Potwór z Loch Ness. Poszukiwacze szykują kolejne polowanie

Miłośnicy zjawisk nadprzyrodzonych po raz kolejny będą próbowali udowodnić, że potwór z Loch Ness istnieje. Detektywi amatorzy chcą bowiem rozwiązać największą zagadkę Szkocji.

Okazuje się, że poszukiwanie potwora odbędzie się zarówno na miejscu, jak i online. Hobbyści legend związanych z Loch Ness będą mogli oglądać polowanie z całego świata. CNN podaje, że uczestniczyć w wydarzeniu mają ludzie z Japonii czy Nowej Zelandii.

Poszukiwacze oraz miłośnicy zjawisk nadprzyrodzonych chcą w sobotę 26 sierpnia ostatecznie skończyć debatę dotyczącą tego, czy potwór z Loch Ness naprawdę istnieje. Przypomnijmy, że legendy dotyczące pieszczotliwie nazywanej Nessie sięgają jeszcze czasów starożytnych. Największą popularność zdobyły jednak po 1933 r., kiedy to w szkockiej prasie napisano o zaobserwowaniu smoka lub prehistorycznego potwora.

Jak czytamy na cnn.com, Paul Nixon, kierownik Centrum Loch Ness, powiedział w wywiadzie telefonicznym, że ok. 100 wolontariuszy będzie szukać oznak życia na brzegach samego jeziora, podczas gdy mniej więcej taka sama liczba będzie badać to miejsce zdalnie. Chętni do wzięcia udziału w wydarzeniu online wciąż mogą do niego dołączyć. Ich zadaniem będzie obserwowanie nagrań z czterech kamer, które znajdą się w strategicznych miejscach wokół jeziora.

Paul Nixon podkreśla również, że zorganizowane poszukiwania Nessie będą największe w historii. Zespół wolontariuszy ma na celu przeszukać szkockie wody tak dokładnie, jak nigdy wcześniej. CNN donosi, że każdego ranka detektywi amatorzy otrzymają instrukcje od założyciela Loch Ness Exploration (LNE) Alana McKenna. Dowiedzą się, na co dokładnie mają zwrócić uwagę.

Myślicie, że miłośnicy potwora z Loch Ness coś odkryją?

Źródło: edition.cnn.com