Ludwiczek z Rodaków Kamratów z zarzutami. Stanie przed sądem
Marcin O., znany jako "Ludwiczek", jest jednym z liderów radykalnej prawicowej partii Rodacy Kamraci założonej wspólnie z Wojciechem O. "Jaszczurem". Mężczyznę pogrążył anonimowy donos do prokuratury.
Wojciech O. "Jaszczur" i Marcin O. "Ludwiczek" to postacie doskonale znane w środowisku patostreamerów, politycznych ekstremistów oraz bywalców najciemniejszych zakątków internetu. Obaj mężczyźni są znani z prowadzenia skandalicznych transmisji, wygłaszania obraźliwych opinii nawołujących do nienawiści czy podburzania wobec innych nacji. Zarówno Jaszczur, jak i Ludwiczek mają na koncie wyroki sądowe.
Jaszczur i Ludwiczek - kim są Rodacy Kamraci?
Mężczyźni są założycielami Rodaków Kamratów. To skrajnie prawicowa partia, która została zarejestrowana w 2023 r. Jaszczur i Ludwiczek planowali start w wyborach parlamentarnych, jednak nie uzyskali wystarczającego poparcia, by znaleźć się na listach. Do ugrupowania dobiera się prokuratura, ponieważ Rodacy Kamraci propagują nacjonalistyczne, antysemickie i antyukraińskie poglądy. Obaj liderzy znani są również z poparcia dla Kremla i publicznych proputinowskich wystapień.
Wojciech O. w kwietniu 2023 r. został skazany na karę pozbawienia wolności przez rok i osiem miesięcy. Przywódca Rodaków Kamratów nawoływał do mordowania posłów i senatorów oraz wykrzykiwał: "to jest kij na poselski ryj". Kierowanie partią całkowicie spoczęło na barkach Ludwiczka.
Ludwiczek oskarżony. Sprawa trafiła do prokuratury
Marcin O. został postawiony w stan oskarżenia z powodu incydentu, który miał miejsce podczas manifestacji Kamratów w 2022 r. w Krakowie podczas Święta Niepodległości. Nie da się ukryć, że 11 listopada to najbardziej burzliwe polskie święto i nie braknie wówczas wystąpień nacjonalistów, kryjących się pod płaszczykiem patriotów.
Ludwiczek wystąpił na scenie pod kopcem Krakusa, skąd wygłosił pełen nienawiści monolog wymierzony przeciwko Żydom i Ukraińcom. Z jego ust padały słowa o "wrogach ojczyzny" i tym podobne określenia.
Do prokuratury trafiło zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa, a ostatecznie Ludwiczek został postawiony w stan oskarżenia. Śledztwo przeciwko niemu prowadzi Prokuratura Rejonowa Kraków-Krowodrza.
Ludwiczek ponownie w tarapatach. Trafi do więzienia?
- Marcinowi O. przedstawiono zarzut, że w dniu 11 listopada 2022 r. w Krakowie nawoływał do nienawiści na tle różnic narodowościowych oraz publicznie pochwalał popełnienie przestępstwa. Chodzi o publiczną pochwałę antysemickiego wydarzenia, jakim było spalenie kopii statutu kaliskiego 11 listopada 2021 r. w Kaliszu - powiedział prokurator Janusz Kowalski, rzecznik krakowskiej prokuratury w komentarzu dla "Wyborczej".
Oprócz tego Ludwiczek odpowie jeszcze za "wygłaszania pogardliwych, antysemickich haseł i animowania publicznej imprezy o przesłaniu antysemickim, publicznego pochwalania antysemickich tez i podburzanie tłumu do antysemickich okrzyków".
Członek Rodaków Kamratów nie przyznaje się do zarzucanych mu czynów. To kolejny raz, kiedy za swoją działalność "polityczną" ma kłopoty z prawem. W kwietniu 2023 r. został skazany na pół roku pozbawienia wolności i grzywnę za lżenie parlamentarzystów. Ostatecznie wyrok został wykonany w zawieszeniu na dwa lata.
Źródło: "Wyborcza"
Popularne
- Tata Maty prosi o pieniądze. "UWAGA! Jest sprawa"
- Kononowicz kończy z YouTube? Pojawił się ważny komunikat
- Problemy Oskara Szafarowicza. Pokazał wezwanie od uczelni
- Zapadł wyrok w sprawie portalu dla dorosłych. Jakie były przychody z Roksy?
- Pochwalił się kupnem 10. mieszkania. "Psujesz rynek"
- Imprezowy autobus. Dzieci pochwaliły się, jak bardzo "kochają Fagatę"
- Flipper został oszukany. Stracił kilkanaście tysięcy złotych
- Barbara Nowak zaczepia Katarzynę Kotulę. "Małopolska nie deprawuje"
- Nowy trend na TikToku. Czym jest "bananowy botoks"?