Współlokatorzy z piekła rodem

Współlokatorzy jak z horroru. Syfiarze i imprezowicze to szczyt góry lodowej

Źródło zdjęć: © canva
Maja Kozłowska,
07.11.2023 13:45

Użytkownicy X podzielili się swoimi historiami o mieszkaniu ze współlokatorami. Opowieści przyprawiają o dreszcze.

Jaka jest sytuacja mieszkaniowa w Polsce, każdy widzi. Praktycznie nieosiągalne kredyty, zaporowe ceny mieszkań, drogi wynajem. Nie da się ukryć, że najbardziej dotyka to młodych ludzi, którzy wyjeżdżają na studia lub zaczynają pierwszą pracę.

Budżetową, choć wciąż dość obciążającą finansowo opcją jest wynajem pokoju lub akademika. Naturalnie wiąże się to z pewnymi niedogodnościami w postaci - nazywajmy rzeczy po imieniu - posiadania współlokatorów.

Zgoda, można trafić na najlepsze i najwspanialsze osoby pod słońcem. Można też jednak trafić na syfiarzy, imprezowiczów lub jeszcze gorzej. Szanse są 50 na 50.

Najgorsze historie ze współlokatorami w roli głównej

Czy znoszenie wiecznie przepełnionego, śmierdzącego kosza na śmieci, ociekającej tłuszczem kuchenki czy zapachu papierosów w mieszkaniu jest warte tych kilku stówek mniej za wynajem? Pewnie nie, ale dla większości młodych osób mieszkanie ze współlokatorami nie jest alternatywą - jest jedyną opcją na samodzielne życie.

W takim przypadku można zrobić niewiele rzeczy. Zacisnąć zęby, poskarżyć się landlordowi lub w najgorszym wypadku - zmienić mieszkanie. To ryzykowna opcja, bo nie wiadomo, czy nie trafi się z deszczu pod rynnę.

Użytkownicy X podzielili się swoimi historiami o koszmarnych współlokatorach. W niektóre z nich trudno uwierzyć.

Koszmarni współlokatorzy w natarciu

Nitkę na X zapoczątkował wpis użytkowniczki @osobistosc. Doczekał się aż 122 tys. wyświetleń, 64 komentarzy i aż 127 cytatów z opisami sytuacji, których raczej nikt nie chciałby doświadczyć ze współlokatorami w roli głównej.

Pomóż nam zmienić internet na lepsze. TUTAJ

trwa ładowanie posta...

Brak dbania o części wspólne mieszkania to standard. Do tego podkradanie rzeczy - jedzenia i kosmetyków, hałasowanie, zajmowanie łazienki na kilka godzin, głośne uprawianie s*eksu to najczęstsze z zarzutów.

O ile niesprzątanie po sobie nie brzmi strasznie, tak wyobrażanie sobie stosu naczyń sprzed tygodnia w zlewie czy pleśniejącego jedzenia na blacie nieco pobudza wyobraźnię. A to wcale nie najgorsze, co może spotkać najemców ze strony ich współlokatorów.

trwa ładowanie posta...
trwa ładowanie posta...
Koszmarni współlokatorzy
Koszmarni współlokatorzy (X (Twitter))
trwa ładowanie posta...
Co o tym myślisz?
  • emoji serduszko - liczba głosów: 0
  • emoji ogień - liczba głosów: 0
  • emoji uśmiech - liczba głosów: 0
  • emoji smutek - liczba głosów: 0
  • emoji złość - liczba głosów: 0
  • emoji kupka - liczba głosów: 1