Wojciech Olszański znów zatrzymany. "Chcę być waszym narodowym katem"

Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych poinformował o kolejnym zatrzymaniu Wojciecha Olszańskiego, znanego pod pseudonimem "Jaszczur". Policja aresztowała patostreamera po wiecu Kamratów zorganizowanym w Krakowie.

Jaszczur 30 kwietnia skończył odsiadywać karę 6 miesięcy bezwzględnego pozbawienia wolności za publiczne nawoływanie do zbrodni zabójstwa i mordowania przeciwników politycznych - podaje Wyborcza. Wystarczył niespełna dwa miesiące, by znów trafił do aresztu.

Z inicjatywy Wojciecha Olszańskiego 24 czerwca w Krakowie odbył się marsz "Dmowski na Wawel". Siedzący na szarpiącym się koniu Jaszczur przekonywał, że Dmowskiemu należy się kaplica na Wawelu. Chwilę później przeszedł do atakowania Unii Europejskiej, wojny w Ukrainie, Stanów Zjednoczonych, osób LGBTQ+, szczepionek, polityków, policji i dziennikarzy:

Jaszczur Odniósł się też do swoich problemów z prawem: - Dziękuję opatrzności, że mam wyrok karny prawomocny, bo żadna świnia i ścierwo nie zarzuci mi, że chcę karierę polityczną robić. Ja chcę być waszym narodowym katem, oto moje marzenie, biorę na siebie ten ciężar, bo tak zostałem wychowany!

To tylko część z nienawistnych wypowiedzi Jaszczura, które wygłaszał w Krakowie. Po trwającym blisko godzinę przemówieniu Olszański został zatrzymany przez policję - o czym poinformował Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych. Na razie nie wiadomo, jakie czynności były wobec niego prowadzone.