Aktor z "Lilo i Stitch" wyrzucony z obsady. Nie będzie jedyny?
Trwają prace nad aktorską wersją animacji Disneya "Lilo i Stitch". Jeden z głównych aktorów, wcielający się w postać chłopaka Nani, został jednak wyrzucony z obsady przez rasizm. Fani domagają się jeszcze jednej zmiany.
"Lilo i Stitch" to kolejna bajka od Disneya, która doczeka się aktorskiej wersji filmowej. W tym roku będziemy mogli oglądać współczesną wersję "Piotrusia Pana" i "Małej Syrenki". Obie produkcje spotkały się ze sporym hejtem i w wypadku "Lilo i Stitcha" nie będzie inaczej.
Podobne
- Nowy zwiastun "Małej Syrenki" z Erykiem i Urszulą. "To reklama szamponu"
- "Mała Syrenka" z Halle Bailey zmienia kluczowy wątek filmu. Co na to fani?
- "Lilo i Stitch" - wiadomo, kto zagra Nani. Nie wszyscy są zadowoleni z castingu
- "Mała Syrenka" jest czarnoskóra. Hejterzy wyją z wściekłości
- Reżyser "Małej Syrenki": Kolor skóry nie ma znaczenia
Produkcja już teraz mierzy się z krytyką, a nawet nie dostaliśmy jednego zdjęcia z planu. Jednym z powodów jest kolor skóry aktorki, która wciela się w postać Nani. Drugim powodem do niezadowolenia jest zmiana głównego aktora grającego Davida - winne są jego rasistowskie komentarze. Fani domagają się większej rewolucji.
"Lilo i Stitch" - zmiana aktora przez rasistowskie komentarze
Na początku wszyscy myśleli, że rolę chłopaka Nani w nowej adaptacji animacji "Lilo i Stitch" zagra Kahiau Machado. Jak jednak informuje portal The Hollywood Reporter, aktor został już zastąpiony przez Kaipo Dudoit, który jest mało znanym aktorem.
Teraz to Dudoit wcieli się w rolę Davida. Decyzja o zmianie ma wynikać z procesu weryfikacji aktora przez Disneya. Okazało się, że w jego mediach społecznościowych pojawiały się rasistowskie posty, zawierające obrażające osoby czarnoskóre słowa. Warto jednak pamiętać, że casting Kahiau Machado nigdy nie został oficjalnie potwierdzony przez Disneya.
"Lilo i Stitch" - problem z kolorem skóry Nani
Choć ta zmiana została raczej pozytywnie odebrana - większość fanów uważa, że Dudoit bardziej pasuje do roli Davida - wywołała również falę natywnych postów. Użytkownicy chcą, by przy okazji zmieniono aktorkę wcielają się w rolę Nani w aktorskiej wersji "Lilo i Stitch".
Nie, tym razem nie chodzi o to, że aktorka, która wciela się w tę postać, jest osobą czarnoskórą - wielu miało z tym problem w kontekście "Małej Syrenki" i grania Arielki przez Halle Bailey. Teraz problemem jest odwrotny. Według fanów Sydney Agudong, która zagra Nani, nie pasuje do roli, bo jest "zbyt biała".
Gdy dowiedzieliśmy się, że Kahiau Machado zastąpił Kaipo Dudoit, fani zaczęli domagać się takiej samej zmiany w kwestii Nani. Powstał nawet hasztag #RecastNani. Użytkownicy uważają, że osoby kolorowe i tak nie mają wystarczającej reprezentacji, więc w tym wypadku twórcy powinni trzymać się oryginału.
Na razie nie zapowiada się, by miały nastąpić jakieś zmiany w kwestii Nani. Wiemy już za to, że do obsady filmu "Lilo i Stitch" dołączyli Billy Magnussen i Zach Galifianakis, a w Lilo wcieli się Maia Kealoha. Niestety, data premiery nie jest jeszcze znana, ale prace nad produkcją już trwają, więc pewnie możemy się jej spodziewać w końcówce 2024 r. lub na początku 2025 r.
Źródło: PopBuzz, The Hollywood Reporter
W temacie film
- Nowa funkcja Netfliksa to hit. Jest dostępna w Polsce, ale nie dla wszystkich
- Obiad ugotowany przez kogoś smakuje lepiej. Kto powinien zrobić go dla ciebie? [QUIZ]
- Nowy "American Psycho" nadchodzi. Za kamerą reżyser "Tamtych dni, tamtych nocy"
- Już niedługo obejrzysz "Joker: Folie à deux" w domu. Znamy datę premiery
Popularne
- Rozwój PSZOK-ów dzięki funduszom unijnym
- Poznaj Polskę na dwóch kołach
- Liam Payne wiecznie żywy. Znów usłyszymy jego głos
- Marcin Dubiel próbuje wrócić do internetu. Kolejny epic fail
- Kamil z Ameryki w akcji. Koszulki #freebudda wspierają Strefę 77
- Wojtek Gola na streamie u Jelly Frucika. Było piekielnie gorąco
- Młodzi na rynku pracy w Unii Europejskiej
- Rok po wybuchu Pandora Gate. Co dalej z ekstradycją Stuu?
- Fundusze unijne a problemy szkół