Young Leosia komentuje swoją wpadkę. "Otworzyło się niejedno serce"

Tegoroczne Juwenalia wrocławskie przeszły do historii, jednak uczestnicy zapamiętają imprezę na długo. Najpierw prezydent miasta Jacek Sutryk otwarł wydarzenie, pijąc nieznany napój z plastikowego węża, a potem podczas koncertu Young Leosi doszło do wpadki związanej z garderobą raperki.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Koncert Young Leosi odbył się 23 maja 2024 r. na terenie Tarczyński Arena. Początkowo wszystko szło zgodnie z planem. Problem pojawił się, gdy układ taneczny pokonał obcisłą koszulkę raperki. Bluzka rozpięła się, pozostawiając Young Leosię w chwilowym negliżu. Nagranie z wydarzenia obiegło media społecznościowe, wywołując lawinę mniej i bardziej przychylnych komentarzy.

Nie wszyscy wierzą w przypadkowość zdarzenia. Internauta z X napisał: "Ciekawe, że akurat jak cyferki zaczęły spadać, to nagle zupełnie przypadkowo guziczek się odpiął. Ale no dobrze, nie ma się czego doszukiwać w tych czasach. Aczkolwiek mogłaby przeprosić rodziców, którzy puścili małoletnie dzieci na ten występ (chyba, że to był występ tylko i wyłącznie dla pełnoletnich)". Josh zapytał: "Ciekawe ile to ćwiczyła na 'próbach'".

Raperka skomentowała swoją wpadkę na kanale nadawczym na Instagramie. Young Leosia napisała: "Na wczorajszym koncercie otworzyło się więcej, niż niejedno serce. Sezon letni rozpoczęty, kochani!". Na transmisji live Medusy dodała, że "stało się, co się stało" i teraz może się tylko z tego śmiać.

Young Leosia odniosła się także do pytań o reakcję Kacpra Błońskiego na wpadkę z ubraniami. Raperka zapewniła, że jej partner nie był zły. Sam Błońsky dodał, że "dziwnie się patrzyło na Twittera". Influencer stwierdził też, że sytuacja wyglądałaby inaczej, gdyby Young Leosia miała niebieską platformę dla dorosłych. Wpadka na Juwenaliach była przypadkiem, którego nie można było przewidzieć.