Wynajem jak z koszmaru. Kilka szczegółów wzbudziło niepokój
Szymon wynajął mieszkanie w Warszawie, lecz szybko zrozumiał, że popełnił błąd. Pod jego nieobecność rzeczy w mieszkaniu zmieniały swoje położenie. Podczas spotkania z właścicielem dotarła do niego straszna prawda.
Dla młodej osoby, która zaczyna życie na swój rachunek, wynajem mieszkania jest trudny do uniknięcia. Wysokie ceny kredytu czy deficyt na rynku nieruchomości ograniczają pole możliwości. Jak wynika z danych Eurostatu z 2022 r., ok. 13 proc. Polaków wynajmuje mieszkanie. Odsetek ten może być niedoszacowany o kilka-kilkanaście procent z uwagi na rozproszony i mało profesjonalny charakter najmu komercyjnego.
Podobne
- "Zostałam bez mieszkania". Dramatyczna relacja obiegła internet
- Pochwalił się kupnem 10. mieszkania. "Psujesz rynek"
- Julia Wieniawa oferuje mieszkanie. "Ona myśli, że każdy zarabia tyle, co ona?"
- Polacy wynajęli mieszkanie w Korei. Zostali oszukani na 30 tys. zł
- "Kupię mieszkanie". Nie miał litości, gdy zobaczył taką ulotkę
Wynajem mieszkania to loteria pod względem tego, z jakim typem właściciela przyjdzie się mierzyć lokatorom. Czasami wszystko przebiega wzorowo - po podpisaniu umowy właściciel odzywa się tylko wtedy, gdy trzeba opłacić rachunki lub dobiega koniec okresu wynajmu. Nierzadko jednak dochodzi do niepokojących sytuacji, gdy właściciel nagina lub łamie prawa lokatora.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
JULIA ŻUGAJ spełniła już WSZYSTKIE SWOJE MARZENIA?
Właściciel odwiedzał mieszkanie pod nieobecność lokatora
Szymon, mieszkaniec Warszawy i autor filmów na TikToku, podzielił się historią z czasu, gdy wynajmował mieszkanie. Znalazł lokal po swoim koledze, który mieszkał w nim pięć lat i wszystko sobie chwalił. Szczególnie właściciela, którego nie widział w ogóle na oczy.
- To miał być super właściciel i super mieszkanie - relacjonuje Szymon. - Obok mieszkali sąsiedzi i oni bardzo dobrze znali tego właściciela, bardzo dobrze się o nim wypowiadali. Pan Tomasz to taki poczciwy człowiek, on im pomaga.
Niepokój Szymona wzbudziły sytuacje, gdy rzeczy w mieszkaniu zaczęły zmieniać położenie albo po powrocie z pracy w łazience było włączone światło: - Zawsze przed wyjściem sprawdzałem, czy jest wyłączone światło lub odłączone żelazko. Tymczasem miałem takie sytuacje, że wracam do mieszkania i jest włączone światło w łazience, żelazko jest przestawione w inne miejsce, lodówka jest nieprzymknięta albo moja kurtka jest przewieszona.
Najemca zaniepokojony zachowaniem właściciela
Czarę goryczy przelał moment, gdy właściciel podwyższył czynsz o 500 zł. Wtedy Szymon stwierdził, że czas pożegnać się z mieszkaniem. Umówił się z właścicielem na oddanie kluczy. Zdziwiło go zachowanie pana Tomasza:
- Zaczął sprawdzać wszystko, gdzie jest żelazko, suszarka, dzbanuszek, miski. Dziwna sprawa, bo koleś nie wiedział, gdzie co jest w mieszkaniu, bo poprzedni wynajmujący wręczył mi klucze i ten właściciel rzekomo nie był w mieszkaniu przez pięć lat, a bardzo dobrze wiedział, gdzie co jest. Sprawdzał dosłownie wszystko i koniec końców oddał mi kaucję. Żalił mi się, że nie ma kolejnego wynajmującego na moje miejsce, bo rodzina, która miała się tam wprowadzić, zrezygnowała. Jak widzicie, karma wraca - podsumował Szymon.
Jak podaje Rzeczpospolita, właściciel nie może wejść do wynajmowanego lokalu bez pozwolenia najemcy. Może zostać oskarżony o naruszenie miru domowego. Wyjątkiem są sytuacje, gdy chodzi o awarię wywołującą szkodę lub zagrażającej powstaniem szkody.
Historia Szymona zdobyła dużą popularność na TikToku, gdzie ma prawie 300 tys. wyświetleń. Widzowie w komentarzach dzielą się swoimi przeżyciami z wynajmu.
Popularne
- Amsterdam zaprasza na rave na autostradzie. 9 godzin mocnego techno
- Łzy i drżący głos. PashaBiceps stracił czworonożnego przyjaciela
- Podejrzany o zabójstwo tiktokerki wrócił na miejsce zbrodni. Zostawił przerażający list
- Maskotki Minecraft do kupienia w Biedronce. Ile kosztują?
- Lalka Anabelle wyruszyła w upiorne tour. Warrenowie ostrzegali, żeby jej nie ruszać
- "Kocham cię". Justin Bieber w ogniu krytyki po słowach do 17-latki
- Mata przewiózł Marylę Rodowicz Mustangiem. Teledysk to totalny viral
- ChatGPT zamiast lekarza? Ekspert o nowym trendzie wśród Polaków [WYWIAD]
- "Bambiszonki" dropnęły do sklepów. Ile kosztują chrupki bambi?