Aktorzy z "Romeo i Julia" z 1968 roku pozywają Paramount
Oglądaliście film "Romeo i Julia"? Dokładniej ten z 1968 roku z Olivią Hussey i Leonardem Whitingiem? Teraz aktorzy pozywają Paramount na 500 mln dolarów. Chodzi o wykorzystanie seksualnie i rozpowszechnianie nagich zdjęć dorastających dzieci. Czy pozew po tylu latach od wydarzeń ma sens?
Dzisiaj o filmie sprzed ponad 55 lat, który teraz ponownie zbiera atencję publiki. I nie chodzi o zachwyt nad filmem sprzed lat,. Wręcz przeciwnie. Co się stało z filmem "Romeo i Julia" z 1968 roku?
Podobne
- Seksualizacja Roxie Węgiel. Internauci nie wychodzą z formy
- Filmy, które krzyczą "red flag"! Jeśli lubi je twój crush, lepiej odpuść
- Taylor Swift z rekordem Billboard. Zmiotła mężczyzn z planszy
- Gwałty w wojsku? Influencerka z OnlyFans żartuje z przemocy seksualnej
- Krosno: film z bezdomnym to fejk? Konopskyy skontaktował się z "bohaterami" nagrania
Kontrowersje na planie "Romeo i Julii" z 1968 roku
Widowisko filmowe wydane w 1968 roku i wyreżyserowane przez zmarłego w 2019 roku Franco Zeffirelliego było uznawane przez długie lata za solidną produkcję. Jak przypomina "Variety", zaraz po premierze było nominowane aż do czterech Oskarów.
Chociaż wtedy kontrowersje wzbudziła jedna ze scen, gdzie pojawiły się pośladki Leonarda Whitinga i piersi Olivii Hussey. Aktorzy w trakcie nagrań mieli odpowiednio 16 i 15 lat.
Jak podaje portal, aktorzy mieli być zapewniani, że w filmie nie pojawią się żadne nagie sceny z nimi, a dopiero pod koniec zdjęć, mieli zostać przymuszeni przez reżysera do rozbieranych scen, ponieważ film "miałby być wtopą bez tego". Mieli być zapewnieni, że kamera będzie ustawiona tak, "aby nie pokazać żadnej nagości".
- To, co im powiedziano i to, co się działo, to dwie różne rzeczy. Oni ufali Franco. W wieku 16 lat, jako aktorzy, wzięli z niego przykład, że nie naruszy tego zaufania, które mieli. Franco był ich przyjacielem i - szczerze mówiąc - w wieku 16 lat, co mogli być zrobić innego? Nie ma żadnych opcji. Nie było #MeToo - powiedział cytowany przez program Tony Marinozzi, który jest menedżerem obu aktorów.
Olivia Hussey i Leonard Whiting pozywają Paramount za "Romeo i Julię"
Hussey i Whiting złożyli 30 grudnia pozew w Santa Monica Superior Court, oskarżając Paramount o wykorzystywanie seksualnie i rozpowszechnianie nagich zdjęć dorastających dzieci. Mówi się, że będą się domagać odszkodowania w wysokości około 500 milionów dolarów, czyli około 2,2 mld złotych.
"Nagie zdjęcia i ujęcia nieletnich są niezgodne z prawem i nie powinny być pokazywane. To były bardzo młode i naiwne dzieci w latach 60-tych, które nie miały pojęcia o tym, co się z nimi stanie. Nagle stali się sławni na poziomie, którego nigdy się nie spodziewali, a w dodatku ich godność została naruszona w sposób, z którym nie wiedzieli, jak sobie poradzić" - powiedział w wywiadzie adwokat aktorów Solomon Gresen.
"Variety" zauważyło, że w 2018 roku Hussey miała bronić nagich scen w "Romeo i Julii", zaznaczając, że "to nie było nic dużego" oraz "to było potrzebne do filmu".
Popularne
- Chill Guy podbija internet. O co chodzi z wyluzowanym ziomkiem?
- Kim są "slavic dolls"? Śmiertelnie niebezpieczny trend na TikToku
- Jelly Frucik zablokowany na TikToku. "Ryczę i jestem w rozsypce"
- Były Julii Żugaj szantażował jurorów "Tańca z gwiazdami"? Szalona teoria fanów
- Naruciak i Psycholoszka stracili pieska. "Nie wybaczę sobie nigdy"
- Quebonafide ogłosił finałowy koncert? "Będzie tłusto"
- Podgrzej pizzę na PlayStation 5. Pizza Hut prezentuje nietypowy gadżet
- Genzie prezentuje: "100 DNI DO MATURY". Zapowiada się wielki hit?
- Amerykanie nie umieją zrobić kisielu? Kolejna odsłona slavic trendu