XIX-wieczna Warszawa wita. Sklep Wokulskiego z "Lalki" zostanie w stolicy na dłużej

Nowa adaptacja "Lalki" zbliża się wielkimi krokami - fani oraz casualowi odbiorcy są wprost zachwyceni castingiem (Marcin Dorociński jako Stanisław Wokulski, Kamila Urzędowska jako Izabela Łęcka, Marek Kondrat jako Ignacy Rzecki, Andrzej Seweryn jako Tomasz Łęcki, Mateusz Damięcki jako Kazimierz Starski, Maja Ostaszewska jako Baronowa Krzeszowska), a praca nad produkcją wre. Krakowskie Przedmieście w Warszawie zamieniło się w plan zdjęciowy, które po zakończeniu prac filmowców jest dostępne dla zwiedzających - ekipa przeniosła się już do Łazienek.

W centrum stolicy można zobaczyć więc na żywo stare sklepowe szyldy, reklamy, witryny i poczuć się jak podczas podróży w przeszłość. Szczególnym zainteresowaniem cieszy się oczywiście sklep kupca galanteryjnego Stanisława Wokulskiego. Do kiedy warszawiacy i turyści będą mogli podziwiać oryginalne dekoracje z "Lalki"?

- "Sklep Wokulskiego" cieszy się ogromnym zainteresowaniem mieszkańców, dlatego wspólnie z producentem i twórcami filmu postanowiliśmy, że pozostanie na Krakowskim Przedmieściu na dłużej. Zadania wyeksponowania obiektu do połowy lutego podjęła się Stołeczna Estrada, za co bardzo dziękuję. Zapraszamy mieszkańców i turystów do zobaczenia części filmowej dekoracji, a przy okazji przejścia się ulicami, którymi niegdyś przechadzał się autor "Lalki" - powiedział prezydent m.st. Warszawy Rafał Trzaskowski.

Zwiedzający niestety nie będą mogli zajrzeć do środka. Podczas kręcenia filmu w sklepie umieszczono autentyczne, zabytkowe przedmioty z epoki - wypożyczone od osób prywatnych, kolekcjonerów itp., które naturalnie muszą zostać zwrócone. Scenografowie zapowiedzieli jednak, że staną na wysokości zadania, aby z zewnątrz sklep Wokulskiego prezentował się równie dumnie i intrygująco, jak w "Lalce".

Gest - bardzo sympatyczny. Szkoda jednak, że nie producenci nie zmażą nim smrodu, który będzie ciągnął się za nimi ze względu na używanie AI do tworzenia dekoracji...