć w spokoju. Niech z tego bagna wyjdzie coś dobrego - opowiadał Staszewski dla "Wirtualnych Mediów".
W czerwcu tego roku dowiedzieliśmy się także, że Fundacja Basta, założona przez Barta Staszewskiego, wysłała wniosek do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji o wszczęcie postępowania i nałożenie kary na Radio Maryja. Chodzi o transmisję, podczas której ksiądz ogłosił oficjalnie, że jest "homofobem i transfobem".
Popularne
- Jelly Frucik zablokowany na TikToku. "Ryczę i jestem w rozsypce"
- Kim są "slavic dolls"? Śmiertelnie niebezpieczny trend na TikToku
- Vibez Creators Awards - wybierz najlepszych twórców i wygraj wejściówkę na galę!
- Amerykanie nie umieją zrobić kisielu? Kolejna odsłona slavic trendu
- Były Julii Żugaj szantażował jurorów "Tańca z gwiazdami"? Szalona teoria fanów
- Quebonafide ogłosił finałowy koncert? "Będzie tłusto"
- Chłopak Seleny Gomez się nie myje? Prawda wyszła na jaw
- Jurorka "Tańca z gwiazdami" węszy romans? "Ja nie widzę tej relacji"
- Agata Duda trenduje za granicą. Amerykanie w szoku