strajk kobiet

14-letni Maciek Rauhut ma stanąć przed sądem. Bo... udostępnił post o Strajku Kobiet

Źródło zdjęć: © PAP
MTB,
21.11.2020 09:31

Maciej Rauhut, uczeń ósmej klasy podstawówki, udostępnił post o "karpkowickim spacerze" organizowanym przez Strajk Kobiet. Teraz stanie przed sądem dla nieletnich, a od policjantów miał usłyszeć, że grozi mu 8 lat pozbawienia wolności.

Niedługo po udostępnieniu posta o "karpkowickim spacerze" do domu Maćka zapukała policja. Jak podaje "Nowa Trybuna Opolska", chłopak twierdzi, że był zastraszany przez policjantów. Funkcjonariusze mieli wskazywać, że 14-latek nawołuje do nielegalnych protestów (rząd, z powodu pandemii, wprowadził zakaz zgromadzeń) i zagrozić, że może trafić do więzienia na 8 lat.

Ponieważ chłopak jest nieletni, nie mógłby odbyć całej kary w więzieniu. W jego przypadku wyrok skazujący oznaczałby, że spędzi 4 lata w poprawczaku i 4 lata w więzieniu - kiedy już skończy 18 lat. Oczywiście to wszystko przy założeniu, że otrzymałby maksymalny wymiar kary.

trwa ładowanie posta...

Maciek już oficjalnie wypowiedział się na ten temat. Jak zapowiada, nie da się zastraszyć policji - choć konsekwencje, które mu grożą, brzmią bardzo poważnie.

- Informacje o karpkowickim spacerze udostępniło na Facebooku około 300 osób, a wniosek do sądu będzie skierowany tylko przeciwko mnie. Policja z jednej strony mówi, że działała profilaktycznie, a z drugiej kieruje sprawę przeciwko mnie do sądu. Ładna mi profilaktyka - powiedział.

Jakie "działaniach profilaktycznych" ma na myśli Maciek? Policjanci mieli poinformować nastolatka i jego rodziców, że jeśli chłopak pojawi się na proteście, zostanie uznany za jednego z jego organizatorów.

O sprawie zawiadomili też wychowawczynię 14-latka i skierowali sprawę do sądu. Wszystko to w ramach "rozmowy profilaktyczno-informującej" - tłumaczyła sierż. sztab. Ewelina Karpińska, rzeczka krapkowickiej policji. Jej pełną wypowiedź cytuje onet.pl.

- W rozmowie z matką chłopca policjanci poinformowali o aktualnych przepisach prawa dotyczących zakazu organizacji zgromadzeń. Zgodnie z Ustawą o postępowaniu w sprawach nieletnich z dnia 26 października 1982 r., o tym zdarzeniu poinformowana została też dyrekcja szkoły. Całość zebranych informacji zostanie przekazana do Sądu Rodzinnego i Nieletnich - czytamy.

Maciej Rauhut nie zamierza się jednak poddawać. Jak przekonuje, będzie dalej udostępniał na Facebooku różne treści, bo ma prawo do wyrażania własnych poglądów. Deklaruje też, że będzie nadal walczył o prawa kobiet.

A jeśli mowa o walce o prawa kobiet... Ministerstwo Edukacji Narodowej, dyrektorzy szkół i nauczyciele (oczywiście nie wszyscy, ale wielu) zabraniają uczniom używania symbolów Strajku Kobiet. Wyjaśniamy, czy mają do tego prawo.

Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 1
  • emoji ogień - liczba głosów: 0
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 0
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 2
  • emoji kupka - liczba głosów: 1
MGTOW,zgłoś
Policja postąpiła źle, ale ten chłopak ma już od młodości zadatki na pantoflarza i sługusa kobiet! Feminizm gnębi mężczyzn. Nie popieram dyskryminacji kobiet, ale mam inny pogląd - chłopcy i mężczyźni nie powinni wspierać kobiet. Nie powinni. Kobiety niech radzą sobie same, a ich problemy nie powinny w ogóle obchodzić mężczyzn i chłopców (w tym tego 14-latka, który chce walczyć o prawa kobiet). Niech poczyta sobie o dyskryminacji mężczyzn i ruchu MGTOW (Men Going Their Own Way). Chodzi o to, że mężczyźni z tego ruchu odcinają się od kobiet. Nje dyskryminują kobiet, ale się od nich odcinają j nie pomagają im.
Odpowiedz
4Zgadzam się1Nie zgadzam się
anna,zgłoś
Brawo Maciek .
Odpowiedz
2Zgadzam się4Nie zgadzam się